Prowadzimy regularnie sekcję: Co warto obejrzeć na Netflix. Najciekawsze premiery, filmy i seriale. Wpis aktualizujemy regularnie, abyście zawsze mieli świeżą listę filmów z Netflix. Tutaj zebraliśmy przegląd nowości z 2018 roku.
Regularnie od długiego już czasu prowadzimy dla Was tą serię wpisów „Co warto zobaczyć na Netflix„. Cieszy się ona dużą popularnością. No bo dzięki niej możecie dowiedzieć się jakie nowości i jakie premiery są teraz warte obejrzenia.
Cały czas aktualizujemy aktualne zestawienie nowości i premier w Netflix, które musisz obejrzeć. W tym wpisie zebraliśmy propozycje i opisy filmów i seriali, do obejrzenia w telewizji i online na laptopie w Netflix, które przygotowywaiśmy przez cały 2018 rok.
Warto ją przejrzeć. Może znajdziesz tutaj pozycje, które przegapiłeś i warto po nie ponownie sięgnąć? Zapraszamy do lektury i przede wszystkim miłego oglądania.
Jeżeli są filmy i seriale, które powinny się znaleźć w naszym zestawieniu, a ich jeszcze nie uwzględniliśmy, daj nam znać w komentarzu. Przyda się i nam przy kolejnym zestawieniu i innym czytelnikom. Może ktoś będzie miał gust podobny do Twojego?
Najważniejsza premiera tego tygodnia na Netflix to rewelacyjny odcinek „Czarnego lustra” zatytułowany jako „Bandersnatch”. To nie jest zwykły film, to prawdziwe doświadczenie interaktywne, w którym każdy z widzów może wybrać swoją własną ścieżkę wyborów. Akcja tego odcinka przenosi nas do 1984 r., a głównym bohaterem jest młody programista pracujący nad opartą o mroczną powieść fantasy grą komputerową. W pewnym momencie rzeczywistość zaczyna się mu mieszać z fikcją, a to co realne przestaje mieć sens. „Bandersnatch” to preludium do piątego sezonu „Czarnego lustra”, którego daty premiery jeszcze nie poznaliśmy.
Na Netfliksie pojawił się także „Thor: Ragnarok”, czyli ostatnia część opowiadająca o przygodach potężnego Thora. Tym razem nordycki bóg zostaje uwięziony po drugiej stronie wszechświata. Osłabiony i pozbawiony młota musi znaleźć sposób, by dostać się do Asgardu i stawić czoła potężnej Heli, której działania rozpoczęły Ragnarok, czyli zmierzch bogów. Jeden z najlepszych filmów w portfolio Marvel Studios.
Ciekawą propozycją jest także pierwszy sezon serialu „Ty”. Opowiada on o czarującym kierowniku księgarni, który popada w obsesję na punkcie młodej pisarki. Mężczyzna konsekwentnie wciela w życie plan, który pozwoli mu zbliżyć się do kobiety. Ta 10-odcinkowa historia to dzieło producentów „Riverdale”.
Najważniejsza nowości przedświątecznego tygodnia na Netflix to film „Nie otwieraj oczu”. Tajemnicza siła dziesiątkuje światową populację i pewna jest tylko jedna rzecz – gdy to zobaczysz, odbierzesz sobie życie. W tej sytuacji Malorie mierzy się z nieznanym, próbując przy tym ocalić w sobie miłość i nadzieję. Wkrótce musi uciekać z dwójką dzieci w dół zdradliwej rzeki do jedynego miejsca mogącego zapewnić im schronienie. Jednak aby mieć szansę na przeżycie, uciekinierzy muszą odbyć całą dwudniową podróż z zasłoniętymi oczami. Prosty, choć bardzo ciekawy pomysł na film i bardzo dobra realizacja – to niezaprzeczalne atuty „Nie otwieraj oczu”.
Inną spektakularną nowością Netfliksa jest serial „Pachnidło”. To serial na podstawie powieści Patricka Suskinda o wonnościach, pasji i seryjnym morderstwie. Poznajemy w nim historię szóstki uczniów szkoły z internatem, których połączyło zamiłowanie do zapachów. Kiedy po latach zostaje odnalezione ciało zamordowanej członkini grupy, podejrzenia padają na pozostałą piątkę przyjaciół.
Na Netfliksie możecie obejrzeć jeden z najlepszych filmów ostatnich lat, czyli „Zjawę” z Leonardo DiCaprio. Akcja filmu rozgrywa się w USA w roku 1822 r. Traper Hugh Glass i jego nastoletni syn Hawk, półkrwi Indianin, polują na dzikich terenach dzisiejszej Dakoty Południowej wraz z myśliwymi zatrudnionymi przez Kompanię Futrzarską Gór Skalistych. Pewnego dnia Glass zostaje zaatakowany przez niedźwiedzia grizzly. Dowodzący grupą kapitan Andrew Henry, widząc jak stan Hugh gwałtownie się pogarsza, postanawia nie opóźniać reszty oddziału i nakazuje dwóm ludziom, by pozostali z umierającym, a po śmierci godnie go pochowali.
Bardzo dobrą propozycją na zimowe wieczory jest także „Sztandar chwały” Clinta Eastwooda. opowiada historię żołnierza Johna Bradleya, który 19 lutego 1945 roku uczestniczył w ataku na małą, skalistą wyspę Iwo Jima na Pacyfiku, mającą kluczowe znaczenie jako zaplecze dla planowanej inwazji USA na Japonię. Bitwa o wyspę trwała prawie miesiąc, a zginęło w niej 22 tysiące Japończyków i prawie 7 tysięcy Amerykanów. Bradleyowi udało się dotrwać do jej końca, a w ostatnim dniu, wraz z sześcioma innymi żołnierzami, zatknął amerykańską flagę na szczycie góry Suribachi.
Na koniec szczypta strachu, czyli film „Life”. To historia sześcioosobowej grupy astronautów przebywających na Międzynarodowej Stacji Komicznej. Udaje im się dokonać przełomowego w dziejach świata odkrycia: udowodniają, że na Marsie jest życie. Mają na to dowód. Ale okazuje się, że „żywy dowód” jest bardziej inteligentny niż ktokolwiek przypuszczał.
Najważniejsza nowość tego tygodnia na Netfliksie to film „Roma”. Jest to barwny portret konfliktów rodzinnych i społecznej hierarchii pośród politycznego chaosu, opowiadający historię młodych służących pochodzących z indiańskiego ludu Misteków. Cleo i Adela pracują dla niedużej rodziny w zamieszkiwanej przez klasę średnią dzielnicy Meksyku Romie. Pani domu, matka czwórki dzieci Sofia usiłuje uporać się z przedłużającą się nieobecnością męża, natomiast Cleo musi stawić czoło druzgocącej prawdzie. Czy zacznie przez to zaniedbywać dzieci Sofii, które kocha jak własne? Starając się nadać nowy sens miłości i poczuciu solidarności w kontekście hierarchii społecznej, gdzie klasa i rasa są ze sobą pokrętnie splecione, Cleo i Sofia po cichu zmagają się ze zmianami przenikającymi ich rodzinny dom w kraju, w którym dochodzi do starć między wspieraną przez rząd milicją a demonstrującymi studentami.
Tuż przed świętami, na Netfliksie możecie obejrzeć „300: Początek imperium”. To historia greckiego generała Temistoklesa, który probuje zjednoczyć Grecję, stając przeciwko wielkiej inwazji wojsk perskich, którymi dowodzi Kserkses oraz Artemizja.
Na Netfliksie jest też dostępny jeden z najlepszych filmów science fiction wszech czasów, czyli „Interstellar”. Gdy okazuje się, że nasz czas na Ziemi dobiega końca, zespół odkrywców wyrusza na najważniejszą misję w dziejach ludzkości. Badacze podróżują poza granice naszej galaktyki, aby przekonać się, czy rasa ludzka ma szansę przetrwać wśród gwiazd. Dzięki nowo odkrytemu tunelowi czasoprzestrzennemu pokonują granice do tej pory przekraczające ludzkie możliwości podróżowania w innym wymiarze.
Dobrą, przedświąteczną zabawę zapewni film „Kryptonim U.N.C.L.E.”, czyli uczta szpiegowska z Henrym Cavillem w roli głównej. Akcja filmu rozgrywa się w latach 60. XX wieku, w kulminacyjnym okresie zimnej wojny. Skupia się na postaciach agenta CIA Napoleona Solo oraz agenta KGB Illyi Kuryakina. Agenci, zmuszeni odłożyć na bok wzajemne animozje, łączą siły, aby powstrzymać tajemniczą międzynarodową organizację przestępczą, której celem jest zburzenie równowagi sił poprzez rozprzestrzenianie broni i technologii nuklearnej. Jedyny trop, do jakiego udało im się dotrzeć, to córka zaginionego niemieckiego profesora, który jako jedyny jest w stanie przeniknąć do organizacji przestępczej. Agenci muszą ścigać się z czasem, aby go odnaleźć i zapobiec ogólnoświatowej katastrofie.
Warto obejrzeć także „Imperium”, czyli ciekawe kino sensacyjne z Danielem Radcliffem w roli głównej. Gra on Nate’a Fostera, młodego, pełnego ideałów i wykształconego analityka wywiadu, który tuż po rozpoczęciu pracy w FBI zostaje zatrudniony do walki z międzynarodowymi terrorystami. Nate wkrótce odkrywa nieprawidłowości, kiedy udaremniane przez niego próby ataków terrorystycznych okazują się ustawkami – spektakularnymi próbami uspokojenia pełnego niepokoju społeczeństwa i wypracowania statystyk. Po odkryciu przemytu cezu-137, podstawowego składnika do budowy brudnej bomby, Nate konsultuje się z agentką Angelą Zamparo, która jest przekonana, że spisek to sprawka rodzimych białych supremistów.
Najważniejszą nowością początku grudnia na Netflix jest film „Mowgli: Legenda dżungli”. Opowiada on historię dorastania Mowgliego, ludzkiego dziecka wychowanego przez watahę wilków w indyjskiej dżungli. W miarę jak chłopiec poznaje często twarde prawa obowiązujące w dżungli, w czym pomagają mu niedźwiedź Baloo i pantera o imieniu Bagheera, zostaje on zaakceptowany przez zamieszkujące ją zwierzęta jako jeden z nich. Akceptują go wszystkie zwierzęta z wyjątkiem jednego – przerażającego tygrysa Shere Khana.
