Każda premiera słuchawek firmy Sennheiser odbija się szerokim echem – nie inaczej jest także i tym razem, bo model HD 660 S to następca kultowego w niektórych kręgach i wciąż szalenie popularnego modelu HD 650.
O tym, że słuchawki Sennheiser HD 650 obrosły już pewnym kultem niech świadczy fakt, iż kolejne ich edycje pojawiają się na rynku już od – bagatela! – 14 lat. I choć nie należą one może do najtańszych propozycji, to jakość dźwięku i jego głębia wynagradzają dość spory wydatek. Do tej pory jednak słuchawki te nie miały odpowiedniego następcy – ta sytuacja właśnie się zmienia, bowiem na rynek trafia właśnie model HD 660 S.
Słuchawki Sennheiser HD 660 S pod względem wyglądu prezentują się bardzo podobnie w stosunku do HD 650. To, co oczywiście się zmieniło, to wykorzystywana technologia. Dzięki zastosowaniu nowego, dynamicznego przetwornika dźwięk ma być jeszcze bardziej naturalny, bez zbędnych dodatków czy też technicznych podbić. Zaletą nowych słuchawek ma być także bardzo równa głośność zarówno lewego, jak i prawego nausznika – różnice mają być nie większe niż 1 dB.
Zmniejszona została za to impedancja i to aż dwukrotnie, z poziomu 300 Ohmów na 150 – to pozwoli na zrezygnowanie z obecności dedykowanego amplifiera wewnątrz nauszników. Zakres częstotliwości to 10 – 41000 Hz, a głośność maksymalna wynosi 104 dB. Oczywiście Sennheiser stawia zdecydowanie na rozwiązania przewodowe, więc jeżeli nie macie smartfona z gniazdem słuchawkowym to cóż – muzyki z tym modelem raczej nie posłuchacie.
Słuchawki Sennheiser HD 660 S zadebiutują już niebawem w takiej samej cenie, jak HD 650 – 499,95 dolarów. Mamy nadzieję, że sprzęt trafi także do polskich sklepów, podobnie jak model HD 650.
źródło: Sennheiser
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Myślisz, że animacje są tylko dla dzieci? Mylisz się. Jest wiele takich tytułów stworzonych z…
Znaleźliśmy ofertę, dzięki której najnowszy telewizor LG OLED C4 o przekątnej 77 cali może być…
Na platformie HBO Max zadebiutował niedawno film z Johnem Malkovichem w roli głównej. Czy warto…
Chcesz wejść do świata gamingu niedużym kosztem, albo szukasz idealnego pomysłu na prezent? Xbox Series…
Netflix anulował dwa spin-offy "Wiedźmina". Niesławna adaptacja skończy się na piątym sezonie, a fani uniwersum…
Sklep RTV Euro AGD przygotował ofertę, w ramach której kupisz telewizor LG OLED 55C32LA w…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
To chyba taka półka jakościowa, że "napędzenie" tych słuchawek ze smartfona będzie swego rodzaju abominacją. Tu raczej kłania się dobrej jakości wzmacniacz słuchawkowy.