Kupujesz nowy telewizor i zastanawiasz się, na co zwrócić szczególną uwagę? Podpowiemy: poza świetnym ekranem, systemem i głośnikami, sprzęt powinien być też ładny. Ba, musi idealnie wpasować się w Twój salon. Niemożliwe? Najwyraźniej nie znasz jeszcze Trybu Ambient.
Telewizor może mieć głęboką czerń i pięknie odwzorowane kolory, ale jak tylko go wyłączysz, wygląda jak czarna plama na ścianie w salonie. Tutaj z pomocą przychodzi Tryb Ambient, czyli jedna z najciekawszych funkcji najnowszych telewizorów QLED marki Samsung.
Tryb Ambient? A po co to komu?
Zacznijmy od rzeczy oczywistej: każdy lubi otaczać się ładnymi rzeczami. Telewizor, co by o nim nie powiedzieć, nie zawsze jest szczytem osiągnięć projektantów.
Do podobnego wniosku doszedł Samsung, który od wielu lat przykłada szczególną uwagę do designu telewizorów. A w 2018 roku po raz pierwszy zaprezentował światu dwa bardzo fajne rozwiązania: Tryb Ambient oraz Połączenie Jednym Prawie Niewidocznym Przewodem (One Invisible Connection)*1. Każdy z nich potrafi wiele, ale razem tworzą niezwykle atrakcyjne rozwiązanie. Na przykład sprawiają, że telewizor, zamiast szpecić, zdobi salon.
Weźmy na przykład Jednym Prawie Niewidocznym Przewodem. Wiesz jak wygląda? To prawie niewidoczny kabelek w specjalnej otulinie, której kolor zlewa się z tłem. Podpinasz go do telewizora i… na tym koniec. Nie potrzebujesz już wtykać do niego ani kabla zasilającego, ani HDMI, ani optyka, ani przewodu sieciowego. W standardzie Połączenie Jednym Prawie Niewidocznym Przewodem ma długość 5m, ale opcjonalnie dostępna jest także wersja 15-metrowa.
Wszystkie urzÄ…dzenia podłączysz do specjalnej skrzynki – ModuÅ‚u One Connect – która jest sercem telewizora i która może stać w znacznej odlegÅ‚oÅ›ci od ekranu. Ba, możesz jÄ… wrÄ™cz ukryć w szafce lub komodzie. I nagle okazuje siÄ™, Twój nowy telewizor zdaje siÄ™ lewitować w salonie – wolny od plÄ…czÄ…cych siÄ™ kabli, przejÅ›ciówek i adapterów. Można? Można. Na tym jednak nie koniec.
Po seansie nie musisz wyłączać telewizora. Wystarczy wybrać na pilocie dedykowany przycisk Tryb Ambient. Zamiast klasycznej, czarnej plamy psującej Twoje wysmakowane wnętrze zobaczysz… no właśnie, to, co zobaczysz, zależy wyłącznie od Ciebie oraz tego, jak masz urządzony pokój. Zaintrygowałem Cię? To dobrze, bo prawdziwa jazda dopiero przed nami.
Jak działa Tryb Ambient?
Opracowany przez Samsunga Tryb Ambient może działać w kilku wariantach, ale zaczniemy od tego, co najważniejsze – od dopasowania urządzenia do Twojego salonu. W tym celu wystarczy pobrać aplikację SmartThings, dostępną na smartfony z systemem Android oraz iOS, zrobić zdjęcie telewizora wraz z otaczającą go przestrzenią i… gotowe. Resztą zajmie się aplikacja Samsunga.
Specjalne algorytmy przeanalizują zdjęcie i dobiorą bazową kolorystykę obrazu w Trybie Ambient optymalnie pasującą do wnętrza, w którym stoi telewizor*2. Stanie się ona podstawą, na której możesz zbudować kolejny stopień dekoracji – czyli dobrać motyw graficzny (animowany bądź statyczny), który w połączeniu z bazową kolorystyką tworzy harmonijną całość, idealnie komponującą się z otoczeniem telewizora.
Brzmi jak coś trudnego? To tylko pozory. W rzeczywistości wystarczy zrobić zdjęcie, przesłać do telewizora, wybrać motyw z długiej listy dostępnych opcji i… tyle. Możesz już cieszyć się pięknym i skrojonym pod swoje gusta, zaawansowanym wygaszeniem ekranu.
Na tym oczywiście nie koniec. Samsung dokłada jeszcze kilka innych, równie ciekawych opcji. Na przykład tryb informacyjny. Po jego uruchomieniu, na ekranie możesz wyświetlić zegar, aktualną prognozę pogody oraz nagłówki najważniejszych informacji. Te ostatnie pobierane są na bieżąco z usługi Samsung Upday.
Jest też coś dla koneserów sztuki. W bardzo prosty sposób możesz przestawić telewizor w tryb galerii, która prezentować będzie wybrane obrazy z przepastnego zbioru wysokiej jakości reprodukcji cyfrowych.
Ewentualnie, jeśli Twoja artystyczna dusza woli fotografię od malarstwa, nic nie stoi na przeszkodzie, aby telewizor stał się ogromną galerią, która wyświetlać będzie zdjęcia z wybranych zbiorów – ba, możesz nawet stworzyć własny katalog, przesyłając ulubione fotografie z telefonu (a nawet je upiększając jednym z artystycznych filtrów Samsunga).
Ta opcja szczególnie fajnie wygląda na modelach QLED z 2019 roku, które wyróżniają się brakiem ramek – na pierwszy rzut oka trudno odróżnić wiszący na ścianie telewizor od faktycznego, fizycznego obrazu czy zdjęcia w oprawie. Nie wierzysz? Zerknij na poniższe zdjęcia.
Możemy też przerobić nasze zdjęcia tak, że będą wyglądały, jak wykonane akwarelą czy ołówkiem. Do dyspozycji mamy też możliwość zmiany nasycenia kolorów czy temperatury barwowej. Możliwości naprawdę mamy dużo i wystarczy uruchomić wyobraźnię, aby ekran telewizora nie był już nigdy czarnym prostokątem.
Wszystko fajnie, ale ile to kosztuje?
Myślisz teraz pewnie, że w Trybie Ambient telewizor pobiera tyle prądu, ile w czasie normalnego użytkowania. Nic bardziej mylnego. Samsung zadbał o to, aby zminimalizować zużycie energii o 30 procent w porównaniu do sytuacji, kiedy sprzęt jest włączony w trybie klasycznym.
Jak to się przekłada na faktyczne koszty? Dla uproszczenia jako podstawę przyjmijmy wyliczenia brytyjskiego oddziału firmy Samsung, który ocenił, że telewizor pracujący w Trybie Ambient przez 3 godziny dziennie, średnio zużywa około 4,5 kWh miesięcznie. To przy obecnych, uśrednionych cenach energii w Polsce daje koszty na pułapie około 2,5 zł miesięcznie, a więc nie warto sobie nimi zawracać głowy.
W jakich telewizorach znajdziemy Tryb Ambient?
Tryb Ambient to rozwiÄ…zanie nowe, stÄ…d dostÄ™pne jest wyłącznie w telewizorach Samsung QLED z 2018 i 2019 roku. Warto natomiast zwrócić uwagÄ™ na to, że koreaÅ„ski producent konsekwentnie rozwija wspomnianÄ… technologiÄ™, wiÄ™c tegoroczne modele majÄ… szersze spektrum opcji do wyboru – m.in. nowe motywy dekoracyjne.
>> Zobacz telewizory Samsung QLED na 2019 rok
Artykuł powstał przy współpracy z firmą Samsung Polska
*1 DostÄ™pny w modelach QLED 2019 – Q900, Q90,Q85,Q80
*2 DziaÅ‚anie funkcji tworzenia obrazu Å›ciany w Trybie Ambient może siÄ™ różnić w zależnoÅ›ci od otoczenia, w jakim zainstalowany jest telewizor, w tym miÄ™dzy innymi od: projektu Å›ciany, wzorów na Å›cianie i koloru Å›ciany.Â
Bez sensu zeby tv caly czas chodzil i udawal jakis obraz , an to dobre dla sprzetu anie dla zuzytej energii gdzie sie przeciez teraz mowi o oszedzaniu wszelkiego rodzaju tryby i zxmniejszanie zuzycia kazdego sprzetu, A tu mialby caly czas pobierac energie hehe dobre sobie bez sens calkowity, a tte 30 procent to nie wiele . Moze bylo by to oplacalne gdyby o 90 procemt mniej zuzywal w tym trybie co razcej nigdy nie bedzie.
W ostatnich latach mieliÅ›my już m.in. telewizory 3d i zakrzywione telewizory. Teraz pora na telewizory-ramki z kablem o nazwie rodem z LatajÄ…cego Cyrku Monty Pythona. Przez rok marketingowcy i „dziennikarze” bÄ™dÄ… nam wmawiać, że to hit i koniecznie musimy to kupić, a potem pojawi siÄ™ kolejny absurdalny pomysÅ‚,nie majÄ…cy nic wspólnego z jakoÅ›ciÄ… wyÅ›wietlanego obrazu i znowu bÄ™dzie próba wygenerowania hypu.
Nie sÄ…dzÄ™, aby ktoÅ› kupiÅ‚ telewizor tylko dlatego, że ten ma Ambient Mode. 😀 To dodatek – fajny, czy nie, to już kwestia gustu. JeÅ›li zdecydowaÅ‚eÅ› siÄ™ kupić Samsunga, warto wiedzieć, że taka rzecz, jak AM istnieje. 😉
Już nie chcę wspominać o naśladowaniu nazewnictwa technologii matryc, ale ambient to słowo, które naśladuje bajer Philipsa. W każdym razie w jednym i drugim przypadku oryginały są lepsze.
Bardzo mÄ…dry pomysÅ‚. Idzmy dalej…
Każde radio (te w samochodzie też) po wyłączeniu, będzie w tle grało gamę
do, re , mi itd.
Dlaczego ma być bezużyteczne?
Tylko czemu ma sÅ‚użyć to, że radio bÄ™dzie graÅ‚o, jak Ciebie w samochodzie nie ma? 😉 Ambient Mode to narzÄ™dzie stworzone w bardzo konkretnym celu – ma zamienić telewizor w przedmiot zdobiÄ…cy pokój. Jak tego nie potrzebujesz, nie musisz go włączać. Proste. 😉
Dlatego,ze elektroniczne ramki na zdjęcia są od wielu lat.
I jakoś świata nie zawojowały. Jeszcze jedna duża elektroniczna ramka niczego nie zmieni.
Tyle że cyfrowa ramka to coÅ›, co musisz kupić jako dodatkowy produkt, a potem jeszcze zajmuje Ci miejsce (którego zazwyczaj brakuje). Tutaj to wszystko masz „przy okazji” posiadania telewizora.
Ramka pobiera kilka watów, więc jej koszt zwróci się po kilku miesiącach. Ale jeżeli ktoś ma ogniwa (albo kradnie prąd), to może zaszaleć 🙂