Świetną propozycją jest także film „Snajper” z brawurową rolą Bradleya Coopera. Żołnierz Navy SEAL Chris Kyle zostaje wysłany do Iraku w jednym celu – ma chronić innych uczestników misji. Dzięki niezwykle celnym strzałom na polu walki ratuje życie wielu żołnierzom, a w miarę jak wiadomość o jego odwadze się roznosi, zyskuje pseudonim Legenda. Jego sława dociera również poza linię wroga. Pozbycie się Kyle’a zaczyna być najważniejszym celem rebeliantów, którzy wyznaczają nagrodę za jego głowę.
Na Netflix pojawił się także „Brudny Harry”, czyli klasyka przez duże „K”. Mieszkańcy San Francisco żyją w strachu przed seryjnym zabójcą zwanym „Skorpionem”. Tropem szaleńca podąża bezwzględny inspektor Harry Callahan, zwany „Brudnym Harrym”. Jego brutalne metody działają początkowo przeciwko niemu – aresztuje wprawdzie maniaka, ale ponieważ w trakcie zatrzymania dotkliwie go bije, przestępca wraca na wolność. Nikt nie ma jednak wątpliwości, że „Skorpion” uderzy ponownie.
„Akademia Policyjna” to film klasyka, który wychował kilka generacji. Z powodu braków kadrowych w siłach policyjnych nowa pani burmistrz ogłasza, że od tej pory policjantem może zostać każdy, niezależnie od kwalifikacji i… inteligencji. Do tytułowej akademii zgłasza się więc grupa nieudaczników, którzy zostają poddani ciężkiemu szkoleniu.
Na Netflix pojawił się także „Kong: Wyspa Czaszki”. Ekipa złożona z naukowców, żołnierzy i podróżników przybywa na tajemniczą wyspę na Pacyfiku. Wkrótce zapuszczają się na terytorium potężnego Konga, a ich badawcza misja zamienia się w ostateczną rozgrywkę między człowiekiem a naturą.
Nie wiem jak to możliwe, ale „Constantine” to jeden z najbardziej niedocenianych filmów będących adaptacją komiksów. John Constantine jest egzorcystą, który urodził się z darem rozpoznawania aniołów i demonów znajdujących się na ziemi pod ludzką postacią. Jego los po śmierci jest przesądzony, odkąd został odratowany po próbie samobójczej. Pewnego dnia, niedługo po tym, jak John dowiaduje się że ma nieoperacyjnego raka płuc, policjantka Angela Dodson prosi go o pomoc w związku z dziwną jak twierdzi śmiercią swojej siostry Isabel. Kiedy John w końcu daje się namówić i postanawia pomóc Angeli okazuje się, że śmierć Isabel jest dopiero początkiem procesu, który może się skończyć katastrofalnie dla ludzkości.
Będziecie się bać także podczas seansu „Annabelle”. John Form znajduje idealny podarunek dla swojej ciężarnej żony Mii — piękną i rzadko spotykaną starodawną lalkę ubraną w śnieżnobiałą suknię ślubną. Radość Mii z prezentu nie trwa jednak długo. Pewnej straszliwej nocy para zostaje napadnięta w domu przez wyznawców szatana, którzy brutalnie atakują małżonków. Jednak rozlana krew i przerażenie to nie wszystko, co po sobie pozostawią. Okultyści wywołają istotę tak złą, że nic z tego, co uczynili, nie będzie w stanie równać się ze złowrogą bramą do świata przeklętych, jaką stanie się… Annabelle.
Na zakończenie listopada Netflix przygotował jedną z najważniejszych premier ostatnich miesięcy. „1983” to serial będący pierwszą polską oryginalną produkcją Netfliksa i opowiadający alternatywną historię Polski. Straszliwy atak terrorystyczny z 1983 roku pogrzebał polskie nadzieje na wyzwolenie i zapobiegł upadkowi Związku Radzieckiego. Dwadzieścia lat później zimna wojna wciąż trwa w najlepsze. Student prawa z ideałami i skompromitowany oficer śledczy odkrywają spisek, który pozwolił utrzymać żelazną kurtynę i represyjne państwo policyjne w Polsce. Teraz, w 2003 roku, po dwóch dekadach pokoju i dobrobytu, przywódcy reżimu wcielają w życie tajny plan obmyślony jeszcze w latach 80.
Wreszcie na Netflix pojawia się trzeci sezon „Frontier”, jednego z najlepszych seriali ostatnich lat, o których mało kto słyszał. Głównym bohaterem jest nieokiełznany Declan Harp, który walczy z potężną Kompanią Zatoki Hudsona o przejęcie kontroli nad handlem futrami. Wszystkie odcinki trzeciego sezonu już dostępne na Netflix.
Na Netflix debiutuje także całkiem niezły film rozrywkowy z Mattem Damonem, czyli „Wielki Mur”. Głównym bohaterem jest uwięziony w labiryntach Wielkiego Muru Chińskiego najemnik William Garin, który odkrywa tajemnicę stojącą za powstaniem legendarnej budowli. Okazuje się, że ma ona związek z krwiożerczymi bestiami, które regularnie atakują tę krainę.
Inną ważną premierą jest film „Split”. Cierpiący na rozdwojenie jaźni Kevin, uczęszcza do psychiatry, która pomaga mu w walce z chorobą. Pacjent posiada 23 różne osobowości, które potrafi opanować, lecz kiedy pojawia się kolejna – dominująca – traci kontrolę. Wkrótce porywa trzy nastolatki i więzi je w piwnicy. Zdesperowane dziewczyny muszą odkryć, która osobowość może pomóc im w ucieczce, a która spróbuje je powstrzymać.
Ciekawą, mocno świąteczną premierą jest film „Kronika świąteczna” z Kurtem Russellem w roli głównej. Film opowiada historię siostry i brata, Kate i Teddy’ego Pierce’ów, których plan zarejestrowania Świętego Mikołaja na filmie prowadzi do nieoczekiwanej podróży, o której większość dzieci mogłaby tylko pomarzyć. Po wypatrzeniu Mikołaja dzieci zakradają się do jego sań i powodują wypadek, który zagraża podtrzymaniu świątecznej tradycji.
Ten tydzień na Netflix zaowocował naprawdę ciekawymi premierami. Jedną z najbardziej wyczekiwanych serialowych nowości jest serial „Narcos: Meksyk”. Tym razem porzucamy Kolumbię na rzecz Meksyku i zobaczymy narodziny kartelu z Guadalajary. Lata osiemdziesiąte, Félix Gallardo obejmuje przywództwo, jednoczy przemytników i buduje imperium. Agent DEA Kiki Camarena razem z żoną i synem przeprowadza się z Kalifornii do Guadalajary, gdzie szybko przekonuje się, że nowy przydział będzie dużo bardziej wymagający, niż można było przypuszczać. Kiki gromadzi informacje o Féliksie, coraz bardziej angażując się w swoją misję. Mocna rzecz na mroźny weekend.
Na Netfliksie debiutuje także serial „The Kominsky Method” w gwiazdorskiej obsadzie – w rolach głównych zobaczymy Michaela Douglasa i Alana Arkina. Sandy Kominsky był kiedyś znanym aktorem. Wraz z jego długoletnim przyjacielem i agentem – Normanem Newlanderem – stawiają czoła codzienności i problemom z prostatą. Twórcą tego 8-odcinkowego serialu jest Chuck Lorre, twórca słynnej „Teorii wielkiego podrywu”.
Dla wielu osób prawdziwą wisienką na torcie będzie „Ballada o Busterze Scruggsie”, długo oczekiwany film braci Coen. Film składa się z sześciu westernowych opowieści, z których każda stanowi oddzielną historię rozgrywającą się na Dzikim Zachodzie. Wszystkie sprawnie balansują między żartem, absurdem i traktatem filozoficznym. Warto obejrzeć.
Najważniejszą nowością tego tygodnie i prawdopodobnie jedną z największych ostatnich netfliksowych produkcji jest film „Król Szkotów” z Chrisem Pinem w roli głównej. To dotąd nieopowiedziana prawdziwa historia Roberta I Bruce’a, który z pokonanego możnowładcy staje się wyjętym spod prawa bohaterem w trudnych czasach okupacji Szkocji przez wojska króla Edwarda I. Pomimo wielu przeciwności Robertowi udaje się przejąć koronę Szkocji i poprowadzić grupę zagorzałych zwolenników do walki z potężną armią despotycznego króla i jego chwiejnego syna, księcia Walii.
Świetnym filmem animowanym, który debiutuje na Netfliksie jest „Sing”. Opowiada on historię optymistycznego misia koala, który organizuje konkurs śpiewania, by uratować swój teatr. Swoje nieprzeciętne umiejętności prezentuje m.in. nieśmiała słonica, nastoletni goryl i zapracowana maciora.
Najważniejsza premiera tego tygodnia – a być może nawet i całego roku – to szósty sezon serialu „House of Cards”. W nowym sezonie Frank znika ze sceny, więc Claire Underwood może w końcu przejąć wszystkie obowiązki jako pierwsza kobieta-prezydent. To nie będzie jednak łatwe wyzwanie.
Na Netfliksie można obejrzeć także nową wersję „Ghostbusters. Pogromców duchów”. Gdy na Manhattanie zaczyna roić się od duchów, cztery kobiety zakładają zespół do walki z paranormalnymi zjawiskami, aby powstrzymać upiory i zapobiec apokalipsie. To miła odmiana dla oryginalnej ekipy pogromców duchów, którzy byli facetami z krwi i kości.
Ciekawą propozycją – choć nie dla każdego – jest „Manchester by the Sea”. Po śmierci Joe’go, starszego brata, Lee Chandler, zaszokowany wiadomością, że brat powierzył mu opiekę nad swoim synem Patrickiem, wraca w rodzinne okolice. Lee rzuca wszystko i przenosi się do Manchester-by-the-Sea, zmuszony zmierzyć się z wydarzeniami przeszłości, które sprawiły, że rozstał się z żoną – Randi i opuścił miasteczko, w którym wyrastał.
