Poznaliśmy już najważniejsze telewizory Samsung na rok 2018. Czas przejrzeć ofertę koreańskiego producenta i spróbować odpowiedzieć na pytanie, czy QLED zatrzyma OLED?
Samsung w Nowym Jorku zaprezentował ofertę telewizorów na 2018 rok. Ta w kilku aspektach różni się od tego, co pamiętamy z zeszłorocznych premier. Wśród nowości znajdziemy dziewięć serii, a lwią ich część stanowią modele wykonane w technologii QLED.
Samsung w ofercie na 2018 rok postąpił nieco podobnie, jak w przypadku telefonów – zrezygnował z budżetowych urządzeń, dlatego też tegoroczny lineup nie zawiera telewizorów w rozdzielczości Full HD. Odcinając się od tego standardu, Koreańczycy zaznaczyli, że jedynym słusznym kierunkiem rozwoju jest rozdzielczość 4K (w podobną stronę idzie również Sony prezentując telewizory na rok 2018).
Design nie uległ radykalnej zmianie. Nowe telewizory wyglądem przypominają modele z 2017 roku, tak więc Samsung pozostał przy smukłej stylistyce. Zmienił się natomiast wygląd i funkcjonalność modułu One Connect. Producent zaimplementował także innowacyjny moduł Ambient, który ma odmienić monotonny wygląd czarnej matrycy wiszącej w salonach.
Klienci kupują coraz większe telewizory. Przewiduje się, że dla modeli o przekątnej ponad 75 cali wzrost sprzedaży wyniesie 30-40% rocznie. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, w 2018 roku w serii QLED TV dostępne będą telewizory o przekątnej 75 cali i więcej.
Co więcej, w odwrocie znalazły się zakrzywione ekrany – producent w tym roku zdecydował się na uszczuplenie oferty zakrzywionych modeli. Zmianą na lepsze jest za to większa ilość telewizorów o przekątnej 65″+, przy redukcji mniejszych i tańszych serii.
Jak wspomniałem wcześniej, Samsung w tym roku przygotował prawdziwą QLED-ową ofensywę. Południowokoreański gigant najwyraźniej widzi w tej technologii spory potencjał, dlatego też wzbogacił tegoroczną ofertę także o budżetowe telewizory z kropką kwantową.
To, co wyróżnia telewizory z serii QLED TV, to spektakularne efekty wizualne, osiągnięte dzięki zastosowaniu technologii Q-Engine. Rozwiązanie to ogranicza lub całkowicie eliminuje problemy, które mogą dotyczyć telewizorów z dużą przekątną ekranu (mowa tu głównie o szumach i drganiach). W efekcie, jak twierdzi Samsung, uzyskano lepszą jakość obrazu, a szybkie sceny w programach sportowych lub filmach wyświetlane są płynniej i bardziej realistycznie.
Samsung obiecuje również lepszy kontrast – w serii QLED TV na 2018 rok widzowie zobaczą obraz nie tylko bardziej wyrazisty, ale także pełen soczystych i głębokich barw (100 proc. natężenia kolorów).
Najwyższym modelem z serii QLED TV będzie Q9FN – najmocniejszy model na matrycy VA z pełnym, wielostrefowym podświetleniem. To właśnie ten model będzie mógł pochwalić się niemal wszystkimi funkcjami, jakie Samsung przygotował na ten rok.
Najważniejszą cechą nowego modelu jest oczywiście obecność pełnego podświetlenia (Direct Full Array) – to technologia, która precyzyjnie reguluje jasność obrazu, wykorzystując pełną siatkę podświetleń LED, co zapewnia dokładne oświetlenie każdej części ekranu i tym samym przekłada się na najwyższą jakość obrazu. Co ważne, wspomniana technologia umożliwia przyciemnianie określonych obszarów ekranu przy jednoczesnym podświetlaniu innych, co pozwala uzyskać wysoki kontrast – jasne obszary są jaśniejsze, a ciemne partie jeszcze ciemniejsze. To istotne zwłaszcza w wypadku produkcji korzystających z zalet HDR10+. Tylko tak można oddać bogactwo kolorów i subtelne przejścia między barwami.
