Philips 40PFH5500 – wrażenia, opinie i specyfikacja

Philips 40PFH5500 to pierwszy tegoroczny telewizor Full HD z systemem operacyjnym Android. Ten dodatkowo odznacza się dość przystępną ceną jak za Smart TV 40″. Tradycyjnie postanowiliśmy sprawdzić, co dokładnie zaoferuje i czy jego zakup może być opłacalną inwestycją.

Wygląd i wyposażenie

po 40-calowych telewizorach z bardziej podstawowych serii z dostępem do internetu nie ma za bardzo czego spodziewać się pod kątem wzornictwa. Philips 40PFH5500 wygląda… ładnie i tylko tyle. Niektórzy zwrócą uwagę, że designem blisko mu do ubiegłorocznej serii telewizorów Ultra HD o oznaczeniu PUS6809, za sprawą jego podstawy. Jednak tutaj trochę lepiej wygląda wyodrębnione z dolnej części wyświetlacza logo producenta.

W tym roku większość najlepszych telewizorów Full HD będzie kompatybilna z aplikacją Netflix. Ta wkrótce będzie dostępna także w naszym kraju. Oznacza to, że na pilotach nie tylko od Philipsa, ale też Sony czy Panasonica znajdziemy dodatkowy przycisk oznaczony jej nazwą.

Wyposażenie:

• pilot,
• 2 baterie AAA do pilota,
• podstawa,
• instrukcja obsługi w języku polskim,
• karta gwarancyjna.

Jakość obrazu i dźwięku

Philips 40PFH5500 w aspekcie jakości obrazu wykorzystuje najbardziej podstawowe opcje polepszające wyświetlane treści. O ile w zeszłym roku wyższe modele odznaczały się niewieloma takimi funkcjami i oferowały naprawdę bardzo dobrą jakość obrazu, o tyle w tym roku jest trochę inaczej. Szczegóły nie są tak wyraźne, wiadomo, nie jest to telewizor Ultra HD, ale jakość oglądanych filmów jest tylko dobra. Płynność ruchu polepszona przez tzw. technologię Perfect Motion Rate 200 Hz ma dawać nam złudzenie, że ten jest lepszy od każdego telewizora z „odświeżaniem wynoszącym 100 Hz”. Jednak ruch jest bardzo podobny, a widać to najlepiej podczas oglądania meczów tenisa, piłki nożnej, czy wszystkiego, gdzie ruch zmienia się bardzo szybko.

Jednak w stosunku do ubiegłorocznych modeli Philips 40PFH5500 oferuje o wiele żywsze kolory. Mało tego nawet seria niższa (PFH4100/4200) odznacza się lepszą kolorystyką, co widać doskonale w sklepach, kiedy obok Philipsa oglądamy ten sam obraz na konkurencyjnym sprzęcie. Niestety pod kątem jakości obrazu to wszystko.

Telewizor nie zaskakuje też przy opcjach polepszających wrażenia audio. W zeszłym roku system dźwięku przestrzennego Incredible Surround dawał radę podczas codziennego oglądania telewizji. Nawet głośniki o standardowej mocy 20 W nikomu nie przeszkadzały. Jednak w 2015 roku oczekiwalibyśmy nieco więcej. Zwłaszcza, że model wchodzi w skład serii wykorzystującej innowacyjny system Android.

Smart TV i dodatki

Czy w porównaniu do telewizorów Smart TV 3D Philipsa z innych serii, o których możecie przeczytać na naszym bliźniaczym serwisie 3dManiaK.pl, Philips 40PFH5500 nie różni się niczym szczególnym? Na pierwszy rzut oka na specyfikację techniczną tak jest. Ten wykorzystuje wbudowane WiFi, łączność z innymi urządzeniami za pomocą Wi-Fi Direct, Wi-Fi Miracast, sterowanie smartfonem, tabletem, padem od konsoli i klawiaturą bezprzewodową oraz daje dostęp do najlepszych aplikacji na dużym ekranie. Do tego dodajmy otwartą przeglądarkę internetową darmowe gry, filmy czy muzykę ze sklepu Google Play i otrzymujemy to samo co w Philips TV Android 3D.

Innymi słowy jeśli nie zależy nam na technologii 3D, a bardziej na opcjach sieciowych i multimedialnych nie tracimy w zasadzie niczego. Poza drobnymi wyjątkami którym jest procesor (w serii 5 dwurdzeniowy) oraz dostępna pamięć 8 GB. Przykładowo w serii PUS7600 procesor jest czterordzeniowy, a wbudowana pamięć to aż 16 GB. Jednak ten ostatni należy do TV Ultra HD.

Pozostałe cechy Philips 40PFH5500 to możliwość sterowania jednym pilotem wieloma urządzeniami tego producenta, nagrywanie filmów na USB, możliwość aktualizacji oprogramowania, czy usługa Klient i serwer Multiroom.

Wejścia, wyjścia i klasa energetyczna

Philips 40PFH5500 podobnie jak większość tegorocznych telewizorów Full HD wykorzystuje 4 x HDMI oraz 3 x USB. Do tego roczne zużycie energii wynosi tylko 55 kWh, co przy 40-calowym ekranie LED oznacza klasę energetyczną A+.

• Klasa energetyczna A+,
• Pobór mocy (tryb włączenia) 38 W,
• Roczne zużycie energii 55 kWh,
• Przekątna ekranu 40 cali / 102 cm,
• Pobór mocy (tryb czuwania) 0,5 W.
  

  Opinie, komentarze, podsumowanie

  Philips 40PFH5500 / fot. tvManiaK.pl

  Philips 40PFH5500 ze względu na niską cenę zakupu zdobywa coraz więcej opinii i komentarzy. W sklepie RTV Euro AGD zyskał już 4,5 na 5 gwiazdek. Wśród pięciu opinii tylko jedna osoba była niezadowolona z jego funkcjonalności. Cztery pozostałe zwracają uwagę przede wszystkim na dobrą jakość obrazu, system Android czy koszt zakupu.

  Nareszcie Android w przystępnej cenie. Jakość obrazu i dźwięku jest okej, plastik fakt jest to główne tworzywo z którego jest wykonany telewizor, mnie to nie przeszkadza. System działa sprawnie, podoba mi się struktura menu i nie ma do tej pory aplikacji, której nie mógłbym obsłużyć. Czekam z niecierpliwością na dostępny w Polsce abonament Netflixa, po to kupiłem ten TV. 🙂
  Boniek – RTV Euro AGD

  Philips 40PFH5500 może być dobrą propozycją przede wszystkim dla osób poszukujących telewizora z systemem Android w 40 calach. Dla porównania Sony ma go w wersji 43-calowej (m.in. seria W756C), ale różnica w cenie jest ogromna. Po drugie jeśli będziemy używali go do codziennego oglądania telewizji, nie ma problemu, ten radzi sobie dobrze, jak na telewizor do 2200 złotych. Pewnie, że pod kątem Smart TV jest niemal identyczny z TV 3D (o czym pisaliśmy powyżej). Tylko te drugie oferują o wiele lepszą jakość obrazu (często obraz 4K), bardziej elegancki design oraz przede wszystkim pilota z klawiaturą QWERTY.

  ZALETY Dobra jakość obrazu; Standardowy dźwięk; Smart TV z Androidem; Kompatybilny z Netflix; Przyzwoita cena; Klasa energetyczna A+.

  WADY Głośniki tylko 20 W; Prosty pilot.

   

  RTV Euro AGD, oprac.:tvManiaK.pl