Warte obejrzenia jest również „Trzynaste piętro”, czyli niszowy film science fiction z 1999 r. Na trzynastym piętrze siedziby wielkiej korporacji dwóch wizjonerów, Douglas Hall i Hannon Fuller wykreowało w pamięci komputera całkowicie realną replikę Los Angeles z roku 1937. Gdy Fuller pada ofiarą morderstwa, wszystkie dowody wskazują na Halla. Czy naprawdę zabił? A jeśli tak, to czemu nic nie pamięta ? Stopniowo staje się jasne, że Hall wciągnięty został w śmiertelnie groźną intrygę, a kluczem do niej jest tajemnica leżąca na granicy dwóch światów, wirtualnego i realnego. Tylko który jest który?
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netflix jest pierwszy (i zapewne nie ostatni) sezon serialu „Chilling Adventures of Sabrina”. Nazwać go serialem dla dzieci nie można, bo podejmowane są tu poważne tematy, takie jak nekromancja, kanibalizm i czarna magia. To nowa, lepsza wersja przygód Sabriny Spellman, 16-letniej pół-czarownicy, pół-śmiertelniczki, nazywanej „mieszańcem”. Zdecydowanie warto zobaczyć – zwłaszcza, jeżeli nie przypadła Wam do gustu stylistyka oryginału.
Ważną nowością jest także drugi sezon serialu anime „Castlevania”. Opowiada on o łowcy wampirów, który walczy o wyswobodzenie Europy Wschodniej z rąk Drakuli. W drugim sezonie książę wampirów chce oczyścić cały świat z ludzkości, ale na ich drodze staje niespodziewane trio.
Na Netflix warto obejrzeć także serial „Bodyguard” z Richardem Maddenem znanym z „Gry o tron” w roli Davida Budda, odważnego i przewidywalnego weterana wojennego pracującego jako funkcjonariusz Ochrony Osób Publicznych londyńskiej policji. Kiedy Budd dostaje zadanie ochraniania ambitnej minister Julii Montague, musi wybierać między służbą a własnymi przekonaniami. Bardzo dobry thriller polityczny, który ujawnia kulisy świata polityki.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netfliksie jest trzeci sezon serialu „Daredevil”. Mogło by się wydawać, że Matt Murdock zginął w finałowym odcinku serialu „Defenders” po walce z Ręką. Pierwszy odcinek to bezpośrednia kontynuacja finału „Defenders” – Matt jest ranny w klasztorze, gdzie opiekują się nim zakonnice. Na ulicach Nowego Jorku zaczyna robić się niebezpiecznie, bo Kingpin decyduje się na współpracę z FBI. Do planów zemsty na Daredevilu wciąga Benjamina Pointdextera, agenta FBI obdarzonego niezwykłą zdolnością trafiania do celu – to serialowy odpowiednik Bullseye’a. A z odcinka na odcinek akcja zaczyna się coraz bardziej zagęszczać.
Zdecydowanie najciekawszą premierą tego tygodnia na Netflix jest horror „Apostoł”. W filmie poznajemy losy Thomasa Richardsona, który po latach powraca do rodzinnego miasta i odkrywa, że jego siostra została zakładniczką tajemniczego kultu religijnego. Aby ją uwolnić, udaje się na spotkanie z żyjącym przywódcą sekty – prorokiem Malcolmem. Ten horror jest tak brutalny, że wiele osób podczas seansu będzie odwracać wzrok.
Na Netfliksie możecie (i powinniście) już obejrzeć szokujący film Paula Greengrassa „22 lipca” opowiadający o zamachu na wyspie Utoya. Film przedstawia historię wydarzeń rozgrywających się bezpośrednio po najtragiczniejszym zamachu terrorystycznym w historii Norwegii. 22 lipca 2011 roku prawicowy ekstremista zdetonował bombę w samochodzie-pułapce na terenie Oslo, a następnie otworzył ogień na obozie organizacji młodzieżowej, zabijając łącznie 77 osób. W filmie, towarzysząc jednej z ocalałych z zamachu osób w fizycznej i emocjonalnej podróży, obserwujemy, jak cały kraj radzi sobie na drodze do pojednania i zagojenia ran.
To dobry czas dla osób, które lubią się bać. Na Netfliksie pojawił się pierwszy sezon serialu „Nawiedzony dom na wzgórzu”. To współczesna adaptacja klasycznej powieści Shirley Jackson pod tym samym tytułem, opowiadającej o piątce rodzeństwa, które wychowało się w najsłynniejszym nawiedzonym domu w Ameryce. Teraz są już dorośli i muszą zmierzyć się z samobójstwem swojej najmłodszej siostry. To sprawia, że muszą zmierzyć się z duchami przeszłości – tymi w ich głowach, ale także tymi prawdziwymi.
Początek września nie należy do najbardziej spektakularnych startów w historii Netfliksa, ale to nie znaczy, że nie ma czego tam oglądać. Najważniejsza nowość to pierwszy sezon serialu „Szkoła dla elity”. Las Encinas to najlepsza i najbardziej elitarna szkoła w Hiszpanii. To tam uczą się dzieci z wyższych sfer. Decyzją lokalnych władz trafia tam też trójka ubogich dzieciaków, których szkoła została zniszczona przez trzęsienie ziemi. Jednak może to wcale nie oznacza, że szczęście się do nich uśmiechnęło.
Na Netfliksie warto obejrzeć także film „Ostateczna operacja” z Oscarem Isaakiem i Benem Kingsleyem w rolach głównych. Ponad dwugodzinny film opowiada historię opartą na faktach. Akcja rozgrywa się w 1960 r., kiedy to izraelscy szpiedzy rozpoczynają odważną misję mającą na celu schwytanie i osądzenie nazistowskiego zbrodniarza, Adolfa Eichmanna.
Być może jesteście w grupie osób, które nie widziały jeszcze świetnej komedii z Markiem Wahlbergiem, czyli „Ted-a”. To historia Johna Bennetta, który w dorosłym życiu musi zmagać się ze swoim ukochanym misiem, Tedem. Ted ożył dawno temu, kiedy mały John wypowiedział gwiazdkowe życzenie, w którym prosił o prawdziwego przyjaciela na całe życie. Prośba się spełniła, ale w dorosłym życiu Ted odmawia porzucenia swego przyjaciela, nie przejmując się jego wiekiem ani sytuacją życiową, w jakiej się znajduje.
Jeżeli macie ochotę na naprawdę wspaniały film animowany, to powinniście zobaczyć „Kubo i dwie struny”. W moim prywatnym rankingu jeden z najlepszych filmów animowanych wszech czasów. Kubo jest dobrym, pokornym chłopcem, który u boku matki mieszka w skromnej wiosce na końcu świata. Każdy dzień toczy się tym samym spokojnym rytmem – do czasu, kiedy chłopca odwiedza duch przeszłości, który zmienia jego przeznaczenie. Aby przetrwać, Kubo musi odnaleźć magiczną zbroję należącą do jego ojca – największego samuraja, jakiego kiedykolwiek nosiła Ziemia. W poszukiwaniach towarzyszą mu dobre duchy i pradawne bóstwa, które wspierają go magicznymi mocami.
Najciekawszą pozycją na Netfliksie w tym tygodniu jest niewątpliwie horror „Coś za mną chodzi”. Dziewiętnastoletnia Jay Height zaczyna spotykać się z tajemniczym i przystojnym Hugh. Po udanej randce oboje decydują się na pierwsze zbliżenie seksualne. Po stosunku chłopak informuje partnerkę, że „coś” zacznie ją prześladować. Wkrótce okazuje się, że nie kłamał. Jay jest terroryzowana koszmarnymi wizjami na jawie, w których podążają za nią upiorne indywidua − osoby, których nie dostrzega nikt poza nią samą. Nie wiadomo, czego chcą, poza tym, że chcą ją skrzywdzić.
Na Netflix można obejrzeć także film „Powstrzymać mrok” z Jeffreyem Wrightem i Alexanderem Skarsgardem w rolach głównych. Specjalista zajmujący się wilkami szuka zwierząt oskarżanych o zabicie chłopca. Ale sprawa okazuje się bardziej złożona i mrozi w żyłach krew mocniej niż alaskańska zima.
Najważniejsza premiera tego tygodnia na Netflix mogła być tylko jedna – to oczywiście od dawna oczekiwany serial „Wariat”. To czarna komedia będąca remakiem norweskiego serialu o tym samym tytule. Serial opowiada historię Annie Landsberg i Owena Milgrima, dwojga nieznajomych, którzy biorą udział w tajemniczym badaniu farmaceutycznym. Annie, rozczarowana swoim bezcelowym życiem, zadręcza się swoją nieudaną relacją z matką i siostrą; Owen, piąty z kolei syn bogatego przedsiębiorcy z Nowego Jorku, całe życie zmaga się z niepotwierdzoną diagnozą schizofrenii. Życie obojga nie potoczyło się zbyt pomyślnie, cała nadzieja w nowej radykalnej terapii lekami. Jej twórca, doktor James K. Mantleray, twierdzi, że jest w stanie wyleczyć każdy aspekt ludzkiego umysłu – od choroby psychicznej po złamane serce.
Inną ważną nowością tego tygodnia jest całkiem ciekawe połączenie kina science fiction i ponadczasowego love story, czyli „Pasażerowie”. Podczas międzyplanetarnej podróży kosmicznej do nowego domu na nową planetę, dwoje pasażerów – wskutek niezrozumiałych, tajemniczych okoliczności – budzi się ze snu dziewięćdziesiąt lat za wcześnie. Jim i Aurora zakochują się w sobie, wiedzą, że spędzą na pokładzie resztę życia.
Koniecznie powinniście obejrzeć wyjątkowo niepokojący film Toma Forda z Amy Adams w roli głównej, czyli film „Zwierzęta nocy”. Susan rozpamiętuje nieudane małżeństwo, kiedy otrzymuje pakiet z maszynopisem powieści swego byłego męża, Edwarda. Powieść jest opatrzona dedykacją dla niej, ale jej treść jest brutalna i gwałtowna. Susan nie potrafi uwolnić się od wspomnień związku, jaki przeżyła z autorem. Jest coraz bardziej przekonana, że książka jest aktem zemsty, opowieścią, która ma ją zmusić do rewizji dokonanych wyborów.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netflix jest 5 sezon uwielbianego serialu „BoJack Horseman”. Głównym bohaterem jest uwielbiany koń sitcomów lat 90., ale 20 lat później. Jest strasznym malkontentem, ale serce ma… nie ze złota… ale czegoś podobnego. W najnowszej serii, BoJack powraca na mały ekran jako gwiazda produkowanego przez Princess Carolyn serialu o detektywie Philbercie. Czy poradzi sobie jednak ze swoimi demonami?