Kolejna nowość to „Ultra Black Elite”, czyli premierowa technologia antyrefleksyjna. Sprawia, że czernie na ekranie są idealne. Eliminuje też odbicia, dzięki czemu obrazy pozostają ostre i żywe bez względu na kąt oglądania.
Samsung Q9FN dostępny będzie w dwóch rozmiarach – 65″ i 75″, chociaż jak donosi Forbes, 55-calowa wersja ma szansę pojawić się w Europie. Samsung stawia na HDR – najmocniejszy model w ofercie pochwalić się będzie mógł maksymalną jasnością na poziomie 2000 nitów.
W Q9FN znajdziemy również najnowszy moduł One Invisible Connection, który zaoferuje podpięcie telewizora do nowej „skrzynki” kablem hybrydowym, który poza standardowymi funkcjami zaoferuje również zasilanie telewizora. Kabel ten będzie nieco grubszy niż obecny, natomiast nie sądzę, aby ta różnica była przesadnie duża. Bardzo dobrze prezentują się również 4.2 kanałowe głośniki o mocy 60W.
Powołując się na informacje z Forbesa, ceny w Stanach kształtować się będą na poziomie: 5999 USD za model 75-calowy, 3799 USD za model 65-calowy, a cena za rzekomą 55-calową wersję jeszcze nie została ustalona.
Premiera Samsunga Q8FN wzbudziła pewne kontrowersje, gdyż w tym samym modelu, na różnych rynkach ma zostać zastosowane różne podświetlenie – w Stanach Zjednoczonych ma to być Direct LED (a zatem technologia znana z flagowego telewizora Q9FN), podczas gdy na rynek europejski ma zostać wypuszczona wersja z podświetlaniem krawędziowym. Sprzęt wyposażony będzie w 4.1 kanałowe głośniki o mocy 40W.
Samsung Q8FN ma być dostępny w wersjach o przekątnych 75″ (w cenie 4799 USD), 65″ (w cenie 2999 USD) oraz w 55″ (za 2199 USD).
Jednym z najbardziej atrakcyjnych cenowo modeli będzie Q7FN. Sprzęt dostępny będzie w trzech rozmiarach, przy czym nawet cena za 75″ wydaje się rozsądna w porównaniu do konkurencji.
Podświetlenie jest co prawda krawędziowe, ale jasność ocierająca się o górną granicę 1500 nitów zapewnia bardzo dobre wrażenia przy HDR. Niestety, w tym modelu najprawdopodobniej nie znajdziemy już odświeżonego modułu One Connect – będziemy za to mogli zgrabnie ukryć kable w podstawie.
Ceny za poszczególne modele na rynku amerykańskim kształtują się następująco: 75″ (3999 USD), 65″ (2599 USD), 55″ (1899 USD).
Najtańszym modelem z QLEDowej ofensywy będzie „budżetowy” Q6FN. Co prawda nie będzie mógł pochwalić się tak mocnymi osiągami, jak wyższe modele, natomiast swoje niedobory będzie niewątpliwie rekompensować cena, a także największa dostępność przekątnych.
Jasność ma dobijać do 1000 nitów; będzie to ciągle matryca 100 Hz z kropką kwantową, dlatego nie mam wątpliwości, że to właśnie ten model może okazać się sprzedażowym hitem.
Rozmiary i ceny na rynek amerykański kształtują się następująco: 82″ (4499 USD), 75″ (3499 USD), 65″ (2199 USD), 55″ (1499 USD), 49″ (cena jeszcze nieznana).
Pomimo tego, że Samsung zdaje się nieco wycofywać z zakrzywionych matryc, w tym roku pojawiły się jeszcze takie modele. Dokładnie dwa z kropką kwantową. Jeden na wyłączność dla Stanów Zjednoczonych (Samsung Q7CN), a drugi dla Europy: Samsung 8QCN w rozmiarach 65″ i 55″. Będą to po prostu zakrzywione odpowiedniki swoich płaskich serii.
Modele Premium UHD na rok 2018 składają się z dwóch serii: NU8500 i NU8000.
Pierwsza linia (NU8500) skupia urządzenia z zakrzywionym ekranem – dostępne w przekątnych 65″ i 55″, kosztować będą odpowiednio 1799 USD oraz 1299 USD.
Płaskie ekrany ósmej serii oznaczone będą kryptonimem NU8000 i dostępne będą w rozmiarach 49″, 55″, 65″, 75″ oraz 82″. Cieszyć może szczególnie ostatni, raczej nietypowy rozmiar, który z uwagi na stosunkowo niewysoką cenę może świetnie sprawdzić się u fanów domowych kin i wielkich wyświetlaczy. Ceny poszczególnych modeli kształtują się następująco: 82″ (3999 USD), 75″ (3499 USD), 65″ (1699 USD), 55″ (1199 USD), 49″ (999 USD).
Obie serie pracują na panelach 100 Hz (poza modelem o przekątnej 49″) i kompatybilne są ze standardem HDR10+. Na liście zalet mamy również rozwiązanie ukrywające kabel i ulepszenia w zakresie Smart TV. Urządzenia dostępne będą z pilotem Smart Control, o którym szerzej napisze w dalszej części wpisu.
W segmencie Ultra HD Samsung przygotował szeroką paletę rozmiarów. Telewizory wyglądem bardzo przypominają znany nam z tego roku model 7042. Niestety, siódme serie w tym roku pracować będą wyłącznie na matrycach 50 Hz.
Dostępne będą zakrzywione modele (NU7300) w rozmiarach 55″ (w cenie 799 USD) i 65″ (za 1399 USD) oraz płaskie matryce z serii NU7100 o następujących przekątnych: 40″, 43″, 50″ (749 USD) , 55″ (899 USD), 65″ (1099 USD), 75″ (2399 USD). Ceny najmniejszych modeli są obecnie nieznane.
Dzięki wykorzystaniu nowej aplikacji SmartThings (szerzej pisał o niej Szymon, opisując nowości z Samsung Forum 2018), po naciśnięciu jednej ikony połączymy telewizor ze smartfonem i skonfigurujemy znajdujące się w nich aplikacje. Urządzenia zapamiętają się i, gdy po raz kolejny znajdziemy się przed telewizorem, wystarczy wybrać w smartfonie np. aplikację Spotify, aby uruchomiła się ona na dużym ekranie.
Szybkie, przejrzyste menu, które od dawna jest jednym z wyróżników telewizorów Samsung oraz designerski i wygodny pilot Smart Control zapewniają wysoki komfort obsługi telewizora i pozwalają na sterowanie wieloma podłączonymi urządzeniami za pomocą jednego pilota.
Telewizor bezsprzeczne pełni rolę centrum domowej rozrywki. Nie da się jednak ukryć, że – z wyjątkiem kilku godzin dziennie, kiedy oglądamy ulubione treści – przez większość dnia pozostaje czarnym ekranem. W tym roku wraz z nową serią QLED TV Samsung zaproponował rozwiązanie, dzięki któremu telewizor zaoferuje świetne wrażenia wizualne także wtedy, gdy będzie wyłączony.
Tryb Ambient Mode przeobrazi największy w domu ekran w osobiste centrum informacji – umożliwi wyświetlanie prognozy pogody, godziny, wiadomości, czy zdjęć zapisanych chmurze „SmartThings Cloud”. Dzięki chmurze możemy mieć dostęp do naszych fotografii, notatek czy filmów na wielu urządzeniach, takich jak smartfon, telewizor czy lodówka.
Możemy np. sfotografować smartfonem ścianę wokół telewizora, a po przesłaniu zdjęć do telewizora specjalna aplikacja przygotuje obraz, który znajduje się za nim. Gdy przestaniemy oglądać telewizję, zniknie czarny ekran i telewizor wtopi się w otoczenie. Na ekranie zobaczymy np. wzór tapety, która znajduje się na ścianie, na której wisi telewizor czy też jej kolor. Możemy też wykorzystać specjalnie przygotowane wizualizacje, które znajdziemy w oprogramowaniu telewizora. Warto podkreślić, że telewizor QLED TV 2018 może pracować w trybie Ambient Mode przez 24 godziny na dobę.
