Telewizory QLED wciąż radzą sobie całkiem nieźle na rynku TV – wedle szacunków firmy IHS Markit wyprzedzają one OLED-y, ale wydaje się, że ta sytuacja potrwa już naprawdę niewiele i Samsung może mieć problem.
Telewizory QLED lub – jak kto woli – QD LCD to idea, która jest forsowana przez Samsunga oraz specjalny sojusz z Hisense i TCL, który ostatnimi czasy ma się jednak naprawdę słabo, bo obydwa te podmioty otworzyły się na rynek telewizorów OLED. Tak czy owak, na razie Koreańczycy mogą odtrąbić triumf bowiem w przeciągu całego 2018 roku, wg szacunków firmy analitycznej IHS Markit, sprzętów wykorzystujących technologię QLED sprzedało się więcej, niż OLED-ów.
Różnica nie jest zbyt duża bowiem wynosi ledwie 200 tysięcy egzemplarzy (2,7 wobec 2,5 miliona sztuk), ale z marketingowego punktu widzenia jest to z pewnością bardzo istotne. Od wielu miesięcy mówi się bowiem o niezbyt świetlanej przyszłości tego formatu i coraz szybszej inwazji OLED-ów. Na razie wyrok został odroczony, ale pewne jest, że już niedługo nastąpi zamiana i QLED-y szybko spadną na niższą pozycję w tym zestawieniu.
Co ciekawe, przyczyni się do tego także sam Samsung, który w 2021 roku chce rozpocząć produkcję telewizorów QD-OLED, a więc klasycznych telewizorów OLED wykorzystujących technologię „kropek kwantowych”. Rozwój technologii OLED tak naprawdę jest nieunikniony bowiem inwestycję w urządzenia tego typu zapowiedział praktycznie każdy większy producent TV, z LG na czele.
Tenże koreański koncern podważa także wyniki raportu IHS Markit zwracając uwagę na fakt, iż znacznie ważniejszym czynnikiem jest przychód ze sprzedaży telewizorów, a w tym kontekście na czoło wysuwa się OLED – ta technologia w 2018 roku zarobiła 6,5 miliarda dolarów wobec 6,3 miliarda ze strony QLED-ów. Te dane zostały potwierdzone przez firmę analityczną, więc możemy sobie wybrać zwycięzcę w zależności od preferowanej statystyki.
Oczywiście obydwa wrogie obozy pogodziła sprzedaż telewizorów LCD – te oczywiście totalnie dominują na rynku bowiem w 2018 roku sprzedano ich aż 216,2 miliona sztuk. Trzeba się spodziewać, że udziały OLED w całości sprzedaży będą się stopniowo zwiększać, ale raczej trudno oczekiwać raptownej zmiany. Ta możliwa jest najwcześniej za kilka lat.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sklep Top_Hi-Fi_Czewa na Allegro przygotował ofertę, dzięki której możecie nabyć słuchawki Bowers & Wilkins Px7…
Na platformie Netflix w kategorii filmy obecnie króluje polski film pt. "Baby boom czyli Kogel…
Oficjalny sklep Samsung.pl przygotował znakomitą ofertę na zakup jednego z najlepszych telewizorów OLED - 65S90C.…
"Sprawa Asunty" na Netflix jest obecnie liderem oglądalności w kategorii seriale w Polsce. Dlaczego warto…
Miłośnicy wciągających dramatów i wielkich gwiazd kina z pewnością ucieszą się na wieść o premierze…
Użytkownicy telewizorów LG Smart TV, które wspierają dźwięk Dolby Atmos mogą mieć powody do radości.…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Nie dziwi mnie to. Miałem styczność zarówno z ekranami QLED, jak i OLED od Philipsa. Te drugie są po prostu lepsze. Obraz na wygląda znacznie korzystniej, pod każdym względem.
Ale dopiero materiały 4K się pojawią, co dopiero z 8K. Miałem nowego Philipsa właśnie z 4K i trzeba było czekać na materiały od dostawców.