Sennheiser Momentum True Wireless – test prawdziwie bezprzewodowych słuchawek

Momentum True Wireless to bezprzewodowe słuchawki Bluetooth, które na pozór mają wszystko, co potrzebne, aby podbić serca fanów bezprzewodowego słuchania muzyki. Sprawdzam, czy to faktycznie najlepsze słuchawki bezprzewodowe na rynku.

Momentum True Wireless ze względu na cenę (około 1200 zł na Ceneo) pozostawały poza orbitą moich zainteresowań – (nie)stety, dostałem je do testów i musiałem nieco zrewidować hierarchię swojego TOP-10 słuchawek bezprzewodowych. Sennheiser opracował urządzenie totalne: niezwykle wygodne, banalne w obsłudze, designerskie i oferujące brzmienie deklasujące konkurencję.

można znaleźć tanio w porównywarce Ceneo już od 875 zł (2 sklepy). W OleOle.pl można go mieć za 699 zł (co jest lepszą ofertą) a w RTV Euro AGD można go mieć za 779 zł natomiast w Media Markt można go mieć za 1.299 zł.

Na początek konieczna dawka specyfikacji technicznej, która przybliży nam potencjał tego modelu:

  • Rodzaj słuchawek: dokanałowe
  • Rodzaj przetwornika: dynamiczny
  • Pasmo przenoszenia: 5 – 21000 Hz
  • Poziom ciśnienia akustycznego (SPL): 107 dB (1 kHz / 1 mW)
  • Bluetooth: 5.0
  • Czas słuchania: 4-12 godz.
  • Kompatybilność: SBC, aptX, aptX Low Latency, AAC, A2DP, AVRCP, HSP, HFP
  • Adnotacje: odporność na zachlapania (IPX4)
  • Typ baterii: wbudowany litowy akumulator
  • Pasmo przenoszenia mikrofonu: 100 – 10000 Hz
  • Zniekształcenia harmoniczne (THD): <0,08% (1kHz / 94dB)
  • Waga: 69,8 g (słuchawki z etui), 13,2 g (słuchawki), 56,6 g (etui)
  • Wymiary: 78,6 x 45 x 35 mm (etui)
  • Temperatura pracy: 0 do +40°C
  • Zasilanie: USB-C (etui)
  • Czas ładowania: ok. 1,5 godz.

Jak widzimy, na pokładzie nie zabrakło obsługi kodeka aptX, aptX LL czy AAC, jednak nie znajdziemy tu najwyższej jakości aptX HD – od razu dopowiem, że w codziennym słuchaniu w ogóle nie odczułem braku tego ostatniego. Dodatkowo Momentum kuszą szerokim pasmem przenoszenia (5 – 21000 Hz), obiecując dobre odwzorowanie wysokich i niskich tonów – tu również uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że model ten gra zaskakująco dobrze, rozrywkowo i z silnym, ale czystym i nie mulącym basem.

Etui – jakość wykonania i wygląd

Trudno to sobie wyobrazić, ale etui w tym modelu wymaga odrębnego akapitu: nie jest to tylko powerbank, ale i małe dzieło sztuki. Zwykle etui jest kawałkiem plastiku, w droższych modelach wyposażonego w magnetyczną klapkę. W tym przypadku dostajemy coś, co nie tylko świetnie spełnia swoją role, lecz także oryginalnie wygląda.

Sennheiser Momentum: etui
Sennheiser Momentum: etui
Sennheiser Momentum: etui
Sennheiser Momentum: etui



Całość pokryta jest gęstym oplotem szarawej tkaniny, która sprawia, że etui pewnie leży w dłoni i nie sprawia wrażenia rachitycznej konstrukcji. W czasie testów kilkukrotnie miałem pecha i upadało mi na podłogę – bez żadnego negatywnego skutku.

Sennheiser Momentum True Wireless: etui otwarte / fot. TechManiaK

Co ważne, sama zamykana magnetycznie klapka działa rewelacyjnie – w przeciwieństwie choćby do niedawno recenzowanego modelu Honora, gdzie zamykała się łatwo, za to trudniej było ją otworzyć (zbyt małe nacięcie pozwalające ją podważyć). Tutaj wieczko otwiera się z przyjemnym oporem, ale bez niepotrzebnego szukania części, za którą trzeba chwycić.

Sennheiser Momentum True Wireless: etui zamknięte / fot. TechManiaK

Oczywiście same słuchawki wkładamy na miejsce z pomocą magnesu, który ustawia je w idealnej do ładowania pozycji.