Szukasz nowego telewizora? Koniecznie zerknij na nasze zestawienia TOP-10 najlepszych telewizorów. W maniaKalnych artykułach podpowiadamy, jaki sprzęt warto dzisiaj wybrać, aby później nie żałować zakupu.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Myślisz, że animacje są tylko dla dzieci? Mylisz się. Jest wiele takich tytułów stworzonych z…
Znaleźliśmy ofertę, dzięki której najnowszy telewizor LG OLED C4 o przekątnej 77 cali może być…
Na platformie HBO Max zadebiutował niedawno film z Johnem Malkovichem w roli głównej. Czy warto…
Chcesz wejść do świata gamingu niedużym kosztem, albo szukasz idealnego pomysłu na prezent? Xbox Series…
Netflix anulował dwa spin-offy "Wiedźmina". Niesławna adaptacja skończy się na piątym sezonie, a fani uniwersum…
Sklep RTV Euro AGD przygotował ofertę, w ramach której kupisz telewizor LG OLED 55C32LA w…
Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.
Polityka Cookies
Komentarze
Sam nie wiem czy lepiej troche poczekac bo zaraz i tak pokaze sie cos nowego czy brac juz teraz. Tak jak konsole kupilem z 5 miesiecy temu a zaraz sie pojawila wersja Pro, ale dobrze teraz Media expert zrobila akcje ze mozna je bylo wymienic za mala doplata to skorzystalem.
Zależy czego potrzebujesz w telewizorze. W bardzo fajnych cenach można teraz dostać modele jeszcze z 2017 roku, więc jeśli nie chcemy przepłacać to warto wziąć je pod uwagę. Generalnie uważam, że jakiegoś przełomu, który wywraca rynek telewizorów do góry nogami między 2017 a 2018 rokiem nie ma, więc i dylematy zakupowe mogą być mniejsze ;)
do kris , ja ogladam 80 cali z 3,5 metra jest ok wiec nie przesadzaj 65 do pokoju 12 m2 bedzie ok zapewne sciany beda w prooorcji 3-4m wiec nawet na krotszej sciane bedzie ok a na dluzszej to juz z prawie 4 metrow 65 wcale duze nie bedzie , napewno efektu kina sie nie uzyska za maly ekran
Genialne !! Telewizor 65 cali do 12 m2 albo stary mniejszy model jeśli jeszcze coś sensownego zostanie
Proszę o radę.... co wybrać Samsunga ue65mu7002 czy LG oled 55b7v chodzi o to czy lepiej większy czy mniejszy lepszy tak do 6,5 tys zl
Ciężko odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie - najlepiej wybrać według potrzeb, tego z jakiej odległości będziemy oglądać telewizję, czy 55" nie będzie za mała np. na dużą ścianę itd. Gdybym miał wydać 6,5 tys na telewizor myślę, że raczej poszedłbym w kierunku rozmiarów i zdecydowałbym się na 65". Najlepiej podjechać gdzieś do sklepu, zobaczyć na własne oczy i wybrać ten, który najbardziej będzie spełniał oczekiwania ;)
Kiedy premiera bo nic nie wiadomo
Pewnie w kwietniu zaczną wchodzić do sklepów pierwsze modele ;)
"Samsung w ofercie na 2018 rok postąpił nieco podobnie, jak w przypadku telefonów – zrezygnował z budżetowych urządzeń, dlatego też tegoroczny lineup nie zawiera telewizorów w rozdzielczości Full HD." .... czy to znaczy, że w ofercie na rok 2018 nie będzie w ofercie żadnych 32-calowych telewizorów ?
Dokładnie tak, w ofercie na 2018 nie ma przewidzianych 32 calowych modeli ;)