Sony postanowiło wprowadzić sztuczną inteligencję do gier, tworząc prototyp postaci, która potrafi prowadzić rozmowy z graczem w czasie rzeczywistym. To przełomowe rozwiązanie może zapowiadać nową erę w gamingu.
Jako dziecko marzyłem o grach, w których NPC nie ograniczają się do zaprogramowanych kwestii, lecz reagują dynamicznie na pytania gracza, uwzględniając wydarzenia z fabuły. Teraz mam wrażenie, że ta wizja wkrótce stanie się rzeczywistością.
- To już pewne! Wiemy, kiedy zagramy w Death Stranding 2
- GTA VI będzie ostatnią deską ratunku dla Xboxa? Ekspert wskazuje na kluczowe kwestie
Sony eksperymentuje z AI
Sony coraz śmielej testuje sztuczną inteligencję w grach, a najnowszy przeciek pokazuje, że firma może mieć w planach rewolucję. Prototyp AI sterujący Aloy z Horizon Forbidden West został zaprezentowany w wewnętrznym materiale Sony. Jak to działa?
Według anonimowego informatora, Sony stworzyło zaawansowaną wersję Aloy, która potrafi rozmawiać z graczem w czasie rzeczywistym, odpowiadając na pytania i reagując na sytuacje w grze. Materiał, który trafił do sieci, szybko został usunięty przez firmę zajmującą się ochroną praw autorskich Sony, co tylko podsyca spekulacje.
W nagraniu Sony zaprezentowało, jak Aloy używa AI do prowadzenia rozmów – jej głos został wygenerowany przez system Sony Emotional Voice Synthesis, a ruchy twarzy zsynchronizowane za pomocą technologii Mockingbird. Za analizę mowy odpowiada OpenAI Whisper, a za dialogi – GPT-4 i Llama 3.

Źródło: Obraz Gerd Altmann z Pixabay
Chociaż demo pokazano na PC, Sony sprawdzało, jak działa ono również na PlayStation 5. Według inżynierów AI można uruchomić na konsoli z minimalnym wpływem na wydajność, co otwiera drzwi do przyszłego zastosowania tej technologii w grach na PS5.
Sony nie jest jedyną firmą, która bada temat sztucznej inteligencji w grach. Nvidia już wcześniej pokazała swoje AI-NPC, a Microsoft rozwija własne technologie AI do generowania postaci, dialogów i nawet całych światów.
Eksperymenty Sony rodzą poważne pytania. Czy faktycznie gracze chcą rozmawiać z postaciami AI? Jak to wpłynie na twórców gier i aktorów głosowych? Wiele osób obawia się, że AI zastąpi tradycyjne metody narracji i wpłynie na rynek pracy w branży gier.
Według badań prawie połowa (49%) firm deweloperskich już korzysta z generatywnej AI, a temat będzie jeszcze gorętszy w kontekście nadchodzącej konferencji Game Developers Conference (GDC) w San Francisco.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz