Koniec z dzieleniem się kontami Disney+? Gigant rozrywki naśladuje Netflixa

Disney zakazuje dzielenia się kontami! Gigant rozrywki chce chronić swoje zasoby i zapewnić płynną jakość streamingu. Czy to dobry ruch?

Disney dołącza do grona platform streamingowych, które decydują się na zakaz współdzielenia kont. Nowe zasady obejmą popularne usługi streamingowe takie jak Hulu, Disney+ oraz ESPN+, a ich wprowadzenie planowane jest od pewnego czasu.

Oglądanie ulubionych produkcji filmowych i seriali na różnych urządzeniach w dowolnym miejscu stało się standardem dla wielu subskrybentów platform streamingowych. Jednak coraz więcej dostawców treści decyduje się na wprowadzenie ograniczeń, a teraz dołącza do nich Disney, chcąc chronić swoje zasoby i wprowadzić nowe regulacje.

• Znakomity prezent od Amazon: kultowy tytuł i 6 innych hitów do odebrania w Prime Gaming!
• Amazon Prime Video z mocną propozycją na wieczorny seans! To popis aktorski Barry’ego Keoghana!

Pierwszym dostawcą, który podjął kroki w celu ograniczenia współdzielenia konta, był Netflix. Teraz Disney, będący jednym z największych graczy na rynku rozrywki, również postanowił podjąć podobne działania.

Informacje o możliwości wprowadzenia zakazu współdzielenia kont przez Disneya pojawiały się od pewnego czasu. Dyrektor generalny firmy, Bob Iger, w sierpniu 2023 r., wskazał na priorytetowość tego tematu, zaznaczając, że firma widzi szansę na rozwój dzięki tej inicjatywie.

Według relacji amerykańskich mediów, subskrybenci usługi Hulu otrzymali ostatnio e-maila od Disneya, w którym informowano ich o planowanych zmianach. Firma zacznie „dodawać ograniczenia w udostępnianiu konta poza domem”. Zgodnie z umowami subskrypcyjnymi, Disney ma prawo analizować, jak użytkownicy korzystają ze swoich kont, w celu sprawdzenia, czy przestrzegają zasad udostępniania haseł. Niedopełnienie tych zasad może skutkować ograniczeniem lub zamknięciem konta.

Decyzja Disneya o wprowadzeniu zakazu współdzielenia kont może spotkać się z mieszanymi reakcjami wśród subskrybentów, którzy dotychczas cieszyli się tą swobodą. Z drugiej strony, firma tłumaczy to jako krok mający na celu zabezpieczenie interesów oraz lepszą kontrolę nad korzystaniem z ich platform streamingowych.

Zmiany te wpisują się w szerszy trend branżowy, w którym dostawcy treści starają się zarządzać dostępem do swoich usług w sposób bardziej kontrolowany, dbając jednocześnie o zrównoważony rozwój biznesu. Wraz z wprowadzeniem nowych zasad przez Disneya, rynek platform streamingowych może być świadkiem kolejnych transformacji w zakresie dostępu do treści online.

Źródło