Creative Stage Pro to soundbar, który łączy w sobie uniwersalność i mocne brzmienie. Dzięki kompaktowym rozmiarom pasuje zarówno do telewizora, jak i na biurko, a dołączony subwoofer zapewnia głęboki, kinowy bas. Sprawdzam, czy ta propozycja Creative to najlepszy wybór w swojej cenie.
Spis treści
Creative Stage Pro to soundbar, który od początku przyciąga uwagę swoją koncepcją. Ma być na tyle elegancki i dyskretny, by dobrze wyglądał pod telewizorem w salonie, a jednocześnie na tyle kompaktowy, by bez problemu odnaleźć się na biurku obok monitora. Takie połączenie nie zdarza się często, bo producenci zwykle wybierają jedną drogę: kino domowe albo sprzęt typowo biurkowy. Tutaj mamy próbę pogodzenia obu światów w jednym urządzeniu.
Stage Pro to następca dobrze znanego Stage V2, ale nie jest jego prostą kopią z nową nazwą. Producent postawił na kilka zmian, które mają sprawić, że sprzęt będzie bardziej dopracowany i praktyczny w codziennym użytkowaniu. Co ciekawe, nie konkuruje on wprost z droższym Stage 360 – tamten model stawiał na przestrzeń i Dolby Atmos, tu mamy inny kierunek: mniejsza skala, prostsza obsługa i szersza kompatybilność. Od razu widać, że Creative celuje w klientów, którzy oczekują wygody i solidnego brzmienia w atrakcyjnej cenie.
Cena 599 zł sprawia, że Creative Stage Pro wchodzi na rynek w dość wrażliwym segmencie. To moment, w którym klienci zadają sobie pytanie: czy lepiej kupić tańszy soundbar i liczyć na kompromisy, czy jednak wybrać coś droższego z pełnym zestawem bajerów? Tutaj Creative proponuje rozsądny środek – prosty, ale elegancki design, mocny subwoofer i współczesne złącza, w tym USB-C i AUX-In, które wcale nie są oczywistością w tej klasie sprzętu.
Już na pierwszy rzut oka widać, że Creative Stage Pro nie chce być tylko dodatkiem do telewizora, ale urządzeniem, które realnie zmienia sposób korzystania z dźwięku w domu. To sprzęt, który ma łączyć wygodę i nowoczesne rozwiązania z czymś, co jest najważniejsze – satysfakcjonującym brzmieniem.
Creative Stage Pro – design, który pasuje wszędzie
Creative Stage Pro od razu daje się polubić za kompaktową budowę. Soundbar mierzy 55 cm szerokości, więc łatwo wpasowuje się zarówno pod telewizor w salonie, jak i pod monitor na biurku. Jego profil jest niski, dzięki czemu nie zasłania ekranu, a ustawienie całości nie wymaga specjalnego kombinowania. To ważne, bo wiele soundbarów w tej klasie jest zwyczajnie zbyt wysokich i potrafi przeszkadzać w codziennym korzystaniu z telewizora.
Subwoofer w zestawie ma wysokość ponad 40 cm i został zaprojektowany w smukłej formie, dzięki czemu bez problemu zmieści się obok szafki RTV czy pod biurkiem. Nie zajmuje wiele przestrzeni, a jednocześnie wygląda solidnie i nie sprawia wrażenia przypadkowego dodatku. Widać, że projektanci starali się znaleźć balans między mocą a kompaktowością.
Obudowa Creative Stage Pro została wykonana z matowego tworzywa sztucznego. Nie daje ona efektu premium znanego z droższych konstrukcji, ale jednocześnie trudno zarzucić jej taniość. To poprawnie zrobiona obudowa, która nie zbiera odcisków palców i dobrze komponuje się z nowoczesnym wnętrzem. W praktyce liczy się bardziej to, że sprzęt wygląda neutralnie i nie dominuje przestrzeni, co w wielu przypadkach jest zaletą.
Na górnej części soundbara umieszczono przyciski do regulacji głośności, zmiany źródła oraz aktywacji trybów SuperWide. To wygodne rozwiązanie, bo dostęp jest szybki i intuicyjny, a nie ukryty gdzieś z boku. Z kolei wszystkie złącza znalazły się na tylnej ściance, co pozwala łatwo uporządkować przewody i zachować estetykę.
Creative Stage Pro to konstrukcja, która łączy prostotę i praktyczność, oferując formę dopasowaną zarówno do biurka, jak i do salonu.
