- « Poprzedni
- 1/7
- Następny »
Klasyczne seriale zawsze mają wzięcie, ale niekiedy dużo ciekawsze produkcje to kompaktowe tytuły o zamkniętej formie. Wybraliśmy najlepsze miniseriale, które warto zobaczyć w 2022 roku!
Seriale mają to do siebie, że potrafią ciągnąć się bez końca. Ich twórcy często przesadzają z finałem („Lost”) albo nie wiedzą, jak wybrnąć ze wszystkich podejmowanych wątków („Gra o tron”). Inni działają z klasą i mają pomysł na zamkniętą historię („Zakazane imperium”), a inni mówią, że pomysły mieli, ale funduszy nie starczyło („Carnivale”). Ta powyższa wyliczanka nie jest bezcelowa, bo pokazuje, jak trudnym dziełem wizualnym jest serial.
Dużo prostszym formatem, przynajmniej na pierwszy rzut oka, jest miniserial. To odgórnie zamknięta forma, która nie zmieściłaby się w klasycznym 2- lub nawet 3-godzinnym filmie, ale jest za krótka, by rozdzielać ją na kilka sezonów.
Wybraliśmy dla Was 30 najlepszych miniseriali, które znajdziecie na popularnych platformach VoD, jak Netflix, HBO Max czy Amazon Prime – większość z nich pochłoniecie w wieczór lub dwa.
Będzie bolało

Będzie bolało
„Będzie bolało” bezsprzecznie już teraz mogę nazwać najlepszym miniserialem 2022 r. Wybitna rola Bena Whishawa i świetnie napisany scenariusz opowiadają historię o trudnych wyborach, odpowiedzialności, a przede wszystkim – (nie)umiejętności radzenia sobie w sytuacjach krytycznych. Wbrew temu, co możecie uważać, nie jest to kolejny serial medyczny.
Serial opowiada historię młodego ginekologa, pracującego w jednym z londyńskich szpitali. Produkcja została oparta na bestsellerowym pamiętniku doktora Adama Kaya, który po latach zrezygnował z pracy w brytyjskiej służbie zdrowia. W książce opisał trudne realia, w jakich funkcjonują młodzi lekarze. To historia tragiczna z przebłyskami nieszablonowego czarnego humoru.
Pam i Tommy

Pam i Tommy
„Pam i Tommy” to serial inspirowany prawdziwą historią, więc w jakimś stopniu mamy do czynienia z niekonwencjonalną biografią, a ściślej z głośnym wycinkiem z życia Pameli Anderson i Tommy’ego Lee. Serial można obejrzeć na Disney+, ale to produkcja tylko dla dorosłych.
Nie jest to najwybitniejszy miniserial w historii, ale warto obejrzeć choćby ze wzgląd na role Lily James i Sebastiana Stana. To coś więcej niż tylko skandaliczna historia pierwszej sekstaśmy w świecie celebrytów, potwierdzająca, że Pam i Tommy nie byli prowodyrami, a ofiarami całej sytuacji. Pozwala to spojrzeć nam na bohaterów od nieco innej, bardziej ludzkiej strony. Ostrzegamy – to nie jest miniserial dla każdego.
Under the Banner of Heaven

Under the Banner of Heaven
W minserialu „Under the Banner of Heaven” Andrew Garfield wciela się w pobożnego detektywa, który staje przed jedną z najtrudniejszych spraw kryminalnych w karierze. Fabuła serialu FX jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami, do jakich doszło w stanie Utah w latach 80. ubiegłego wieku.
Głównym bohaterem jest Jeb Pyre, szanowany detektyw, a prywatnie aktywny mormon. Pewnego dnia w jego społeczności dochodzi do brutalnego morderstwa, a Pyre staje przed najtrudniejszym wyzwaniem w swoim życiu. Musi pogodzić swoją rolę detektywa z wierzącego. Historia liczy siedem odcinków.
Ostatnie dni Ptolemeusza Greya

Ostatnie dni Ptolemeusza Greya
„Ostatnie dni Ptolemeusza Greya” to sześcioodcinkowa historia na podstawie książki Waltera Mosleya, który przerobił ją na scenariusz serialu oryginalnego Apple TV+.
Po niespodziewanej utracie zaufanego opiekuna, Ptolemeusz Grey trafia pod opiekę osieroconej nastolatki Robyn. Kiedy okazuje się, że nowa terapia pozwoli odtworzyć wspomnienia Ptolemeusza, wymazane w wyniku postępującej demencji – nastolatka i jej podopieczny zaczynają wspólnie odkrywać szokującą prawdę.
Schody

Schody
„Schody” to serial oryginalny HBO Max, w którym jedną z mocniejszych stron jest aktorstwo – Colin Firth i Toni Collette, ale także inni: świetna Juliette Binoche, Dane DeHaan czy Patrick Schwarzenegger.
To oparta na faktach opowieść, która koncentruje się na życiu Michaela Petersona, jego rozległej rodzinie z Północnej Karoliny oraz podejrzanej śmierci jego żony, Kathleen Peterson. Mimo iż nie każdemu może przypaść do gustu, to po zagłębieniu się w tę historię, serial HBO Max stanowi doskonałe uzupełnienie, które klaruje wiele wątków. Warto zobaczyć, ale zdecydowanie lepiej z choćby szczątkowym przygotowaniem.
- « Poprzedni
- 1/7
- Następny »
Szkoda tylko, że brak informacji przy serialu na jakiej platformie można go obejrzeć.
Na platformie internetowej pewnie.
„W głębi lasu” to tu bardzo na wyrost a „ The Good Omen” do usunięcia z listy bo robią drugi sezon.
Gdzie mogę obejrzeć serial The Cry z 2018 roku?
Jeśli już z miniseriali polecasz, to z produkcji 2018-2019 dodałbym: „The Cry” bardzo fajny serial (świetna Jenna Coleman – aż zacząłem oglądać z nią „Victorię”), „Jak nas widzą”/”When They See Us”, serial na faktach od Netflixa – przeszedł bez echa, a jest bardzo dobry, „Ucieczka z Dannemory”/”Escape at Dannemora” – znowu na faktach, rewelacyjna Patricia Arquette, a z lżejszych – dwie produkcje Netflixa „After Life” oraz „Już nie żyjesz”/”Dead to Me”.