Wiem, tekst nie pasuje do maniaKów TV i kina domowego w żaden sposób. A może jednak? W końcu każdy z nas techManiaKów ma komputer, laptop czy tablet a i drukarka się w domu przyda. I wtedy pojawia się pytanie – drukara na tusz czy tonery, czyli drukarka atramentowa czy laserowa? Którą wybrać?
Czym się różni drukarka atramentowa od laserowej? Drukarka atramentowa wykorzystuje w swoim działaniu tusze. Pokrywa papier maleńkimi kropelkami tuszu, które wytryskiwane są za pośrednictwem dysz. Głowica w drukarce atramentowej przesuwa się w pozycji poziomej pokrywając linię po linii tuszem.
Doradzaliśmy Wam już, jaką kupić drukarkę dla studenta. Teraz powiemy tusz czy atrament. Tusz może być nanoszony za pomocą drukarki atramentowej na dwa sposoby. Kropelki tuszu wypychane są metodą bąbelkową, dzięki pęcherzykom gazu powstającym w wyniku podgrzewania atramentu albo w wyniku oddziaływania mechanicznego głowicy. Pierwszą i zasadniczą różnicą pomiędzy drukarką atramentową i laserową są różne koszty eksploatacji, a więc koszty wymiany tuszów i tonerów. Drukarki atramentowe są zwykle droższe w eksploatacji od urządzeń laserowych. Drukarki atramentowe drukują też wolniej niż laserowe i są w stanie wydrukować mniej stron – tusze kończą się szybciej. Drukarkę atramentową można za to kupić w niższej cenie, nadaje się najlepiej do domowego użytku. Trzeba jednak pamiętać o częstym jej używaniu, gdyż tusze w drukarkach atramentowych mogą zasychać. Wtedy nie pozostaje nic innego, jak dokupić nowy tusz, a stary, zaschnięty tusz, wyrzucić do kosza.
Drukarka laserowa wykorzystuje w swoim działaniu toner, którego cząsteczki umieszczane są na papierze. Toner to sproszkowany tusz. Strumień lasera zaznacza od razu całostronicowy obraz na metalowym bębnie drukarki, a w miejscach tych pozostaje sproszkowany tusz. Do bębna dociskany jest następnie papier, z którym toner wiąże się pod wpływem wysokiej temperatury. Drukarki laserowe sprawdzają się w miejscach, w których drukuje się dużo i często. Są szybsze niż drukarki atramentowe i można na nich wydrukować znacznie więcej stron. Są ponadto tańsze w eksploatacji. Tonery nie zasychają i kupuje się je rzadziej.
Warto pamiętać, że bez względu na to, jaką drukarkę się wybierze, jej dobre funkcjonowanie będzie zależeć od doboru odpowiednich tuszów lub tonerów. Wybór złego tuszu lub tonera może doprowadzić do zepsucia drukarki i do złej jakości wydruków. Tusze i tonery mają swoje zamienniki, ale także te, trzeba wybierać ostrożnie. Niektóre tusze i tonery, na przykład tonery HP, mogą być używane przez różne modele drukarek.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Laserowa mniej lub więcej pyli związkami cyny, ołowiu i innym cholerstwem. Mikro ilości ale powiedz to na przykład dziecku, które śpi w niewietrzonym mieszkaniu. Poza tym toner starcza na długo, ale jak się już skończy to zapłacisz tyle co za 10 tuszy na których i tak więcej wydrukujesz przy tej ilości.
Do tego atramentowa zużywa nawet 99% mniej prądu, bo nie rozgrzewa bębna. Więc co producenci?
A zakup laserowej to też nie takie hopsia. Cena tak z pięciu atramentowych.
Poza tym mamy już technologię stałego zasilania atramentem. Cena atramentu niska, a ilość nawet 20 razy większa. A wydajność liczona w paru tysiącach. Na laserowej nie wydrukujesz fotek. I co laserowe? Czas wymięknąć.
Trzeba ocenić potrzeby i wtedy wybrać jaka drukarka, żeby nie przepłacać a później nie żałować. Ja mam atramentową, używam dobrej jakości zamienników i jestem zadowolony.
przydatne informacje o drukarkach, dzięki