Sterowanie i złącza Creative Stage Pro – wygoda w praktyce
Creative Stage Pro daje użytkownikowi dwa sposoby kontroli. Można korzystać z przycisków na górnej części obudowy, które sprawdzają się w codziennym użytkowaniu, ale komfort daje dołączony pilot. To właśnie on pozwala wyciągnąć ze sprzętu pełnię możliwości. Za jego pomocą można regulować poziom basów i tonów wysokich, zmieniać tryby dźwięku czy nawet wyłączać wyświetlacz LED, jeśli ktoś woli oglądać filmy bez dodatkowych światełek w tle. Pilot daje też kontrolę nad odtwarzaniem muzyki przez Bluetooth lub USB-C, co sprawia, że soundbar staje się wygodnym centrum domowej rozrywki.
Creative Stage Pro, dzięki wykorzystaniu HDMI ARC potrafi zsynchronizować się z telewizorem, dzięki czemu nie trzeba sięgać po kilka różnych pilotów. Głośność i zasilanie można regulować tym samym kontrolerem, który obsługuje telewizor. To drobiazg, ale w praktyce ogromnie podnosi wygodę i sprawia, że obsługa staje się intuicyjna.
Jeśli chodzi o złącza, Stage Pro wypada naprawdę dobrze na tle konkurencji w podobnym budżecie. Mamy HDMI ARC z obsługą CEC, USB-C Audio, wejście optyczne TOSLINK, klasyczny AUX 3,5 mm oraz łączność bezprzewodową w standardzie Bluetooth 5.3. Oznacza to, że sprzęt jest gotowy do pracy praktycznie w każdej konfiguracji: z telewizorem, komputerem, konsolą czy smartfonem. Taka elastyczność to jedna z jego największych zalet.
Na konsolach sprawdza się równie dobrze. Wystarczy podpiąć PlayStation 5, PlayStation 4 czy Nintendo Switch do telewizora, a Stage Pro obsłuży dźwięk przez HDMI ARC. Dzięki temu całość działa płynnie, bez dodatkowych ustawień i kombinowania z kablami. To rozwiązanie, które szczególnie docenią gracze, chcący szybko przesiąść się z kina domowego na tryb gamingowy.
Creative Stage Pro pokazuje, że soundbar wcale nie musi ograniczać się do podstawowych funkcji, a bogaty zestaw złączy i dopracowane sterowanie naprawdę robią różnicę w codziennym użytkowaniu.
Funkcje dźwiękowe Creative Stage Pro – więcej niż zwykły soundbar
Creative Stage Pro to klasyczny zestaw 2.1, ale z ambicjami wykraczającymi poza standard. Mamy tu kompaktową listwę dźwiękową wspieraną przez subwoofer typu long-throw, który dodaje całości odpowiedniego ciężaru. Moc RMS 80 W z zapasem szczytowym do 160 W sprawia, że dźwięk potrafi wypełnić pokój i zaskoczyć dynamiką. Nie jest to jednak tylko kwestia głośności – duże znaczenie ma to, jak Stage Pro rozkłada dźwięk w przestrzeni.
Najciekawszym rozwiązaniem jest autorska technologia SuperWide, dzięki której scena dźwiękowa rozszerza się poza fizyczne granice głośników. W praktyce daje to efekt większej przestrzeni i poczucie, że dźwięk otacza nas szerzej, niż sugerują wymiary samego soundbara. Do tego dochodzi wsparcie dla Dolby Audio (Dolby Digital Plus), które poprawia czytelność dialogów i separację efektów – coś, co przy oglądaniu filmów czy seriali ma ogromne znaczenie.
Producent zadbał również o dwa tryby pracy dostosowane do miejsca odsłuchu. Near Field sprawdza się przy biurku, kiedy siedzimy blisko ekranu i potrzebujemy klarownej, uporządkowanej sceny. Z kolei Far Field pozwala stworzyć iluzję większej przestrzeni i lepiej pasuje do filmów czy gier odtwarzanych w salonie. To rozwiązanie, które sprawia, że jeden soundbar potrafi dopasować się zarówno do pracy, jak i do rozrywki.
Warto zwrócić uwagę na to, że tryb Far Field w niewielkich pomieszczeniach potrafi dać naprawdę imponujące efekty, tworząc wciągającą bańkę dźwięku. W większych pokojach może już brzmieć mniej naturalnie, ale nie zmienia to faktu, że sam wybór trybów daje swobodę dopasowania odsłuchu do sytuacji.
Creative Stage Pro pokazuje, że nawet w segmencie kompaktowych soundbarów można otrzymać technologię, która faktycznie zmienia sposób odbioru muzyki, filmów i gier.
Jakość dźwięku Creative Stage Pro – mocny bas i pełne brzmienie
Creative Stage Pro to zestaw, który już od pierwszych chwil potrafi pokazać swój charakter. Brzmienie jest ciepłe i pełne, z mocnym fundamentem basowym. To nie jest płaski dźwięk, jaki często serwują tańsze soundbary 2.0. Tutaj obecność subwoofera sprawia, że całość nabiera masy i głębi, szczególnie przy filmach czy grach, gdzie niskie częstotliwości mają ogromny wpływ na odbiór. Co ważne, dźwięk nie jest jedynie głośny – zachowuje szczegółowość, dzięki czemu słuchanie muzyki również daje sporo satysfakcji.