Słuchawki – jakość wykonania i wygląd

Same słuchawki to jedne z najlepiej wykonanych słuchawek (nie tylko typu true wireless), z jakimi miałem do czynienia. Świetne spasowanie i jakość użytych materiałów, dotykowy panel sterowania ze „srebrną”, chropowatą powierzchnią i konstrukcja, która zapewnia świetne tłumienie pasywne (co ważne, w dedykowanej aplikacji możemy włączyć opcję przenoszenia części hałasów do naszego ucha, co może się przydać, kiedy chcemy słyszeć komunikaty z naszego otoczenia).

Sennheiser Momentum True Wireless: powierzchnia dotykowa słuchawek / fot. TechManiaK

Inżynierowie Sennheisera stworzyli takie słuchawki, które nie tylko łatwo uchwycić i włożyć do ucha nie naciskając przy tym dotykowej, sterującej powierzchni, ale przede wszystkim które bez przeszkód dostosujemy do swojego ucha. W porównaniu z Airpodsami czy AirBudsami, Momentum dopasowujemy jednym niewielkim ruchem, przekręcając słuchawki tak, jak pokazuje nam to demonstracyjna ilustracja, którą oglądamy po zainstalowaniu aplikacji.

Sennheiser Momentum True Wireless: piny ładujące / fot. TechManiaK

W trakcie użytkowania słuchawek ani razu nie zdarzyło mi się przypadkiem włączyć niechcianej funkcji, a obsługa dotykowych komend stała na lepszym poziomie niż ten, który wyznaczył Sony topowym modelem WH-1000XM3, gdzie co jakiś czas przytrafiał się problem z przełączeniem na następny utwór. Na plus należy zaliczyć aż 4 rozmiary silikonowych końcówek, dzięki czemu nie będziemy mieć problemu z dopasowaniem Senków do swojego ucha.

Co do wygody użytkowania i samej wielkości słuchawek: choć w Internecie znajdziemy komentarze zwracające uwagę na zbyt duży rozmiar, to w kwestii komfortu nie można im nic zarzucić. Jedynie w przypadku osób o mniejszych gabarytach wystająca z ucha słuchawka dość mocno się odznacza, co jest wynikiem zarówno samej konstrukcji, jak i aluminiowego wykończenia:

Momentum True Wireless: widok po założeniu / fot. TechManiaK

Ciekawostką jest fakt, że do wykończenia pinów ładujących użyto złota, a korpus dotykowy wykonano z aluminium.

Aplikacja Sennheiser Smart Control

Przed połączeniem ze smartfonem zainstalowałem dedykowaną do produktów Sennheisera aplikację Smart Control. Warto o niej pamiętać, bo dzięki niej nie tylko dostosujemy słuchawki pod swoje potrzeby, ale także nauczymy się sterować muzyką i połączeniami głosowymi.

Po instalacji Smart Control wita się z nami ekranem szukania słuchawek, po rozpoznaniu których wyświetla stosowną grafikę. Podobało mi się, że już kolejny ekran nie kusił nas widokiem z prospektu reklamowego, ale przeszedł od razu do podstaw, czyli instruktarzu, jak prawidłowo umieścić słuchawkę w uchu. Na następnych możemy zapoznać się z rodzajami komend dotykowych, jakie możemy wydawać prawej i lewej słuchawce.

Sennhaiser Smart Control szukanie urządzenia
Sennhaiser Smart Control ekran powitalny
Sennhaiser Smart Control ułożenie słuchawek
Sennhaiser Smart Control lewa słuchawka ustawienia
Sennhaiser Smart Control prawa słuchawka ustawienia
Sennhaiser Smart Control parowanie



Oczywiście to dopiero początek tego, co oferuje Smart Control: podstawowe ustawienia, jakie w niej znajdziemy, dotyczą opcji określanej mianem Transparent Hearing oraz Equalizera. Ta pierwsza dotyczy dopuszczania do naszych uszu dźwięków z otoczenia (uaktywniają się mikrofony, dzięki czemu przestajemy być tak odizolowani od hałasu z zewnątrz), ta druga pozwala za pomocą banalnie prostego przesuwania amplitudy dostosowanie basu i sopranu do naszych preferencji.

Sennhaiser Smart Control Trasparent earing i equalizer
Sennhaiser Smart Control Transparetn Hearing
Sennhaiser Smart Control Equalizer (2)
Sennhaiser Smart Control Equalizer (1)



Transparent Hearing wbrew pozorom nie jest wyłącznie chwytem marketingowym: po uaktywnieniu tego trybu okazuje się, że rzeczywiście zaczynamy słyszeć to, co dzieje się wokół nas. Niestety, poza choćby głosami ludzi przenikają do nas te hałasy, których zwykle chcemy unikać: wiatr, szum pędu podczas jazdy na rowerze, odgłosy z siłowni itp. Na pewno jednak osoby, które lubią mieć baczenie na to, co dzieje się w ich otoczeniu, będą zadowolone.

