Philips zdecydował się udostępnić jedną z najbardziej pożądanych aplikacji streamingowych na świecie. Telewizory z Titan OS stają się znacznie lepsze.
Kupiłeś telewizor Philips z ich własnym systemem operacyjnym, ale czekałeś na Disney+? A może była to aplikacja, której brak powodował odłożenie zakupowej decyzji na później? Jeśli tak, to dłużej nie musisz zwlekać, ponieważ już dziś telewizory Philips z Titan OS (oprogramowaniem od Philipsa) dostały jedną z najbardziej pożądanych aplikacji VOD na świecie – Disney+.
Mega hit Netflixa z datą premiery i nowym zwiastunem!
Magia Ambilight i Disney+
To świetna informacja z dwóch powodów. Po pierwsze, magia Ambilight może mieć zastosowanie podczas korzystania za kolejnej aplikacji, która ma mnóstwo produkcji wprost stworzonych do wykorzystania Ambilight. Jeśli nie wiesz jak wygląda to podświetlenie w rzeczywistości, to obejrzyj filmy na YouTube i wyobraź sobie to połączenie np. z serialami z Gwiezdnych Wojen czy filmami Marvela.
Po drugie, jest to dobra informacja dlatego, że pokazuje rozwój projektu o nazwie Titan OS. Oczywiście, Philips ma mnóstwo pracy przed sobą jeśli chce swoim zamkniętym systemem zbliżyć się do największych graczy na rynku, ale dodawania nowych aplikacji niewątpliwie pokazuje, że cały czas coś dzieje się w kierunku rozwoju.
Obecnie Disney+ kosztuje 37,99 zł miesięcznie lub 379,90 zł za rok. To cena którą trzeba zapłacić za dostęp do potężnej biblioteki filmów i seriali, ale jednocześnie jest to całkiem rozsądna propozycja ponieważ aktualizacje oferty są często, a dostępne produkcje znajdziemy tam zwykle w 4K i HDR.
Pozostaje nam czekać na dalszy rozwój systemu Smart TV w telewizorach Philips. Użytkownicy z pewnością z otwartymi ramionami przywitaliby lokalne aplikacje. Miejmy nadzieję, że z czasem producent pozyska kolejne współprace w tym zakresie, a system będzie coraz lepiej rozwijany.
Źródło: Własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.