Netflix odświeżył wygląd swojej platformy po raz pierwszy od ponad dekady. Choć firma przekonuje, że nowy interfejs to krok w przyszłość, wielu użytkowników ma na ten temat zupełnie inne zdanie.
Po 12 latach bez większych zmian Netflix w końcu zdecydował się na radykalne odświeżenie strony głównej. I choć z punktu widzenia firmy to krok w stronę nowoczesności, wśród użytkowników zawrzało, bo nowy layout wygląda zupełnie inaczej niż to, do czego wszyscy się przyzwyczaili.
- Netflix odświeża amerykański hit sprzed… 40 lat! Znamy obsadę genialnej produkcji
- Titan: nowy dokument Netflixa o tragedii, której można było uniknąć
Netflix zmienia interfejs, ale widzowie są wściekli
Nowa wersja interfejsu została już wdrożona na wybranych urządzeniach (przede wszystkim na telewizorach LG i Samsung) i wygląda zupełnie inaczej niż dotychczasowy układ. Zamiast klasycznego siatkowatego widoku z dużą liczbą kafelków, widzowie dostają teraz większe, interaktywne miniatury, które rozwijają się po najechaniu kursorem, pokazując opis, obsadę czy zdobyte nagrody.
Brzmi jak coś nowoczesnego? Nie dla wszystkich. W sieci pojawiło się mnóstwo krytyki, szczególnie na Reddicie i pod oficjalnym filmem prezentującym nowy wygląd. Użytkownicy piszą wprost: „Zepsuliście to. Netflix miał najlepszy layout – teraz przypomina to przerośnięty tablet.”

Źródło: Pexels.com autor: Anastasia Shuraeva
Główne zarzuty? Trzeba przewijać znacznie więcej, żeby dotrzeć do tej samej ilości treści co wcześniej. „Pokazujecie mniej, a każecie robić więcej. To krok wstecz” – brzmią kolejne komentarze.
Netflix jednak się broni. Firma twierdzi, że nowy wygląd przeszedł rok testów w różnych krajach, a choć nie udało się jednoznacznie udowodnić, że zwiększa zaangażowanie, to większość testujących wolała nowy układ od starego. „Większe okna to więcej informacji od razu. Łatwiej podjąć decyzję o tym, co obejrzeć” – przekonuje rzecznik firmy.
Ten redesign ma przygotować platformę na przyszłość. Nowy interfejs ma wspierać transmisje na żywo, sport, inteligentniejsze wyszukiwanie (z pomocą OpenAI) oraz bardziej precyzyjne rekomendacje w czasie rzeczywistym. Starsze telewizory dostaną uproszczoną wersję, by nie spowalniać działania aplikacji.
Wszystko pięknie na papierze. Tylko że jak pokazują reakcje widzowie wciąż wolą stare i sprawdzone rozwiązania. Czy Netflix ustąpi i nieco zmodyfikuje kontrowersyjny wygląd? Czas pokaże. Na razie firma obstaje przy swoim i ufa danym.
Na stronie mogą występować linki afiliacyjne lub reklamowe.
Netflix