Piractwo w sieci wciąż ma się znakomicie. Canal+ usunął blisko 3 tysiące nielegalnych źródeł „Zmijowiska”

Wydawałoby się, że w dobie różnorodnych serwisów streamingowych i portali VOD pobieranie seriali z nielegalnych źródeł to zabawa tylko dla wyjątkowo opornych. Nic z tych rzeczy – przekonuje nas o tym ogromna skala piractwa w odniesieniu do najnowszego serialu Canal+ – Żmijowisko.

W ramach prowadzonych działań monitoringu sekcja do spraw walki z piractwem telewizyjnym CANAL+ trafiła na 62 serwisy internetowe, w których piraci zamieścili w sumie 2720 plików, linków oraz odnośników do nielegalnego pobrania lub obejrzenia czterech odcinków serialu „Żmijowisko”.

2700 źródeł pirackiego „Żmijowiska”. Walka z nielegalnym udostępnianiem trwa

Zdecydowaną większość serwisów w których doszło do wykrycia naruszeń stanowiły serwisy pirackie, serwisy hostingowe i sieci torrent, jednak piraci zamieszczali odcinki serialu również w serwisie Chomikuj.pl. Z całkowitej liczby 2 720 wykrytych naruszeń, CANAL+ doprowadził do skutecznego usunięcia z sieci blisko 99% z nich.

Ponad 2700 źródeł… no cóż, jest to wynik bez wątpienia godny odnotowania. Ta skala naprawdę zaskakuje, zwłaszcza gdy bierzemy pod uwagę fakt, że serial możemy oglądać nie tylko na stacjach rodziny Canal+, ale także w ramach paczki Canal+ VOD, dostępnej w serwisie Player.pl. Kreatywność internautów najwyraźniej nie zna jednak granic, choć uwagę zwraca wysoka skuteczność eliminowania nielegalnych źródeł dostępu do tego serialu – najwyraźniej serwisy hostingowe oraz z torrentami nie mają żadnych oporów, by współpracować z właścicielami praw autorskich. I bardzo dobrze.

Warto wspomnieć, że sekcji dw. z piractwem telewizyjnym CANAL+ nie zajmuje się wyłącznie ochroną praw do autorskich produkcji tejże stacji. Do ich zadań należy również eliminowanie źródeł udostępniających nielegalnie sygnał telewizyjny oraz walka z procederem tzw. „card sharingu”, więc pracy z pewnością – jak się okazuje – nie brak.

informacja prasowa