Największe wrażenie robi bas. Subwoofer z głośnikiem o średnicy 133 mm schodzi nawet do 30 Hz, co w praktyce oznacza, że można poczuć go fizycznie. W filmach wybuchy i ścieżki dźwiękowe zyskują potężniejszy charakter, a w grach bas podbija poczucie zanurzenia w akcji. To przewaga nie do przecenienia nad konstrukcjami pozbawionymi oddzielnego subwoofera, gdzie niskie tony są jedynie symboliczne.
Średnie i wysokie pasmo odpowiadające za czystość i szczegółowość obsługują przetworniki typu race track o wymiarach 85 x 55 mm. To one nadają dźwiękowi wyrazistości. Dialogi są klarowne i nie giną w tle, co szczególnie doceniam podczas oglądania seriali i filmów z dynamiczną ścieżką dźwiękową. Również w muzyce wokale i instrumenty brzmią spójnie, bez natarczywej ostrości, jaka zdarza się w sprzęcie z tej półki cenowej.
Scena dźwiękowa również zasługuje na uwagę. Dzięki technologii SuperWide efekt przestrzeni jest szerszy, niż można by się spodziewać po fizycznych wymiarach zestawu. W mniejszych pomieszczeniach ten efekt jest szczególnie wyraźny, a optymalny odsłuch uzyskuje się w odległości około 1,5 metra. Wtedy scena jest poukładana, a instrumenty i efekty mają swoje miejsce, co potrafi wciągnąć na dłużej niż tylko szybki seans na Netflixie.
Na tle konkurencji Creative Stage Pro wypada przekonująco, bo daje to, czego często brakuje w tańszych soundbarach – pełnię dźwięku. To sprzęt, który dobrze łączy dynamikę z detalem, pozwalając cieszyć się zarówno muzyką, jak i filmami czy grami. Właśnie to poczucie uniwersalności sprawia, że zestaw zasługuje na uwagę.
Creative Stage Pro oferuje brzmienie, które łączy mocny, głęboki bas z wyraźnymi dialogami i szeroką sceną dźwiękową, a wszystko to w formie kompaktowego systemu 2.1.
Czy warto kupić Creative Stage Pro?
Creative Stage Pro to soundbar, który od razu pokazuje, że został zaprojektowany z myślą o praktycznym użytkowaniu. Kompaktowa listwa mieści się pod telewizorem lub monitorem, a dołączony subwoofer dodaje całości charakteru. Widać, że producent chciał stworzyć sprzęt, który sprawdzi się zarówno w salonie, jak i w domowym biurze. Dla kogoś, kto szuka uniwersalnego rozwiązania bez przepłacania za funkcje, których i tak nie wykorzysta, to może być trafiony wybór.
Jakość dźwięku robi pozytywne wrażenie, szczególnie jeśli porównać Stage Pro do soundbarów 2.0. Tutaj subwoofer faktycznie wnosi różnicę – bas jest głęboki i dobrze kontrolowany, a całość brzmi pełniej i bardziej dynamicznie. Do tego dochodzi technologia SuperWide i wsparcie dla Dolby Audio, które sprawiają, że filmy i gry nabierają przestrzeni, a dialogi nie giną w tle. To nie jest zestaw dla audiofila, ale w codziennym użytkowaniu sprawdza się znakomicie.
Creative Stage Pro to sprzęt, który wyróżnia się w swoim przedziale cenowym i udowadnia, że dobrze zaprojektowany soundbar 2.1 potrafi znacząco poprawić codzienne wrażenia z muzyki, filmów i gier.
Na plus trzeba też zapisać elastyczność. HDMI ARC z CEC, Bluetooth 5.3, USB-C Audio, wejście optyczne i AUX sprawiają, że można podłączyć praktycznie wszystko – od konsoli, przez telewizor, aż po laptopa czy smartfon. Pilot daje dostęp do dodatkowych ustawień, w tym regulacji tonów i trybów dźwiękowych, co pozwala dostosować brzmienie do własnych upodobań. To detal, ale w codziennym użytkowaniu robi sporą różnicę.
Cena 599 zł wydaje się dobrze wyważona. Na rynku znajdziemy tańsze propozycje, ale rzadko kiedy oferują one taką kompletność – osobny subwoofer, szeroki zestaw złączy i tryby dostosowane do różnych scenariuszy odsłuchu. Moim zdaniem Creative Stage Pro to jedna z ciekawszych opcji w tym segmencie, zwłaszcza dla osób, które chcą poprawić dźwięk telewizora albo szukają uniwersalnego rozwiązania do domu.
Ceny Creative Stage Pro
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
















Dodaj komentarz