Warto obejrzeć także drugi sezon serialu „Nieposkromiona” opowiadający o pierwszej damie Meksyku, która podąża za swoimi przekonaniami i ideałami. Kiedy traci wiarę w swojego męża, musi znaleźć siłę, by stanąć do walki o prawdę. W drugim sezonie Emilia Urquiza nadal musi uciekać i dbać o bezpieczeństwo dzieci, ale teraz przynajmniej wie, kto jest jej wrogiem.
Może zainteresuje Was także film „Kryptonim Anioł”, będący kolejną oryginalną produkcją Netfliksa. Film jest oparty na prawdziwej historii i opowiada o Ashrafie Marwanie, szpiegu obracającym się w najwyższych sferach egipskiego rządu. Marwan był zięciem prezydenta Egiptu Gamala Abdela Nasera, specjalnym doradcą i powiernikiem jego następcy, Anwara Sadata, a jednocześnie jednym z najcenniejszych informatorów izraelskiego wywiadu w XX wieku.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Neftlix jest drugi sezon serialu „Iron Fist” należącego do rodziny Marvela. Pierwszy sezon został przyjęty z umiarkowanym entuzjazmem przez widzów, ale w drugim wszystko ma być znacznie lepsze. W drugim sezonie będziemy obserwować dalszą przemianę Danny’ego, który będzie próbował odnaleźć swoją drogę w obcym i brutalnym świecie, poznając przy tym prawdę o samym sobie. W tym sezonie Danny przyrzekł, że po odejściu Matta Murdocka, to on weźmie na siebie misję ochrony miasta. Niestety, zaczyna zagrażać mu inny Iron Fist…
Ciekawą nowością jest także drugi sezon serialu „Atypowy”. Głównym bohaterem jest nastolatek ze spektrum autyzmu, który za wszelką cenę chce zdobyć dziewczynę. Grupa wsparcia dla autystycznych nastolatków pomaga Samowi poradzić sobie ze zmianami, jak przenosiny Casey do nowej szkoły, separacja rodziców i własne uczelniane plany.
Na Netfliksie można obejrzeć także jeden z najlepszych filmów w portfolio Brada Pitta, czyli „Siedem lat w Tybecie”. Austriacki himalaista Heinrich Harrer wyrusza w 1939 roku z ekspedycją w celu zdobycia szczytu Nanga Parbat. Wybuch wojny zatrzymuje himalaistów w Azji jako brytyjskich jeńców. Film jest historią pobytu i ucieczki Harrera z obozu, jego wędrówki i wreszcie życia w stolicy Tybetu – Lhasie, do której dociera wraz z poznanym podczas wyprawy Peterem Aufschnaiterem.
Największą nowością tego tygodnia na Netflix jest drugi sezon świetnego serialu „Ozark”. Opowiada on historię pewnego doradcy finansowego, który ucieka z rodziną z Chicago do Krainy Ozark w stanie Missouri. Musi tam wyprać 500 mln dolarów, by spłacić swój dług wobec bossa narkotykowego. W drugim sezonie Marty chce otworzyć rzeczne kasyno, ale w realizacji planów przeszkadzają mu działania Darlene Snell, zwolniony z więzienia ojciec Ruth oraz gangster z Kansas City.
Ciekawą propozycją jest także film „Sprzymierzeni” z Bradem Pittem i Marion Cotillard w rolach głównych. Akcja dzieje się podczas II wojny światowej. Podpułkownik Max Vatan traci głowę dla członkini francuskiego ruchu oporu, ale wkrótce okazuje się, że może być ona niemieckim szpiegiem.
Najciekawszą nowością tego tygodnia na Netflix jest indyjski miniserial „Ghul”. Akcja toczy się w położonej z dala od cywilizacji jednostki wojskowej, która służy głównie do przesłuchiwania więźniów. Pewnego dnia do ośrodka trafia więzień, który dziwnie się zachowuje. To, co wydarzy się dalej lepiej odkryć samemu, a nie z internetowych opisów.
Inną pozycją, której fani SF nie mogą przegapić jest serial „The Innocents”. To oryginalna produkcja Netflix opowiadająca o parze kochanków (June i Harrym), którzy w wyniku niezrozumiałego splotu zdarzeń trafiają do niebezpiecznego i nieznanego świata. Okazuje się, że ma to związek z tajemniczymi zdolnościami June. Pierwszy sezon liczy osiem odcinków.
Na Netfliksie pojawił się także film akcji z Paulem Walkerem w roli głównej. „Brick Mansions. Najlepszy z najlepszych” opowiada o policjancie, który wkracza do mrocznego świata gangów Detroit, aby pomścić śmierć ojca i rozprawić się z handlarzami narkotyków. Idealny film na leniwy wieczór.
Najciekawszą premierą tego tygodnia jest serial „Rozczarowani”. Widzowie tego serialu animowanego dla dorosłych zostają przeniesieni do upadającego średniowiecznego królestwa, w którym absurdalne przygody przeżywa młoda, niewylewająca za kołnierz księżniczka, jej zadziorny elfi towarzysz i osobisty demon. To niezwykłe trio napotka na swojej drodze ogry, duszki, harpie, chochliki, trolle, wodne stworzenia i mnóstwo ludzkich półgłówków.
Na Netflix pojawił się także polski serial „Ultraviolet”. Opowiada on o amatorskiej grupie detektywów. Jej członkowie badają niewyjaśnione przez policję sprawy kryminalne, wykorzystując internet i nowe technologie. Serial zbiera mieszane opinie, ale warto wyrobić sobie własną.
Ten film będę promował wszędzie przy każdej okazji. „Wszystko za życie” to jeden z najwybitniejszych obrazów w historii. Film Seana Penna to piękna opowieść o naiwnej ludzkiej tęsknocie za utraconą więzią z naturą. To historia Christophera McCandlessa, który decyduje się porzucić dotychczasowe życie i wyrusza w drogę. Trafia na Alaskę, gdzie czeka na niego bezwzględna dzika przyroda i przygoda. I nieuchronna wizja śmierci.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netflix jest pierwszy odcinek czwartego sezonu serialu „Zadzwoń do Saula”. Jest to nominowana do Emmy opowieść o podrzędnym prawniku Jimmym McGillu i jego przemianie w niekonwencjonalnego adwokata Saula Goodmana znanego z serialu „Breaking Bad”. W czwartym sezonie szokująca śmierć popycha Jimmy’ego jeszcze dalej wgłąb kryminalnego półświatka. Kolejne odcinki zobaczycie co wtorek.
Ciekawą nowością jest także film „Zaginiona”. Opowiada on historię pewnej policjantki, której przyjaciółka z dzieciństwa kiedyś zaginęła 14 lat temu w Patagonii. Nagle kobieta rozpoczyna poszukiwania na nowo, a w jej życiu zaczynają się dziać niebezpieczne rzeczy.
Na Netflix pojawił się także pierwszy sezon serialu „Insatiable” – mroczna komedia o żądzy zemsty. Przez długie lata Patty z powodu swojej nadwagi była obiektem szykan, ironicznych uwag i lekceważących komentarzy. Jednak teraz nadszedł czas, by — cudownie odchudzona — zemściła się na wszystkich, którzy do tej pory wdeptywali ją w ziemię. Bob Armstrong, skompromitowany prawnik, którego prawdziwą pasją jest doradzanie uczestniczkom konkursów piękności, jako jedyny dostrzega w Patty potencjał. Postanawia wziąć dziewczynę pod swoje skrzydła — początkowo jako zwykłą klientkę swojej kancelarii, a potem jako kandydatkę na olśniewającą królową piękności. Jednak ani Bob, ani jego żona Coralee nie zdają sobie sprawy z tego, jak głęboka nienawiść napędza Patty.
Najciekawszą premierą tego tygodnia na Netflix jest film „Jaki ojciec, taka córka”. To film lekki i przyjemny, idealny na upały, jakich właśnie doświadczamy. Opowiada on historię Rachel, która zostaje porzucona w dniu swojego ślubu. W rozpaczy trafia do baru razem z ojcem Harrym, którego ostatnio widziała, gdy była dzieckiem. Pod wpływem alkoholu wpadają na pomysł wspólnej podróży na zarezerwowany wcześniej miesiąc miodowy Rachel. Rozpoczyna się niezwykła przygoda, która może poprawić skomplikowane relacje ojca z córką.
Inną ważną nowością na Netflix jest film „W ciemność. Star Trek”. To kontynuacja remake’u świetnej serii z Chrisem Pinem i Zacharym Quinto w rolach głównych. Kiedy bezwzględny geniusz znany jako Khan wypowiada wojnę Federacji, Kapitan Kirk, Spock wraz z całą nieustraszoną załogą U.S.S. Enterprise wyruszają na największą, najbardziej wybuchową obławę w swej historii.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netflix jest szósty sezon serialu „Orange is the New Black”. To uhonorowany nagrodą Emmy serial, w którym dobrze sytuowana mieszkanka Nowego Jorku trafia do więzienia dla kobiet, gdy na jaw wychodzi jej dawny konflikt z prawem. W szóstym sezonie, w następstwie buntu niektóre osadzone lądują w Maksie, gdzie życie jest ciągłą walką pomiędzy nienawidzącymi się więziennymi blokami.
Na Netfliksie pojawił się także film „Zagłada”. Nękany koszmarami o inwazji obcych ojciec rodziny musi zmierzyć się ze swoją przerażającą wizją, gdy istoty pozaziemskie zaczynają eksterminować mieszkańców Ziemi.
Jeżeli jeszcze nie widzieliście filmu „Nowy początek”, to jest okazja, by to nadrobić, bo oto film Denisa Villeneuve pojawił się na Netfliksie. To według nas jeden z najlepszych filmów SF XXI wieku. Główną bohaterką jest tu lingwistka Louise Banks grana przez Amy Adams, która dostaje za zadanie porozumienie się z przedstawicielami obcej rasy.