Sam equalizer znacząco modyfikuje brzmienie, jednak jego obsługa może dla nieco bardziej zaawansowanych użytkowników wydać się zbyt prosta – przesuwając okrąg w górę bądź dół decydujemy o przewadze tonów wysokich bądź niskich. Takie rozwiązanie jest niezwykle sprawne w obsłudze (zwłaszcza kiedy jesteśmy w ruchu i nie mamy możliwości mozolnie ustawiać słupków reprezentujących różne częstotliwości), jednak wymusza pewne ustępstwo, ponieważ zwiększając poziom basu automatycznie zmniejszamy ilość góry.

Jak grają słuchawki Sennheiser Momentum True Wireless?

Muzyka odtwarzana przez ten model daje masę radości – to pierwsze słowa podsumowania, jakie przyszły mi do głowy po kilku tygodniach testów. Nie widzieć kiedy Momentum True Wireless wygryzły wszystkie używane przeze mnie słuchawki (poza dużymi, wokółusznymi AKG, których używam późnym wieczorem) i zaczęły towarzyszyć mi na co dzień w pracy, podczas spacerów czy treningów.

Sennheiser Momentum True Wireless / fot. Sennheiser

Kiedy zastanawiałem się nad tym, jak Senki tak szybko zdominowały sposób, w który słucham muzyki, doszedłem do wniosku że poza niesamowitą wygodą i świetnym sterowaniem wygrały swoją propozycją reprodukowania muzyki.

Fachowcy z Sennheisera postawili na rozrywkowe (ale nie przesłodzone) zestrojenie brzmienia, które po prostu uwodzi. Mamy tu potrafiący zaskoczyć siłą, ciepły, ale nie kluchowaty bas oraz klarowną górę, która nie wychyla się sztucznie zza średnicy pasma. To brzmienie, które radzi sobie z każdym gatunkiem muzyki, nie gubiąc dynamiki i subtelności klasyki; potężnego kopa metalowych riffów czy w końcu świetnie odnajdując się w elektronice.

Poniżej znajdziecie przykładowe utwory testowe:

Bisz/Radex „Potlacz” (Tidal Hi-Fi): z Senkami ten kawałek nabiera nowego życia – eklektyczne nowofalowo-rapowe brzmienia to coś, w czym sygnatura brzmieniowa tego modelu radzi sobie wyśmienicie, serwując wręcz odczuwalne basy tam, gdzie naprawdę nisko schodzą; przy obfitości basu scena nie traci nic ze swojej przejrzystości; Momentum w żadnym wypadku nie można zaliczyć do tych słuchawek, które wręcz ociekają basem, sprawiając, że muzyka staje się niestrawna – tu mamy zachowane proporcje i klarowność brzmienia.

The National „Dust Swirls in Strange Light” (Tidal Hi-Fi): kapitalnie wydobywają kontrast pomiędzy magicznie przestrzennym chórem a narastającym elektronicznym beatem, zabierając nas w tajemniczą, oniryczną podróż; mimo narastającej obfitości basu wraz ze zmierzaniem do punktu kulminacyjnego utworu nie odczuwamy zalania niskimi tonami, które zabrudziłyby możliwość rozpoznania smaczków tła.

New Radicals „You Get What You Give” (Tidal Hi-Fi): mimo przebojowości lat 90-tych trudny kawałek, który obnaża płaski dźwięk słabszych słuchawek – Senki rozgrywają go wspaniale, nadając współczesnej otoczki całości brzmienia, nie zatracając średnicy i wysokich tonów; mimo silnej, radosnej linii basu, dość szeleszczącej perkusji czy delikatnego piano wokal nie traci nic ze swojej zwiewnej, optymistycznej i chwilami dość wysilonej wchodzeniem na wysokie rejestry ekspresji.

Sennheiser Momentum True Wireless: zabierz swoją muzykę wszędzie / fot. TechManiaK

Ten niewielki gabarytowo model może stanowić wizytówkę Sennheisera w dziedzinie słuchawek „prawdziwie bezprzewodowych”, deklasując konkurencję i oferując wybitnie rozrywkowe granie z solidnym basowym wykopem, które jednocześnie nie męczy i nie przyćmiewa całości brzmienia.

Czas pracy na baterii

Warto poruszyć kwestię baterii – otóż te, które wbudowano w słuchawki, zapewniają cztery godziny użytkowania (oczywiście w zależności od tego, jak głośno słuchamy muzyki – ale bez przeszkód uzyskiwałem czas niemal deklarowany przez producenta). Działanie przedłużamy wykorzystując możliwość dwukrotnego naładowania przez etui, co daje nam dodatkowe osiem godzin. Same słuchawki ładują się 1,5 godziny.

Jak sprawdza się sterowanie dotykowe w Momentum True Wireless?

Bez zbędnego przedłużania: z tak świetnie działającym układem sterowania dotykowego nie spotkałem się nawet w czasie testów droższych modeli. Przede wszystkim mamy czytelny podział na funkcje oferowane przez prawą i lewą słuchawkę:

  • prawa: pojedyncze tapnięcie aktywuje odebranie połączenia lub aktywację asystenta głosowego (ważne: w ustawieniach aplikacji możemy wyłączyć asystenta); podwójne uruchamia Transparent Hearing bądź kończy rozmowę telefoniczną; po przytrzymaniu zgłaśniamy muzykę;
  • lewa: pojedyncze tapnięcie pauzuje bądź wznawia muzykę; podwójne odtwarza kolejny utwór; potrójne- poprzedni; przytrzymanie wywołuje zmniejszenie głośności.

Sama obsługa jest perfekcyjna: z jednej strony aluminiowa, chropowata powierzchnia daje świetne wyczucie wydawanych komend, z drugiej sam system bezbłędnie je wyłapuje i w zasadzie nie ma problemu ze zdziwieniem, że na przykład zamiast następnego utworu zapauzowaliśmy odtwarzanie.

Intuicyjna obsługa i bezbłędne działanie: to główne cechy dotykowego sterowania w Momentum True Wireless.

Czy warto kupić Sennheiser Momentum True Wireless?

Na pewno jest to model, który daje radość z muzyki i niezwykłą, intuicyjną wręcz możliwość sterowania. To jedne z nielicznych słuchawek true wireless, które nie dość, że umożliwiają pełną obsługę muzyki (kontrola głośności, następna/poprzednia piosenka, pauza, odebranie połączenia, automatyczne zastopowanie po wyjęciu słuchawki z ucha, automatyczne parowanie po wyjęciu z etui) to jeszcze nie pozwalają na przypadkowe dotknięcia, którymi (jak choćby w recenzowanych niedawno Honorach) permanentnie wzbudzamy na przykład asystenta głosowego.

Trudno w to uwierzyć, dopóki nie wypróbuje się tego modelu, ale użytkując go ma się wrażenie, jakby jego obsługa była totalnie kompletna: błyskawicznie załapujemy komendy i nie zdarzają się jakieś błędy w działaniu wykonywanych przez nas gestów.

Sennheiser Momentum True Wireless / fot. TechManiaK

Jedyną wadą, jakiej się doszukałem, jest fakt, że słuchawki nie sprawdzają się przy rozmowach telefonicznych, które prowadzimy jadąc rowerem bądź biegając – szum wiatru uniemożliwia komfortowe prowadzenie konwersacji. My dobrze słyszymy odbiorcę, ale już sam odbiorca ma problem ze zrozumieniem tego, co mówimy.

Poza tym Sennheiser Momentum True Wireless to słuchawki totalne w swojej niszy, które zapewniają wszystko to, czego oczekiwalibyśmy w ich cenie: jakość wykonania, wygodę obsługi, rodzaj brzmienia.

Ocena końcowa testu [1-10]: 9.5

ZALETY
  • Wysoka jakość wykonania etui i słuchawek;
  • Design;
  • Świetne brzmienie;
  • Długi czas pracy na baterii;
  • Wygoda i bezbłędność obsługi dotykiem;
  • Dobra aplikacja.
WADY
  • Cena...
  • Niska jakość rozmów głosowych podczas biegu/jazdy na rowerze

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Ceny Sennheiser Momentum True Wireless


Grzegorz Szczypa

Najnowsze artykuły

Majówkowy szał promocji! QLED 65 cali w mega niskiej cenie

Chcesz kupić dobry telewizor QLED w bardzo atrakcyjnej cenie? Jeśli tak, to sprawdź najnowszą promocję…

5 maja 2024

Mamy nowy zwiastun hitowego serialu z Jeremym Rennerem!

SkyShowtime właśnie podzieliło się z nami najnowszym zwiastunem trzeciego sezonu hitowego serialu pt. "Burmistrz Kingstwon".…

5 maja 2024

Dlaczego OLED to zawsze lepszy wybór od LED-a?

Wielu z nas kupując telewizor, zastanawia się jaki telewizor wybrać. W tym artykule postaram się…

4 maja 2024

Doceniony przez krytyków film już jutro na Netflix. Obsada to istna plejada gwiazd!

Netflix nie zwalnia tempa, a już jutro na platformie pojawi się film pt. "Sokół z…

4 maja 2024

Używasz darmowego Spotify? Przygotuj się na kolejne ograniczenia

Producenci najróżniejszych aplikacji umożliwiają użycie ich oprogramowania za darmo. Celem oczywiście jest zachęcenie go do…

4 maja 2024

Niezwykła gra z PlayStation trafi na PC już w tym miesiącu! Nie przegap

Ghost of Tsuchima dotychczas był tytułem ekskluzywnym dla PlayStation. Do lipca 2022 roku gra przez…

4 maja 2024

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies