Toshiba 55WL968 to potężny, 55-calowy odbiornik został zaprojektowany z myślą o dużych salonach. Wyposażony w matrycę Full HD oraz technologię pasywnej polaryzacji, stanowi świetną podstawę dla kina domowego. Postanowiliśmy sprawdzić, jak model flagowy serii WL sprawdza się w praktyce i czego można po nim oczekiwać. Trzeba być bowiem świadomym, że jego zakup wiąże się z wydatkiem rzędu 6300 PLN. Czy jest wart swojej ceny? Zobaczymy – zapraszam do lektury 3dManiaKalnej recenzji!

Toshiba 55WL968 / fot. Toshiba

Toshiba 55WL968

od: 6.289 zł »

• Ceneo od 6.289 zł w 3 sklepach
• Zobacz także w Allegro

REKLAMA, linki mogą kierować do podobnych produktów | więcej informacji »

Wideo test Toshiba 55WL968

Wygląd

Ramka okalająca ekran jest niemal niewidoczna, dzięki czemu ekran wydaje się być jeszcze większy.

Toshiba 55WL968 jest przede wszystkim odbiornikiem dużym. Aby go rozstawić potrzebujemy przynajmniej około 1,5 metra wolnej na szerokość przestrzeni. Zdecydowanie warto też wziąć do pomocy trzecią osobę przy montażu ekranu do podstawy (w pojedynkę stanowczo odradzam takich akrobacji). Wizualnie sprzęt jest bardzo atrakcyjny. Ramka okalająca ekran jest niewidoczna, dzięki czemu ekran wydaje się być jeszcze większy. Wszystko jest utrzymane w eleganckiej, połyskującej czerni z metalicznymi dodatkami. Warto zauważyć, że konstrukcja nie jest smukła – mierzy bowiem około 4 cm. Przy tej przekątnej jest to jednak w pełni usprawiedliwione.

[nggallery id=10 template=techmaniak]

W kwestii materiałów i montażu, możemy liczyć na wysoką jakość. Tylny panel został wykonany z cienkiej metalowej warstwy, pokrytej ażurową powierzchnią w kluczowych miejscach. Telewizor nie przegrzewa się, ale robi się zauważalnie ciepły podczas dłuższej pracy. Front pokrywa tafla szkła typu glare. Odbija promienie słoneczne i mocno refleksuje, dlatego warto pomyśleć nad ustawieniem odbiornika w odpowiednim miejscu naszego salonu. Zarówno noga, jak i podstawa zostały wykonane z metalu. Baza została dodatkowo pokryta taflą szkła, która niestety łatwo zbiera kurz, odciski palców oraz zabrudzenia.

Zestaw długich śrub mocno przytwierdza poszczególne elementy do siebie. Ekran możemy obracać w dość wąskim zakresie. Podstawa jest solidna i nadaje konstrukcji odpowiednią stabilność. Telewizor nie chybocze się i nie grozi upadkiem. Jeśli stoi bezpośrednio na drewnie, nie przesuwa się. Jeśli to nam nie wystarczy, zawsze możemy skorzystać z podpiętego pod podstawą paska z tworzywa sztucznego. Możemy go przykręcić do szafki lub komody, na której ustawiamy odbiornik.

Komunikacja

Na pokładzie modelu 55WL968 znajdziemy między innymi złącze SCART.

Toshiba 55WL968, został wyposażony w szeroki asortyment gniazd. Zostały zlokalizowane z tyłu, po lewej stronie ekranu, w dwupłaszczyznowym ułożeniu. Główny blok złączy jest wycelowany w poziomie, przez co kable nie będą swobodnie spływać, a „sterczeć” z telewizora. Takie rozwiązanie pozwoliło jednak na dodatnie chociażby złącza SCART, niespotykanego już zbyt często w odbiornikach SmartTV. Poza tym mamy dostęp do rozbudowanego standardu – HDMI, LAN, USB, satelitowe, antenowe oraz zestaw audio do podłączenia kina domowego. Boczny panel portów uzupełnia asortyment o dodatkowe gniazda USB i HDMI oraz CI i jack 3,5 mm dedykowany słuchawkom.

[nggallery id=8 template=techmaniak]

Toshiba 55WL968 dysponuje następującymi złączami:

• 4x HDMI v1.4;
• 2x USB;
• Common Interface;
• satelitowe;
• antenowe;
• cyfrowe audio;
• Ethernet;
• RGB/PC;
• SCART;
• komponentowe;
• Słuchawkowe 3,5 mm.

Sterowanie

Interfejs cyfrowy telewizora jest prosty w obsłudze i bardzo instynktowny.

Pilot zdalnego sterowania, który znajdziemy w zestawie z telewizorem został zaprojektowany z równie wielką starannością, co sam odbiornik. Kontroler został wyprofilowany w formę klinu. Jest stosunkowo długi, ale najważniejsze funkcje zostały umieszczone w bezpośrednim zasięgu kciuka. Przyciski zostały wykrojone z gumy i oznaczone białymi opisami. Są czytelne, ale brak podświetlenia utrudni nam sterowanie w trakcie nocnych seansów. Guziki odpowiadające kontroli filmu zostały zgrupowane na dole, w jednym bloku.

Toshiba 55WL968 / fot. 3dManiaK.pl

Zakres kontroli jest bardzo duży. Przykładem może tu być wielofunkcyjny manipulator składający się z dwóch okręgów i łącznie trzynastu przycisków. Na urządzenie zostały wyprowadzone nie tylko najważniejsze funkcje, ale również te, z których będziemy korzystać tylko czasami.

Toshiba 55WL968 / fot. 3dManiaK.pl

Interfejs cyfrowy telewizora jest prosty w obsłudze i bardzo instynktowny. Miłe dla oka menu ma formę półkola, które już bardzo dobrze znamy z innych produktów tej marki. Przy wyborze którejś z opcji ukazuje nam się kolejne półkole ikon. Niestety menu jest mocno inwazyjne i przesłania większą część ekranu. Na szczęście nawigacja jest płynna i szybko możemy dostać się do pożądanych funkcji.

Ekran / Jakość obrazu

Telewizor został wyposażony w 55-calowy ekran LCD, o rozdzielczości Full HD.

Toshiba 55WL968 został wyposażony w nowoczesny ekran LCD podświetlany krawędziowo diodami LED. Kąty widzenia są zadowalające, a zmiana kontrastu minimalna przy zmianie perspektywy. Matryca charakteryzuje się rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 pikseli). Przy tak dużych odbiornikach zawsze istniało ryzyko, że obraz będzie się charakteryzował niską ostrością. Jednakże japońscy projektanci poradzili sobie z tym problemem uzbrajając telewizor w szereg nowoczesnych technologii.

[nggallery id=6 template=techmaniak]

W praktyce, możemy liczyć na dobre odwzorowanie kolorów oraz dobrze zachowaną rozdzielczość. Jeśli zdecydujemy się na odtwarzanie materiału Full HD, nie zauważymy tak zwanej „pikselozy”, dopóki nie zbliżymy się blisko ekranu. Jednakże skalowanie obrazu SD oferuje raczej średnią jakość. Dobrą nowiną jest natomiast brak artefaktów i błędów w wyświetlaniu obrazu. Czas reakcji wypada na dobrym poziomie, a telewizor poradzi sobie z przetworzeniem sygnału z konsoli – efekt zadowoli większość graczy.

[nggallery id=12 template=techmaniak]

Siła podświetlenia jest wysoka i kontrolowana w szerokim zakresie. Jasność jest zaś stosunkowo jednolita na całym panelu. Matryca nie migoce, a w testowanym przez nas egzemplarzu nie zauważyliśmy „martwych pikseli”. Odbiornik został wyposażony w czujnik światła, dzięki któremu urządzenie automatycznie dostosuje siłę podświetlenia do panujących warunków. Gorzej wypada głębia czerni. Zwłaszcza w trakcie nocnych seansów zauważymy że kolor czarny jest trochę „wyprany”. Kolejnym mankamentem jest lokalne wygaszanie. Przy scenach o mocnym kontraście będzie można dostrzec tak zwany efekt „halo” wokół jaśniejszych obiektów.

Nastawy ręczne vs automatyka

Producent przygotował dla nas naprawdę rozbudowany zestaw opcji i parametrów, które możemy zmieniać ręcznie według naszego gustu.

Przeciętny użytkownik będzie w pełni zadowolony z oferowanej przez giganta Toshiby, automatyki nastaw. Poszczególne parametry są na bieżąco korygowane przez czujnik pomiaru światła, o ile zostawimy tryb wyświetlania na Autoview. Możemy też zdecydować się na jeden predefiniowanych zestawów parametrów. Oczywiście bardziej wymagający użytkownicy nie pozostaną z niczym. Producent przygotował dla nas naprawdę rozbudowany zestaw opcji i parametrów, które możemy zmieniać ręcznie według naszego gustu. Jednakże dopiero po autokalibracji przy wykorzystaniu odpowiedniego sprzętu, możemy liczyć na jakieś drastyczne zmiany w jakości obrazu.

Toshiba 55WL968 / fot. 3dManiaK.pl

Japońscy projektanci stworzyli kilka wartych uwagi funkcji, które mogą się nam przydać w trakcie seansów i codziennego korzystania z telewizora. Z pewnością natomiast namiętnie będziemy korzystać z opcji Resolution+ rozmywającej piksele i zwiększającej jakość obrazu SD.

Obsługiwane formaty

Większość użytkowników powinna być zadowolona z kompatybilności cyfrowej telewizora.

Kompatybilność zewnętrzna stoi w modelu 55WL968 na wysokim poziomie. Urządzenie poprawnie rozpoznaje zarówno duże, jak i małe pamięci przenośne (1, 2, 4 GB, 1 i 2 TB) budując w kilka chwil bazę plików. Niestety nie uświadczymy tu klasycznej przeglądarki plików i folderów. Nawigujemy z poziomu cyfrowego odtwarzacza multimediów, wybierając przed uruchomieniem czy interesują nas zdjęcia, muzyka, czy też filmy. Osobiście uważam to za znaczne utrudnienie.

Przetestowałem pliki multimedialne o następującej charakterystyce:

• mkv, 720p, h264, 600kbps; aac / mp3;
• mkv, 720p, h264, 3mbps, vorbis, napisy;
• mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
• mkv, 720p, h264, 6mbps, ac3; napisy
• mkv, 720p, h264, 3mbps, aac;
• mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
• mkv, 1080p, h264, 10mbps, dts; napisy
• mkv, 1080p, h264; 40mbps

Urządzenie odtworzyło niemal wszystkie pozycje z powyższej listy. Poprawnie zostały obsłużone wbudowane w plik napisy. Nie zauważyłem też żadnych przycięć obrazu i artefaktów. Zabrakło jednak przetworzenia dźwięku DTS oraz obrazu o wysokiej przepustowości (40 mbps).

Tryb 3D

Inwestując w taki telewizor oczekujemy jak najlepszego efektu.

Tryb 3D w odbiornikach uzbrojonych w tą technologię to oczywiście gwóźdź programu. Inwestując w taki telewizor oczekujemy jak najlepszego efektu. W przypadku modelu 55WL968 nie będziemy zawiedzeni. Producent wykorzystał technologię pasywnej polaryzacji znaną między innymi z produktów marki LG, sal kinowych czy też IMAXa. Tym samym telewizor stanowi alternatywę dla popularnej współcześnie aktywnej migawki. Przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą (całkiem słusznie), że technologia pasywnej polaryzacji tnie na pół efektywną rozdzielczość wyświetlanego materiału, a przez to obniża jakość obrazu. Jak jest tutaj?

Spadek rozdzielczości nie jest mocno zauważalny. Byłem w pełni usatysfakcjonowany jakością obrazu, a przed ekranem spędziłem długie godziny. Włączając tryb 3D mamy do wyboru 3 opcje. Konwersja z 2D do 3D wypada na średnim, ale raczej spodziewanym poziomie. Z kolei dwie pozostałe opcje to składanie obrazu z klatek umieszczonych obok siebie i nad sobą. Niestety większość materiałów dostępnych w formacie 3D bazuje na dźwięku DTS. Dlatego też radzę uważać przed wgrywaniem plików.

Internet i dodatki

Wszystkie opcje sieciowe znajdziemy na autorskiej platformie Toshiba Places.

Telewizor należy do segmentu Smart TV. To oznacza, że posiada dostęp do internetu, który możemy wykorzystać, aby uruchomić platformę zawierającą szereg użytecznych usług. W tym aspekcie telewizor nie różni się od swoich rywali z tego segmentu. Na pokładzie znajdziemy zatem aplikacje powiązane z Youtube, DailyMotion, Vimeo oraz usługami społecznościowymi. Wszystkie te opcje znajdziemy na autorskiej platformie Toshiba Places. Metoda wprowadzania haseł do wyszukiwarek jest bardzo prosta i opiera się na wybraniu odpowiedniego znaku z niewielkiej klawiatury pojawiającej się na ekranie.

Toshiba 55WL968 / fot. 3dManiaK.pl

Podsumowanie, ocena i opinia

Toshiba 55WL968 to sprzęt, na który możemy sobie pozwolić, jeśli zależy nam na wielkości odbiornika i jakości obrazu. Nie będziemy zawiedzeni parametrami, jakie oferuje oraz funkcjonalnością. Bardziej wymagający użytkownicy sięgną jednak po mocniejsze modele tego producenta.