Fanów Johnny’ego Deppa nie trzeba namawiać. „Piraci z Karaibów: Zemsta Salazara” to kolejna część przygód kapitana Jacka Sparrowa, który tym razem musi uciekać przed Salazarem, który wydostaje się z Trójkąta Bermudzkiego i chce wykończyć wszystkich piratów na świecie. Gwiazdorska obsada i dużo dobrej zabawy.
Na Netfliksie wreszcie można obejrzeć jeden z najlepszych filmów Sama Mendesa, czyli „Drogę do szczęścia”. April i Frank Wheeler to młode małżeństwo mieszkające z dwójką dzieci na przedmieściach Connecticut w połowie lat 50-tych. Oboje skutecznie maskują frustrację spowodowaną niemożnością spełnienia się zarówno w związku jak i karierze zawodowej. Frank ugrzązł w dobrze płatnej, ale nudnej pracy biurowej. Gospodyni domowa, April, ciągle opłakuje stojącą kiedyś przed nią szansę na zrobienie kariery aktorskiej. Nie mogąc znieść przeciętności, jaka ich otacza, decydują się wyjechać do Francji, gdzie będą w stanie rozwijać swoją wrażliwość artystyczną wolni od konsumpcyjnych wymagań kapitalistycznej Ameryki. Film zrealizowany na podstawie książki Richarda Yatesa. To jedna z najlepszych ról Leonardo DiCaprio – według mnie właśnie za nią należał się Oscar.
Ciekawą nowością jest także film anime „GODZILLA City on the Edge of Battle”. Na Ziemi Haruo i jego towarzysze kontaktują się z tubylczym plemieniem Houtua. Aby pokonać Godzillę, wyruszają do dawnego laboratorium Mechagodzilli. Tylko dla koneserów.
Najważniejsza premiera tego tygodnia na Netflix to niewątpliwie film „How It Ends”. Głównym bohaterem jest młody mężczyzna zdesperowany, aby dotrzeć do ciężarnej żony na drugim końcu kraju. Niestety, wszystkie drogi w kraju zostały zniszczone w wyniku tajemniczych wydarzeń.
Na Netfliksie można już oglądać także drugi sezon serialu „Baronowie narkotykowi”. W serialu są przedstawione historie najsłynniejszych baronów narkotykowych, ich przerażających żołnierzy i kobiet oraz mężczyzn, którzy ich ścigali. Ten dokumentalny serial poszerza wiedzę o takich postaciach jak El Chapo, Jemeker Thompson, Christopher Coke czy Klaas Bruinsma.
Najciekawszą premierą tego tygodnia na Netflix jest drugi sezon serialu „Ania, nie Anna” będący adaptacją powieści „Ania z Zielonego Wzgórza”. Niezamężne rodzeństwo Cuthbertów, Marilla i Matthew, zamieszkujące Zielone Wzgórze, pragnie adoptować chłopca z sierocińca, aby pomagał im w prowadzeniu gospodarstwa. Pewnego dnia omyłkowo zostaje przysłana do nich rudowłosa Anne Shirley. Cuthbertowie przejęci historią dziewczynki, postanawiają jednak ją przygarnąć.
To raczej niemożliwe, ale jeżeli z jakichś powodów nie widzieliście „Strażników Galaktyki vol. 2”, to jest szansa, by to nadrobić. W drugiej części grupa najbardziej niesubordynowanych outsiderów w galaktyce próbuje rozwikłać zagadkę pochodzenia Petera Quilla, czyli Star Lorda. Wreszcie trafiają oni na tajemniczą planetę zamieszkałą przez ojca Petera.
„Vanilla Sky” to jeden z najlepszych filmów wszech czasów. Ma już swoje lata, ale jego przesłanie ani trochę się nie zestarzało. Tom Cruise gra bogatego kobieciarza, który niespodziewanie zakochuje się w dziewczynie swojego przyjaciela. Niestety, w wyniku wypadku samochodowego spowodowanego przez byłą narzeczoną jego twarz zostaje całkowicie zmasakrowana. Po operacji plastycznej staje się nowym człowiekiem, ale szybko reflektuje się, że wcale nie ma kontroli nad własnym życiem.
Kolejną nowością na Netflix jest serial „Good Girls”. Opowiada on historię trzech matek z przedmieścia, które w wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności postanawiają napaść na lokalny supermarket. Warto obejrzeć, choćby dla pięknej jak zwykle Christiny Hendricks.
Jeżeli chcecie się pośmiać, to koniecznie obejrzyjcie „Bridget Jones 3”. Bridget, czterdziestoparoletnia (znów) singielka – po rozstaniu z Markiem Darcym, skupia się na pracy i kontaktach ze starymi i nowymi przyjaciółmi. Czeka ją jednak nowy zwrot w życiu, kiedy spotka energicznego Amerykanina Jacka, który uosabia wszystko to, czego brakuje Darcy’emu. Nieoczekiwanie Bridget odkrywa, że jest w ciąży, ale ma tylko 50 procent pewności, kto jest ojcem dziecka.
Najciekawszą nowością tego tygodnia na Netfliksie jest film science fiction „Tau”. Tytułowe Tau to innowacyjna sztuczna inteligencja, nad którą pracuje błyskotliwy Alex. Aby sprawdzić ją w akcji, Alex umieszcza młoda Julię w futurystycznym domu przepełnionym nowymi technologiami. Julia podejmuje desperacką próbę ucieczki, która jednak nie będzie prosta.
Fani bardziej hardkorowego science fiction powinni być zadowoleni z uwagi na pojawienie się na Netfliksie filmu „Ukryty wymiar”. Historia rozgrywa się w 2047 r. Statek kosmiczny Lewis and Clark opuszcza Układ Słoneczny w poszukiwaniu zaginionego przed siedmiu laty promu Event Horizon. Miał on omijać czarne dziury, ale kiedy uruchomił silnik grawitacyjny – słuch o nim zaginął. Na odnalezionym wraku promu nie widać śladu życia, ale biomonitory rejestrują niepokojące znaki. Świetne SF w klasycznym wydaniu.
Miłośnicy seriali także znajdą w tym tygodniu coś dla siebie. Ciekawą pozycją jest pierwszy sezon serialu „Secret City”. Protest studentki prowadzi do rządowego skandalu, który odbija się mocno na osobistym i zawodowym życiu najtwardszej dziennikarki w Australii. Pierwszy sezon liczy sześć odcinków.
Innym interesującym serialem jest „Kiss Me First”. Opowiada on o samotnej nastolatce, która zaprzyjaźnia się z poznaną w wirtualnej rzeczywistości imprezowiczką, która wciąga ją w świat mrocznych sekretów. Pierwszy sezon liczy sześć odcinków.
No i „na koniec” prawdziwa wisienka na torcie, czyli drugi sezon serialu „Glow”. Historia o dziewczynach z wrestlingowego ringu oczarowała wielu widzów na całym świecie. „Glow” ocieka brokatem, a stylistyka lat 80. ubiegłego wieku jest doprawdy urocza. Musicie to zobaczyć sami.
W tym tygodniu na Netfliksie – pomimo Mundialu w pełnej krasie – pojawiła się jedna duża, a wręcz potężna premiera. To drugi sezon serialu „Luke Cage”, jednego z najlepiej ocenianych seriali o superbohaterach w portfolio Netfliksa. W drugim sezonie Luke Cage jest jeszcze sławniejszy i w związku z tym ma coraz więcej na głowie – w tym tajemniczego Bushmatera, który chce przejąć władze w Harlemie. Warto obejrzeć, bo w drugim sezonie pojawia się także Iron Fist.
Na Netfliksie warto obejrzeć także nietypowy serial „Unsolved”. Opowiada on fabularyzowaną wersję prawdziwych śledztw dotyczących morderstw legend rapu – Tupaca Shakura i Biggiego Smallsa. Historia jest opowiadana z kilku perspektyw czasowych.
W tym tygodniu Netflix prezentuje premiery iście mundialowe, czyli takie, które akurat można sobie obejrzeć w wolnej chwili lub po zakończeniu Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Ale dla premierowej 5. części serialu „The Ranch” warto zrobić wyjątek. Serial opowiada o Colcie, któremu nie wyszła kariera zawodowego sportowca, a teraz pomaga on ojcu i bratu utrzymać ranczo. W rolach głównych Ashton Kutcher i Sam Elliott.
Na Netflix można już obejrzeć świetny thriller akcji „Jack Reacher: Nigdy nie wracaj” z Tomem Cruisem w roli głównej. Gdy major Susan Turner, kierująca jednostką dochodzeniową, w której przed laty pracował Jack Reacher, zostaje aresztowana za zdradę, Jack nie cofnie się przed niczym, by udowodnić jej niewinność, a przy okazji odkryć potężny spisek rządowy z udziałem armii.
Ciekawą propozycją jest także kolejny oryginalny film Netfliksa – „Bejrut”. W trawionym wojną domową Bejrucie zostaje uprowadzony amerykański szpieg. Wtedy do gry wkracza były dyplomata, który rozpoczyna z porywaczami negocjacje mające doprowadzić do wymiany więźniów.
Po długich bataliach i wielu nieprzespanych nocach, rzesza fanów serialu „Sense8” może być zadowolona. Dzisiaj na Netfliksie pojawił się finałowy odcinek specjalny serialu, który trwa 2,5 godziny. Serial opowiada losy ośmiorga osób, które żyją nawzajem swoim życiem – telepatycznie. Gdy ogłoszono, że drugi sezon jest ostatnim, fani wpadli w rozpacz i zaczęli podpisywać różne petycje. Efektem jest odcinek specjalny, który świetnie zamyka całą historię (która mogłaby jednak jeszcze trwać przez 2-3 sezony).
Ciekawą nowością na Netflix jest także film „Dirt” z Kevinem Dillonem w roli głównej. Opowiada on historię aresztowanego za kradzież auta siedemnastolatka, który dostaje szansę aby odmienić swoją życie. Zostaje menedżerem profesjonalnego zespołu wyścigowego. To dobre kino dla całej rodziny (dostępny także dubbing).
„Alex Strangelove” to ciekawy film o nastoletniej miłości. Licealista Alex Truelove chce stracić dziewictwo ze swoją dziewczyną Claire, ale jego plan się komplikuje, gdy poznaje równie uroczego Elliota. Trudna tematyka w lekkim wydaniu.
W tym tygodniu na Netfliksie zadebiutował trzeci sezon serialu „You Me Her”. Jack i Emma postanawiają wynająć prostytutkę Izzy, by dodać nieco pikanterii swojemu małżeństwu. Ku swojemu zaskoczeniu dodają też do niego trochę głębszych uczuć. W trzecim sezonie bohaterowie poważnie zastanawiają się nad rodzicielstwem i życiem zawodowym, a także nad tym, czy pisana jest im wspólna przyszłość.
Na Netfliksie można już oglądać cały pierwszy sezon (37 odcinków) japońskiego serialu animowanego „Notatnik śmierci”. To ta sama historia, którą mogliśmy śledzić w głośnym remake’u o tym samym tytule. Głównym bohaterem jest uczeń z Japonii, który wchodzi w posiadanie tajemniczego notatnika i odkrywa, że wpisanie w nim czyjegoś imienia i nazwiska skutkuje śmiercią tej osoby.
W tym tygodniu Netflix zrobił sobie „wagary” od spektakularnych premier, co nie znaczy wcale, że na tym serwisie VOD nie będzie czego oglądać. Pojawiło się kilka nowości, które mogą przypaść Wam do gustu. Na pewno warto zainteresować się drugim sezonem wysoko ocenianego serialu „Fauda”, który opowiada o izraelskim agencie Doronie, który wraca do czynnej służby, by dopaść palestyńskiego bojownika, który teoretycznie miał już nie żyć.
Jeżeli poszukujecie komedii romantycznej na letni wieczór, to warto zainteresować się filmem „Ibiza”. Opowiada on o Harperze, który wyrusza do Hiszpanii na służbowe spotkanie, ale postanawia zabrać ze sobą imprezowe koleżanki, więc praca schodzi na dalszy plan. Flirty, imprezowanie i freelove (nie, nie słynna piosenka Depeche Mode), to to, co najważniejsze.
Na Netflix pojawiły się także trzy odcinki nowego serialu popularnonaukowego współtworzonego przez Vox. W serialu „Wyjaśniamy” znajdziemy odpowiedzi na wiele pytań nurtujących młodego człowieka, np. dlaczego kryptowaluty zyskały popularność, czy powinniśmy obawiać się modyfikacji genetycznych i czemu diety bywają nieskuteczne. Kolejne odcinki pojawią się w ofercie co środę.
W tym tygodniu na Netfliksie jest co oglądać. Najważniejszą premierą jest film „Ładunek” z Martinem Freemanem w roli głównej. To postapokaliptyczny thriller producentki „Babadooka”, opowiadający o mężczyźnie, który utknął wraz małą córeczką na australijskim pustkowiu, podczas apokalipsy zombie. Kiedy główny bohater zostaje zainfekowany, zaczyna się walka z czasem, by znaleźć schronienie dla dziecka, zanim sam ulegnie przemianie. To może być jeden z najlepszych filmów tego roku.
Inną ważną premierą jest drugi sezon głośnego serialu „Trzynaście powodów”. Po zagadkowym samobójstwie nastolatki jej kolega z klasy otrzymuje zestaw kaset, które ujawniają motywy tragicznej decyzji dziewczyny. W drugim sezonie wspomnienia o Hannah nie opuszczają Claya. Rozpoczyna się proces przeciwko szkole, który ujawnia zaskakujące fakty.
Jeżeli macie ochotę na piękną baśń w aktorskim wydaniu, powinniście obejrzeć „Piękną i Bestię”. To adaptacja klasycznej historii Disney’a. Bella mieszka we francuskiej wiosce, ale kiedy dowiaduje się, że jej ojciec Maurycy został uwięziony w pałacu okrutnej bestii, postanawia wyruszyć mu na ratunek. Dziewczyna oferuje bestii swoje życie w zamian za życie ojca. Bestia przystaje na jej propozycję, a z czasem Bella zaprzyjaźnia się z panem zamku, a w końcu w nim zakochuje. Piękny film dla całej rodziny.
Najważniejszą premierą tego tygodnia na Netflix jest serial „Safe” z trochę zapomnianym Michaelem C. Hallem w roli głównej, czyli popularnym Deksterem Morganem. Twórcą tego trzymającego w napięciu serialu jest słynny pisarz Harlan Coben. Opowiada on o przygodach Toma, który po śmierci żony samotnie wychowuje dwie córki na strzeżonym osiedlu, w otoczeniu przyjaciół. Kiedy starsza córka Toma znika w tajemniczych okolicznościach, jego życie wywraca się do góry nogami. Okazuje się, że mężczyzna tak naprawdę niewiele wie o najbliższych mu osobach, które skrywają swoje sekrety.
Na Netfliksie pojawił się także długo oczekiwany serial animowany studia DreamWorks, czyli „Voltron. Legendarny Obrońca”. To nowa odsłona popularnego serialu, którego oglądały wszystkie dzieciaki na osiedlu. Możemy już oglądać dwa sezony serialu. W pierwszym, pięciu kosmicznych kadetów dowiaduje się, że ich zadaniem będzie walka ze złem. Mają pilotować mechaniczne lwy, które razem tworzą potężnego robota. W drugim sezonie Allura, Coran i Paladyni stają naprzeciwko złowieszczego Zarkona.
Na koniec jeszcze jedna propozycja. Jeżeli byliście fanami słynnych „Pogromców mitów” może spodobać się Wam serial „Busted!” z koreańską obsadą. W każdym z odcinków tego programu siedmioro detektywów mierzy się z kolejnymi zagadkami i zbliża do odkrycia największej tajemnicy – co się stało z Projektem D? To specyficzny serial, ale może akurat komuś przypadnie do gustu.
Najważniejszą premierą początku maja w Netflix jest pierwszy sezon duńskiego serialu „The Rain”. Znany nam świat to już przeszłość. Sześć lat po tym, jak w wyniku epidemii wywołanej morderczym wirusem przenoszonym przez deszcz umiera niemal cała populacja Skandynawii, duńskie rodzeństwo opuszcza bezpieczny bunkier i odkrywa straszliwą prawdę o losach ludzkości. Wkrótce potem brat i siostra dołączają do grupy innych młodych ocalałych. Razem wyruszają w niebezpieczną podróż przez opustoszałą Skandynawię w poszukiwaniu śladów życia.
Na Netflix można już obejrzeć także nową wersję słynnych „Ghostobusters. Pogromców duchów”. Tym razem nie obserwujemy perypetii pogromców, a pogromczyń duchów. Erin Gilbert i Abby Yates są autorkami książki o duchach, ale ich praca zostaje wyśmiana przez naukowców. Wkrótce nadchodzi czas rewanżu – kiedy duchy opanowują Manhattan, Abby i Erin oraz ich przyjaciółki – Jillian i Patty wkraczają do akcji.
Jeżeli jeszcze nie widzieliście „Atlasu chmur”, to macie okazję to nadrobić, bo film jest dostępny na Netfliksie. To film na podstawie niezwykłej epopei Davida Mitchella, w którym śledzimy losy postaci z różnych epok i zakątków świata, których decyzje mają wpływ na teraźniejszość, przyszłość, a także przeszłość naszej planety. To jeden z tych filmów, o których powinno się jak najmniej czytać, a po prostu jak najszybciej obejrzeć.
Na Netflix pojawił się już pierwszy odcinek piątego sezonu serialu „The 100”. Nuklearna apokalipsa zniszczyła Ziemię. Sto lat później 100 mieszkańców stacji kosmicznej ma ustalić, czy planeta jest zdatna do życia. W obliczu katastrofalnego kataklizmu Praimfaya nad światem wisi zagrożenie wojną o ostatni skrawek lądu na Ziemi, na którym można zamieszkać. Pierwszy odcinek jest już do obejrzenia, kolejne co środę.
Na Netfliksie pojawił się także futurystyczny thriller science fiction „Anon” w reżyserii Andrewa Niccola, twórcy słynnej „Gattaki”. W rolach głównych zobaczymy tu Clive’a Owena i Amandę Seyfried. Detektyw Sal Frieland żyje w świecie pozbawionym tajemnic, w którym nie istnieje prywatność ani anonimowość, władza w pełni inwigiluje swoich obywateli, a przestępczość jest niezwykle rzadkim zjawiskiem. Podczas śledztwa w sprawie serii zabójstw Fireland spotyka młodą kobietę bez tożsamości i przeszłości, która nie figuruje w bazie policji.
Najważniejszą premierą na Netfliksie w tym tygodniu jest drugi sezon popularnego serialu „3%”. Opowiada on o świecie przyszłości, który jest jednym wielkim slumsem – z wyjątkiem wyspiarskiego raju zamieszkiwanego przez 3% wybrańców ludności świata. Każdy ma tylko jedną szansę, by tam się dostać. Akcja drugiego sezonu rozgrywa się rok po pierwszej serii. Na jaw wychodzą mroczne sekrety, a Michele, Joana, Rafael i Fernando angażują się w spisek mający na celu zniszczenie Procesu.
Ważną premierą jest także pierwszy odcinek piątego sezonu „The Originals”, czyli odnogi serialu „Pamiętniki wampirów”. Mikaelsonowie przenoszą się do Nowego Orleanu i zawiązują sojusz z miejscowymi wiedźmami, aby odzyskać kontrolę nad miastem. W piątym sezonie Klaus dołącza do rodzeństwa, by wspólnie z nimi kontrolować Nowy Orlean, a nastoletnia Hope zaczyna korzystać z rodzinnej spuścizny. Kolejne odcinki serialu co czwartek.
Dla miłośników oryginalnych pozycji polecamy serial „Happy!” oparty na komiksie Granta Morrisona o tym samym tytule. Opowiada on o perypetiach uzależnionego od alkoholu byłego policjanta, który myśli, że zwariował, gdy rysunkowy jednorożec namawia go do uratowania dziewczynki porwanej przez Świętego Mikołaja.
Ostatnią ciekawostką tego tygodnia, którą powinniście się zainteresować jest film „Psychokineza”. Opowiada on o Seok-heonie, który nagle zyskał supermoce i potrafi przenosić przedmioty siłą umysłu. Nawet to nie pomoże mu w zdobyciu miłości jego córki, Roo-mi.
Najciekawszą propozycją Netfliksa w tym tygodniu jest serial „Alienista”. To nowy, mroczny serial o prekursorach kryminologii. Głównym bohaterem jest genialny Laszlo Kreizler – dociekliwy „alienista”, czyli zwolennik kontrowersyjnej metody leczenia chorób psychicznych, który jako jedyny może pomóc schwytać mordercę młodych chłopców. Warto zobaczyć ze względu na świetną grę aktorską i realia epoki, w której toczy się akcja serialu.
Na Netfliksie pojawił się wreszcie od dawna wyczekiwany 4. sezon serialu „Peaky Blinders”. Opowiada on o gangu Shelbych działającym w Birmingham w 1919 r. W czwartym sezonie, rok po rozłamie wśród Shelbych, stają się oni celem mafijnej wendety, co zmusza rodzinę do pojednania i zwrócenia się o pomoc do szemranego sojusznika.
Ciekawą nowością jest także film „Kodachrome” ze świetną obsadą. W rolach głównych znajdziemy tu Eda Harrisa, Jasona Sudeikisa i Elizabeth Olsen. Umierający fotograf i skłócony z nim syn zarządzający firmą muzyczną razem udają się na wyprawę do ostatniego zakładu, który wciąż wywołuje klisze Kodachrome.
Piątek trzynastego nie dla każdego musi być szczęśliwą datą. Powodów do narzekań na pewno nie mają osoby, które wypatrywały serialu „Zagubieni w kosmosie”. To współczesna wersja serialu science fiction z lat 60. ubiegłego wieku, którego akcja toczy się w odległej przyszłości, kiedy to kolonizacja kosmosu stała się faktem. Rodzina Robinsonów została wybrana do nowego życia w innym świecie, kiedy jednak ich statek zostaje zepchnięty z kursu, wszystko zaczyna się komplikować. Oprócz Robinsonów w tej samej sytuacji znalazł się także przebiegły Dr Smith i umięśniony Don West.
Inną ważną serialową premierą tego tygodnia jest „Troja: Upadek miasta”. Serial opowiada o upadku Troi z punktu widzenia rodziny królewskiej. Okazuje się, że wojna trojańska zaczęła się od urażonej kobiety, którą wcale nie była piękna Helena. Osią fabuły serialu jest klątwa Parysa i jego los przepowiedziany mu w dniach urodzin.
Najważniejszą premierą tego tygodnia na Netflix jest drugi sezon serialu „Dom z papieru”. W pierwszym sezonie poznaliśmy ośmioro przestępców, którzy barykadują się z zakładnikami w hiszpańskiej mennicy. W międzyczasie Profesor manipuluje policją, by zrealizować swój plan. W drugim sezonie policja jest bliska ustalenia tożsamości Profesora, ale brak komunikacji między nim a ekipą z mennicy prowadzi do buntu i schwytania jednego ze złodziei.
Na Netflix możecie obejrzeć także świetny thriller z Georgem Clooneyem – „Zakładnik z Wall Street”. Grany przez niego gospodarz programu telewizyjnego na temat inwestycji zostaje na wizji wzięty jako zakładnik przez mężczyznę, który stracił wszystkie oszczędności, kierując się jego poradami. Okazuje się jednak, że inwestycje były ustawione przez grube ryby.
Kolejną wartą do obejrzenia pozycją jest film „Spotlight”, który otrzymał Oscara dla najlepszego filmu i za najlepszy scenariusz oryginalny. Film opowiada historię uhonorowanego nagrodą Pulitzera śledztwa przeprowadzonego przez dziennikarzy prestiżowego dziennika The Boston Globe. Badali oni zarzuty przypadków molestowania seksualnego w bostońskim Kościele Katolickim. Ich śledztwo ujawniło skrzętnie tuszowany na najwyższych szczeblach zarówno hierarchii kościelnej, jak i władz świeckich, szokujący proceder. To po prostu trzeba zobaczyć.
Netflix nie obsypał nas nowościami, ale nie oznacza to, że nie będzie czego oglądać przez Wielkanoc na tym serwisie. Najważniejszą nowością tego tygodnia jest drugi sezon serialu „Seria niefortunnych zdarzeń” na podstawie bestsellerowego cyklu książek Lemony’ego Snicketa. Opowiada on historię sierot Baudelaire (Wioletki, Klausa i Słoneczka), których opiekun – hrabia Olaf – chce za wszelką cenę pozbyć spadku. Rodzeństwo próbuje rozwiązać zagadkę śmierci rodziców, a przy tym nie dać się nabrać na nikczemne podstępy Olafa.
Drugą ciekawą pozycją na Netflix jest film science fiction „The Titan” określany przez wielu jako połączenie „Interstellar” z „Obcym”. To opowieść z pogranicza horroru i science fiction, która skupia się na eksperymencie genetycznym, mającym na celu przyspieszenie ewolucji człowieka i tym samym szybszą adaptację do nowych warunków na planetach innych niż Ziemia. Głównym bohaterem jest Rick Janssen, który w wyniku eksperymentu zaczyna przeobrażać się w dziwną kreaturę.
Najważniejszą premierą tego tygodnia na serwisie Netflix jest drugi sezon serialu „Santa Clarita Diet”, który opowiada o szczęśliwym małżeństwie agentów nieruchomośći. Pewnego dnia Sheila musi przejść na dietę… zombie. Drugi sezon zaczyna się dokładnie w momencie, w którym skończył się pierwszy. Hammondowie muszą pogodzić się z tym, że Sheila jest już w zaawansowanym stadium swojej przypadłości. Nieumarła mimo wszystko desperacko próbuje wieść normalne życie na przedmieściach i uniknąć łatki potwora. Niestety – mimo, że mordowanie idzie rodzinie coraz lepiej – liczba zaginionych mieszkańców Santa Clarita niepokojąco wzrasta i fakt ten nie może dłużej pozostać niezauważonym. Hammondowie rozpoczynają poszukiwania źródła wirusa, aby zapobiec jego rozprzestrzenianiu i uratować ludzkość.
Drugą serialową nowością Netfliksa jest pierwszy sezon serialu „Requiem”. Opowiada on o cenionej skrzypaczce Matildzie Gray, która próbuje wyjaśnić tajemnicę samobójstwa swojej matki. Kobieta odkrywa poszlaki łączące zmarłą z nierozwiązaną sprawą zaginionego w Walii dziecka, co stanowi dopiero początek procesu odkrywania tajemnic.
Na Netfliksie zadebiutował także niezwykły film w reżyserii Daryl Hannah. „Paradox”, bo o nim mowa, to prawdopodobnie jeden z najdziwniejszych filmów, jakie kiedykolwiek widzieliście. To poemat fantastyczny i alternatywna baśń o muzyce oraz miłości. Pewnego dnia w przyszłości (a może przeszłości), grupa wyjętych spod prawa wygnańców ukrywa się w górach. Muzycy czekają na pełnię Księżyca (a może jakiegoś księżyca?), który ma im dać prawdziwą moc. To trzeba zobaczyć.
Najważniejszą premierą tego tygodnia na Netfliksie, której nie możecie przegapić jest „Anihilacja”. To film science fiction Aleksa Garlanda, twórcy świenej „Ex Machina” z Natalie Portman w roli głównej. Lena – biolożka i była żołnierka – próbuje rozwikłać tajemnicę zaginięcia swojego męża w Strefie X, nieprzyjaznym i tajemniczym miejscu rozciągającym się wzdłuż amerykańskiego wybrzeża. Z tego powodu dołącza do grupy śmiałków, którzy zamierzają zajrzeć do jej wnętrza. Na miejscu członkowie ekspedycji odkrywają niespotykane w normalnym świecie piękne krajobrazy i stworzenia, które zagrażają ich życiu oraz potrafią wpłynąć na ich umysł.
Inną ważną nowością tego tygodnia jest pierwszy sezon serialu „Tabula Rasa”. Kiedy młoda kobieta z amnezją zostaje kluczową postacią w sprawie dotyczącej zaginionych osób, musi odtworzyć swoje wspomnienia, aby odzyskać dobre imię. Świetny, niebanalny thriller, który trzyma w napięciu do ostatniego odcinka.
Najważniejszą premierą tego tygodnia na Netflix jest drugi sezon serialu „Jessica Jones”. W drugim sezonie Jessica próbuje odkryć źródło swoich niezwykłych umiejętności i stawia czoła coraz różniejszym demonom z przeszłości. W 2015 r. jury Peabody Award doceniło tę nagrodzoną Emmy opowieść o superbohaterach za barwne postaci i bogactwo wątków.
Na Netflix warto obejrzeć także film „Outsider”z Jaredem Leto w roli głównej. Akcja filmu rozgrywa się w Japonii po II wojnie światowej. Wzięty do niewoli amerykański żołnierz zostaje wypuszczony dzięki pomocy swojego współwięźnia, który jest członkiem Yakuzy. Po wyjściu na wolność Amerykanin stara się zyskać szacunek grupy i spłacić swój dług.
Ostatnią rekomendowaną przez nas pozycją jest 4. sezon serialu „Bates Motel”, będącego prequelem do głośnego horroru Alfreda Hitchcocka. Opowiada on historię Normy Bates, która po śmierci męża przeprowadza się wraz z nastoletnim synem do małego miasteczka w stanie Oregon i kupuje tam przydrożny motel. W czwartym sezonie stosunki między Normą a Normanem coraz bardziej się komplikują. Norma stara się o pomoc dla syna, a w ich życiu pojawiają się szeryf i lekarz.
Początek marca nie jest zbyt spektakularny w wykonaniu Netfliksa. W tym miesiącu będą ważne premiery, ale na nie musimy jeszcze poczekać. Ciekawą produkcją jest serial „Flint Town”, który opowiada o przepracowanych i słabo wynagradzanych policjantów z Flint w stanie Michigan. Wprowadzają oni widzów w tajniki pracy z jednym z najbiedniejszych i najniebezpieczniejszych miast USA. To nie jest serial dokumentalny „jak każdy inny”.
Warto obejrzeć na Netflix film sensacyjny „Psy mafii”, najnowszą produkcję Johna Hillcoata. To wielowątkowa historia o nieoczekiwanych splotach, rozgrywająca się w skorumpowanym środowisku policji, brutalnych gangsterów i rosyjskiej mafii. Gangsterzy i powiązani z nimi policjanci szykują się do wielkiego skoku. By odwrócić uwagę policji, planują zamach na życie jednego z oficerów. Nad wszystkim czuwa brutalna, nieprzewidywalna rosyjska mafia, na której czele stoi jej królowa – Irina Vlaslov, w której postać wciela się Kate Winslet.
Najważniejszą premierą tego tygodnia jest film „Bez słowa”. To nowy film Duncana Jonesa, twórcy filmu „Warcraft: Początek”, ale przede wszystkim – powszechnie chwalonego „Moon”. Akcja filmu rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, a głównym bohaterem jest Leo – barman z Berlina. W dzieciństwie doznał on poważnego wypadku, na skutek którego stracił zdolność mowy, a jedyną dobrą rzeczą w jego życiu jest jego piękna dziewczyna, Naadirah. W pewnym momencie kobieta znika bez śladu, a Leo wyrusza na poszukania, które doprowadzają go do mrocznych miejsc miasta.
Na Netflix można obejrzeć także „FullMetal Alchemist”, czyli japoński film akcji opowiadający o alchemikowi Edwardowi Elricowi, który stara się przywrócić ciało swojemu bratu Alowi. Jego poczynaniom bacznie przyglądają się wojsko i całe rzesze potworów.
Najważniejszą premierą tygodnia na Netflix jest niewątpliwie serial „Everything Sucks!”. Historia serialu rozgrywa się w 1996 roku, w miasteczku Boring, w stanie Oregon. To zabawna i nieco przewrotna opowieść o dorastaniu, w której poznajemy dwie grupy oudsiderów, miłośników filmu i wielbicieli teatru. Nie dajcie się jednak zwieść opisowi – to nie jest typowy serial o trudnej młodzieży.
Fani piłki nożnej nie mogą przegapić serialu dokumentalnego o słynnym włoskim klubie Juventus Turyn. „Pierwszy zespół: Juventus” opisuje batalię piłkarskiego giganta o siódme z rzędu mistrzostwo Włoch i triumf w Lidze Mistrzów. Jeżeli jesteście fanami piłki nożnej, musicie obejrzeć.
Czy są tu jacyś fani „Gwiezdnych wojen”? Jeżeli tak, to na Netflix możecie po raz kolejny obejrzeć „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie”. Film opowiada o grupie rebeliantów, którzy podejmują się misji niemożliwej, próbując wykraść plany budowy Gwiazdy Śmierci, najpotężniejszej broni Imperium.
Jeżeli lubicie się bać, to „Rytuał” jest propozycją dla Was. Film opowiada dość prostą historię – czwórka dawnych przyjaciół, którzy nie widzieli się od dawna, wybiera się do Szwecji na wędrówkę po górach. Wpadają w pułapkę, z której być może nie wrócą żywi. Ta historia mogłaby wydarzyć się w dowolnym miejscu świata.
Najgłośniejszą nowością tego tygodnia na Netflix jest film „Paradoks Cloverfield”. Akcja kolejnego filmu w „uniwersum Cloverfield” rozgrywa się w niedalekiej przyszłości. Załoga międzynarodowej stacji kosmicznej próbuje rozwiązać kryzys energetyczny na Ziemi. Eksperymentalna technologia, której używają astronauci, przynosi jednak nieoczekiwane skutki.
Na Netflix warto także obejrzeć jeden z najlepszych filmów animowanych ostatnich lat – „Vaiana: skarb oceanu„. Trzy tysiące lat temu najdzielniejsi żeglarze na świecie przemierzali wody południowego Pacyfiku i odkrywali wyspy Oceanii. Byli to przodkowie Vaiany. Jednak w pewnym momencie ich wyprawy ustały na całe tysiąc lat – i nikt nie wie dlaczego. W pewnym momencie dziewczyna postanawia się dowiedzieć dlaczego i wyrusza w niebezpieczną misję odszukania potężnego półboga Mauiego.
Na Netflix można już oglądać także trzeci sezon wysoko ocenianego serialu z uniwersum DC – „The Flash”. Opowiada on historię Flasha, najszybszego superbohatera na świecie. Mamy tu wszystko – światy równoległe, podróże w czasie i dużo mrugnięć do fanów komiksów.
Najważniejszą nowością lutego, a dla niektórych i całej pierwszej części roku, na Netfliksie jest serial „Altered Carbon”. Przez wielu okrzyknięty najlepszą produkcją Netfliksa w historii, serial powstał na podstawie powieści cyberpunkowej Richarda K. Morgana. Akcja serialu rozgrywa się w odległej przyszłości, w której świadomość można zapisywać i przechowywać w postaci cyfrowej, a w momencie śmierci ciała – przenieść ją do nowego. Takeshi Kovacs jest jedynym ocalałym żołnierzem elitarnej międzygalaktycznej jednostki – jego umysł został uwięziony w lodzie na długie stulecia. Nagle filantrop Laurens Bancroft postanawia go ożywić, by pomógł rozwiązać zagadkę śmierci samego Bancrofta. Dziesięć trzymających w napięciu odcinków. Netflix oficjalnie zapowiedział drugi sezon.
Jeżeli klimaty cyberpunkowe nie są Wam bliskie, warto zainteresować się innym serialem Netfliksa – „Damnation”. Akcja serialu rozgrywa się w latach 30. ubiegłego wieku, a do głównych bohaterów zaliczamy Setha Davenporta – kaznodzieję z Iowa City, który przygotowuje powstanie i Creeleya Turnera, wynajętego przez służby do zapobiegania buntom i strajkom.
W tym tygodniu na Netfliksie nie ma zbyt wielu spektakularnych premier. Są nowe odcinki popularnych seriali, jest kilka filmów, ale prawdziwych bomb brakuje. Na te trzeba poczekać do lutego. A tymczasem warto obejrzeć pierwszy odcinek serialu „Black Lightning”. To pierwszy afroamerykański superbohater DC, który doczekał się własnego serialu. Cress Williams gra dyrektora szkoły – Jeffersona Pierce’a – który nie chce już być superbohaterem, ale – jak to często w komiksach – okoliczności zmuszają go do zmiany zdania. To serial o superbohaterach inny niż wszystkie – warto sprawdzić.
Najnowszą premierą na Netfliksie jest film grozy „Dom otwarty”. Główna rola filmu przypadła Dylanowi Minnette, gwieździe „13 powodów”, jednego z największych serialowych hitów Netfliksa. Tym razem wciela się on w Logana, który po tragicznej śmierci ojca na zaproszenie przyjaciela matki przenosi się wraz z nią do domku w górskiej miejscowości. Dom jest wystawiony na sprzedaż, a klienci mogą ją oglądać tylko w niedziele.
Jedną z ukrytych perełek na Netfliksie, które warto obejrzeć w domowym zaciszu jest film „Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii”. To przerażający horror, którego akcja rozgrywa się w Nowej Anglii w roku 1630. William i Katherine prowadzą bogobojne życie wraz z piątką swych dzieci, osiedlając się na skraju nieprzebytej dziczy. Nagle w tajemniczych okolicznościach znika ich nowo narodzony syn i plony zaczynają niszczeć. Rodzina zostaje wystawione na działanie nieuchronnego Zła. To jeden z najbardziej klimatycznych horrorów ostatnich lat.
Jeżeli mało Wam emocji, to koniecznie sprawdźcie serial dokumentalny „Baronowie narkotykowi”, który opowiada historię najsłynniejszych baronów narkotykowych świata, ich kobiet i mężczyzn, z którymi walczyli.
Najważniejszą nowością tego tygodnia na Netfliksie jest „Król polki” z brawurową rolą Jacka Blacka. Film został oparty na faktach i opowiada historię Jana Lewana, emigranta z Bydgoszczy, który w Stanach Zjednoczonych stał się gwiazdą estrady. Mimo że próbował swoich sił w Opolu, to prawdziwą furorę zrobił w Stanach Zjednoczonych, grając ze swoim zespołem polkę. W 1995 r. za hit „Ole, Ole” był nominowany do Grammy. Później trudnił się różnymi zajęciami – nie wszystkie były legalne. Warto obejrzeć, ale uważajcie – akcent Jacka Blacka jest okropny!
Najważniejszą nowością pierwszego tygodnia 2018 roku na Netfliksie jest pierwszy sezon pełnego czarnego humoru serialu „The End of the F***ing World”. Jest to produkcja na podstawie komiksu o nastolatku, w którym rodzi się psychopata i partnerującej mu buntowniczce, którzy razem wyruszają na szaloną wyprawę. Ten serial poprawi Wam humor, chociaż nie w oczywisty sposób.
Drugą ważną premierą tego tygodnia na Netfliksie jest drugi sezon serialu „Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently’ego”. Opowiada on historię ekscentrycznego detektywa Dirka i jego specyficznego asystenta Todda, którzy próbują rozwikłać skomplikowaną sprawę w Montanie. Łączą siły z Farah, by wkroczyć w świat magii.
Na Netfliksie debiutuje także czwarty sezon popularnego serialu komediowego „Brooklyn 9-9” opowiadającego o policjantach i nowojorskich sprawach, z dala od niebezpiecznych wyzwań Manhattanu. W czwartym sezonie Jake i Holt są na Florydzie w ramach programu ochrony światków, w którym Holt świetnie się odnajduje.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na platformie HBO Max zadebiutował niedawno film z Johnem Malkovichem w roli głównej. Czy warto…
Chcesz wejść do świata gamingu niedużym kosztem, albo szukasz idealnego pomysłu na prezent? Xbox Series…
Netflix anulował dwa spin-offy "Wiedźmina". Niesławna adaptacja skończy się na piątym sezonie, a fani uniwersum…
Sklep RTV Euro AGD przygotował ofertę, w ramach której kupisz telewizor LG OLED 55C32LA w…
"Manor Lords: Sukces jednego dewelopera i tajemnica 'Slavic Magic'. Skąd wzięła się nazwa studia twórcy…
Do katalogu SkyShowtime dodany został polski film, który nie tylko cieszy się bardzo mocną obsadą,…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies