WD TV Live (czy też używając pełnej, ale obowiązującej we wszystkich sklepach nazwy – WD TV Live Streaming Media Player) jest jednym z najmniejszych odtwarzaczy multimedialnych na rynku. Jest również bliskim kuzynem WD TV Live Hub, którego test mieliście już okazję u nas przeczytać. Bohater tego odcinka TVManiaKalnych recenzji nie posiada wbudowanej pamięci, ale w zamian oferuje bezprzewodowe połączenie z siecią domową. Postanowiliśmy sprawdzić jak sobie radzi taka konfiguracja sprzętowa w praktyce. Zapraszam do lektury!

Jeden z najmniejszych odtwarzaczy na rynku / fot. tvManiaK

 

WD TV Live – cena

WD TV Live

od: 369 zł »

WD TV Live – recenzja

Testowany przez nas zestaw składał się z odtwarzacza WD TV Live oznaczonego sygnaturą WDBGXT0000NBK-EESN, zasilacza sieciowego oraz pilota zdalnego sterowania. W pudełku znajdziemy ponadto przejściówkę kompozytowa-jack, rozkładówkę zawierającą graficzną instrukcję obsługi oraz wielojęzyczną broszurkę dotyczącą gwarancji oraz wsparcia technicznego. Po pierwszym uruchomieniu zaktualizowaliśmy oprogramowanie do najnowszej wersji – 1.06.04.

Budowa i jakość wykonania

WD TV Live - front / fot. tvManiaK

 

Już na pierwszy rzut oka odtwarzacz sprawia wrażenie delikatnego i eleganckiego. Niewielka, czarna skrzyneczka ma regularną i zamkniętą formę. Powierzchnie tworzące ściany i wierzch są całkowicie gładkie i matowe, dzięki czemu nie odbijają światła oraz nie przyciągają odcisków palców i kurzu. Projektanci zatopili porty wewnątrz konstrukcji, nie pozostawiając żadnych wystających elementów poza światłem obudowy. Jedyną odcinającą się od schematu częścią jest skromna przesłona, pod którą zostały ulokowane diody. Na niej zostały też zamieszczone jedyne widoczne oznaczenia – logo producenta oraz nazwa modelu. Na wierzchu znajdziemy ponadto stapiające się z obudową oznaczenia obsługiwanych standardów multimedialnych. Porty zostały opisane gustownym, a przede wszystkim trwałym grawerunkiem. To typ sprzętu, który bez wstydu postawimy na widoku obok telewizora. Urządzenie jest przy tym bardzo lekkie, co może być kłopotliwe przy naprężonych kablach – odtwarzacz nie stanowi dobrego balastu.

WD TV Live - porty / fot. tvManiaK

 

Z uwagi na niewielkie gabaryty, odtwarzacz siłą rzeczy nie mógł zostać wyposażony w szeroki wachlarz portów. Stąd też na pokładzie znajdziemy jedynie żelazne minimum. Niemal wszystkie gniazda zostały ulokowane z tyłu – zasilanie, optyczne, Ethernet, HDMI, USB oraz jack. Ostatni z wymienionych służy jako wyjście AV, po zastosowaniu dołączonej do zestawu przejściówki. Ponadto, projektanci przezornie zainstalowali na froncie dodatkowe złącze USB. Podczas testów nie napotkaliśmy żadnych trudności związanych ze zjawiskiem przesłuchu.

...projektanci przezornie zainstalowali na froncie dodatkowe złącze USB / fot. tvManiaK

 

Odtwarzacz nie posiada żadnego aktywnego systemu chłodzenia. Odprowadzanie temperatury odbywa się poprzez ażurowy dolny panel, co jest rozwiązaniem nieefektywnym – podczas pracy sprzęt mocno się nagrzewa. Na spodzie znajdziemy ponadto cztery gumowe podstawki, skryty głęboko przycisk resetu oraz tabliczkę znamionową. Należy zauważyć, że wśród zawartych tam informacji, znajdziemy sygnaturę MAC urządzenia.

Odprowadzanie temperatury odbywa się poprzez ażurowy dolny panel / fot. tvManiaK

 

Warto poświęcić kilka słów na pilot zdalnego sterowania. Projektanci nadali mu ciekawą, a co ważniejsze ergonomiczną formę. Obudowa na spodzie została pokryta cienką warstwą gumy, dzięki czemu urządzenie nie ślizga się w dłoni. Guziki są duże, również ogumione, a co ważniejsze rozsądnie rozlokowane – najważniejsze zostały oznaczone kolorami. Poza standardowymi przyciskami, znajdziemy tutaj również funkcję Eject. W przypadku tego urządzenia (przypomnijmy – pozbawionego wysuwanej tacki na płyty), odpowiada za bezpieczne usuwanie sprzętu z portów USB! Ikony opisujące poszczególne funkcje mogą w trakcie użytkowania się ścierać, ale można spokojnie założyć, że będzie to długi i zauważalny proces. Niestety na pilocie zabrakło guzików zmiany poziomu głośności.

Projektanci nadali mu ciekawą, a co ważniejsze ergonomiczną formę / fot. tvManiaK

 

Przyciski są duże, a co ważniejsze rozsądnie rozlokowane / fot. tvManiaK

 

Oprogramowanie

Po pierwszym uruchomieniu przywita nas logo Western Digital / fot. tvManiaK

 

Przyjdzie nam trochę poczekać, zanim odtwarzacz osiągnie stan gotowości od momentu naciśnięcia na pilocie przycisku ON. Przed aktualizacją trwało to niemal minutę. Nowszy firmware skrócił ten czas do około 20 sekund. Jest to jednak cena, jaką z chęcią zgodzimy się zapłacić gdy tylko zobaczymy niezakłóconą żadnymi przestojami płynność nawigowania.

Drugim i ostatnim krokiem konfiguracji jest połączenie się z siecią bezprzewodową / fot. tvManiaK

 

Po pierwszym uruchomieniu przywita nas logo Western Digital, a zaraz potem okno wyboru języka. Możemy od razu porzucić obawy przed żmudnym i trudnym procesem ustawiania opcji. Drugim i ostatnim krokiem konfiguracji jest połączenie się z siecią bezprzewodową. Odczytaliśmy już sygnaturę MAC, wprowadziliśmy ją o naszego firewalla, więc nic już nie stoi na przeszkodzie, aby wpisać dane sieciowe i skorzystać z pełnej funkcjonalności urządzenia. Oczywiście możemy ten etap pominąć i od razu przejść do cyfrowego interfejsu. W razie potrzeby możemy wrócić potem do opcji sieciowych nawigując do Ustawień urządzenia.

Moxi charakteryzuje się miłym dla oka zestawieniem opcji oraz intuicyjnym sposobem nawigowania / fot. tvManiaK

 

Projektanci, podobnie jak w przypadku innych odtwarzaczy z serii Live, zdecydowali się na interfejs Moxi. Charakteryzuje się miłym dla oka zestawieniem opcji, intuicyjnym i prostym sposobem nawigowania oraz konfigurowalną tapetą. Wszystkie funkcje i opisy zostały czytelnie rozlokowane, przy czym w niektórych przypadkach możemy żonglować pomiędzy trybem wyświetlania kafelkowym i listowym. Po połączeniu z siecią użytkownik ma dostęp do różnego rodzaju usług internetowych (np. Youtube, Facebook, Dailymotion, czy też Flickr), gier oraz RSSów.

...użytkownik ma dostęp do różnego rodzaju usług internetowych / fot. tvManiaK

 

Sposób wprowadzania haseł do wyszukiwania może być męczący i niewygodny. Możemy skorzystać z panelu numerycznego na pilocie, lub nawigować do każdej litery osobno. Na szczęście producent przezornie wzbogacił firmware o alternatywną formę pisania. Do odtwarzacza możemy podłączyć klawiaturę! Ponadto oprogramowanie pozwoli nam skonfigurować przyciski na pilocie, podług naszego uznania.

Do odtwarzacza możemy podłączyć klawiaturę / fot. tvManiaK

 

Oprogramowanie pozwoli nam skonfigurować przyciski na pilocie / fot. tvManiaK

 

O podstawowej funkcjonalności odtwarzacza, to jest odtwarzaniu plików multimedialnych nie będziemy się rozpisywać zbyt długo. Powodem tego jest niezwykła wręcz uniwersalność i elastyczność oprogramowania, którą byliśmy pozytywnie zaskoczeni. WD TV Live odtwarza niemal wszystkie popularne formaty video, audio i tekstowe. Tak więc bez trudu odtworzymy na tym sprzęcie zarówno materiał z rozszerzeniem .avi, jak i .mkv. Nie będzie problemów z przesłuchaniem muzyki w standardzie FLAC, a także przejrzeniem zdjęć JPEG, TIFF, czy też PNG. Niestety urządzenie nie potrafi odtwarzać plików TXT. Pełną listę obsługiwanych formatów znajdziecie na końcu artykułu w specyfikacji technicznej.

WD TV Live umożliwia odtwarzanie materiałów zarówno za pośrednictwem sieci (na przykład z komputera), jak i z przenośnego dysku podłączonego do portu USB. W większości przypadków nie napotkamy żadnych trudności związanych z komunikacji pomiędzy urządzeniami. Jednakże sprzęt musi poświęcić zastraszająco dużo czasu, na odczytanie listy plików zapisanych na dużych dyskach. Wspomnianą niedogodność przetestowaliśmy na dwóch terabajtach sygnowanych marką WD. Wygenerowanie pełnej listy plików, zajęło odtwarzaczowi około 15 minut. Przy mniejszych pamięciach (typu Flash), nie wystąpiły takie problemy.

Podsumowanie

WD TV Live jest prostym urządzeniem oferującym daleko więcej niż podstawową funkcjonalność odtwarzacza. Warto zauważyć, że dzięki wysokiej elastyczności obsługiwanych rozszerzeń, jest wart swojej ceny. Zadowoleni będą również ludzie dbający o wygląd i jakość swojego kącika telewizyjnego. Mogę jednoznacznie stwierdzić, że projektantom WD udało się zamknąć ogromną funkcjonalność i potencjał w minimalistycznej i miłej dla oka formie.

WD TV Live

od: 369 zł »

fot. Western Digital

ZALETY
 
  • minimalistyczny wygląd;
  • niewielkie rozmiary i waga;
  • ergonomiczny pilot;
  • wygodny interfejs;
  • szeroki wachlarz obsługiwanych formatów;
  • cena.
 
WADY
 
  • niewielka stabilność konstrukcji;
  • brak przycisku zmiany głośności na pilocie;
  • długi czas do stanu gotowości;
  • brak obsługi TXT;
  • długi czas generowania listy plików w dużych dyskach.
   

 

Ocena

Każdy z najważniejszych elementów składowych został oceniony w skali od 1 do 5 punktów, gdzie 1 prezentuje poziom bardzo słaby, 3 jest odpowiednikiem standardów rynkowych w danej klasie sprzętu, a 5 jest notą najwyższą. Wszystkie oceny cząstkowe są sumowane, a ich średnia stanowi ocenę całkowitą.

Składowe
Ocena cząstkowa
Ocena całkowita
      Budowa
  • Wygląd i ergonomia
  • Jakość wykonania
  • Złącza
 
  • 4,5
  • 4,0
  • 2,5
3,7
      Funkcjonalność
  • Obsługiwane formaty;
  • Interfejs cyfrowy
  • Transfer plików
 
  • 5,0
  • 4,5
  • 3,0
4,2
      Dodatki
  • Usługi internetowe
  • Aplikacje
  • Konfiguracja
 
  • 4,5
  • 3,0
  • 4,5
4.0
           
Ocena końcowa
 
4.0
     

 

Werdykt maniaKa

   
Ten sprzęt jest dla Ciebie jeśli…
Ten sprzęt jest Ci niepotrzebny jeśli…


  • …dbasz o wygląd swoich urządzeń;
  • …zależy ci na obsłudze większości plików multimedialnych.
  • …zamierzasz korzystać z płyt DVD i Blu-ray;
  • …multimedia trzymasz na dużych dyskach i zamierzasz je często przełączać.
 
 

 
 

WD TV Live – specyfikacja

 
Nr modelu WDBGXT0000NBK
Interfejs Ethernet, USB 2.0, HDMI, Composite A/V, Wi-Fi, Optical audio
Pojemność n/d
Format Video PAL
Obsługiwane formaty  
Video AVI (Xvid, AVC, MPEG1/2/4), MPG/MPEG, VOB, MKV (h.264, x.264, AVC, MPEG1/2/4, VC-1), TS/TP/M2T (MPEG1/2/4, AVC, VC-1), MP4/MOV (MPEG4, h.264), M2TS, WMV9, FLV (h.264)
Zdjęcia JPEG, GIF, TIF/TIFF, BMP, PNG
Audio MP3, WAV/PCM/LPCM, WMA, AAC, FLAC, MKA, AIF/AIFF, OGG, Dolby Digital, DTS
Playlisty PLS, M3U, WPL
Napisy SRT, ASS, SSA, SUB, SMI
Uwagi MPEG2 MP@HL z maksymalną rozdzielczością 1920x1080p24, 1920x1080i30 lub 1280x720p60.
  MPEG4.2 ASP@L5 z maksymalną rozdzielczością 1280x720p30, bez obsługi globalnej kompensacji ruchu.
  WMV9/VC-1 MP@HL z maksymalną rozdzielczością 1280x720p60 lub 1920x1080p24. VC-1 AP@L3 z maksymalną rozdzielczością 1920x1080i30, 1920x1080p24 lub 1280x720p60.
  H.264 BP@L3 z maksymalną rozdzielczością 720x480p30 lub 720x576p25.
  H.264 MP@L4.1 i HP@4.1 z maksymalną rozdzielczością 1920x1080p24, 1920x1080i30 lub 1280x720p60.
  Odsłuchiwanie wielokanałowego, przestrzennego dźwięku cyfrowego wymaga użycia odbiornika audio.
  Tylko skompresowany format RGB JPEG oraz progresywny format JPEG w rozdzielczości do 2048×2048.
  Tylko jednowarstwowe pliki TIFF.
  Tylko nieskompresowane pliki BMP.
  Szczegółowe informacje zawiera instrukcja obsługi.
Obsługiwane języki angielski, francuski, włoski, niemiecki, hiszpański, portugalski, portugalski (Brazylia), chiński uproszczony, chiński tradycyjny, koreański, japoński, rosyjski, turecki, hebrajski, arabski, polski, czeski, holenderski, szwedzki, norweski, węgierski
Kodowanie napisów angielski, holenderski, francuski, włoski, niemiecki, hiszpański, portugalski, polski, rosyjski, arabski, duński, fiński, norweski, szwedzki, gracki, hebrajski, turecki, czeski, słowacki, węgierski, rumuński, bułgarski, serbski, ukraiński, chiński uproszczony, chiński tradycyjny, koreański, japoński, tajski, hindi (Indie), malajski/bahasa (Indonezja), języki środkowoeuropejskie
Wymiary 125 x 100 x 30 mm

Galeria

Jeden z najmniejszych odtwarzaczy na rynku
fot. Western Digital
Oprogramowanie pozwoli nam skonfigurować przyciski na pilocie
...użytkownik ma dostęp do różnego rodzaju usług internetowych
Moxi charakteryzuje się miłym dla oka zestawieniem opcji oraz intuicyjnym sposobem nawigowania
Do odtwarzacza możemy podłączyć klawiaturę
Drugim i ostatnim krokiem konfiguracji jest połączenie się z siecią bezprzewodową
Po pierwszym uruchomieniu przywita nas logo Western Digital
Przyciski są duże, a co ważniejsze rozsądnie rozlokowane
Projektanci nadali mu ciekawą, a co ważniejsze ergonomiczną formę
...projektanci przezornie zainstalowali dodatkowe złącze USB
Odprowadzanie temperatury odbywa się poprzez ażurowy dolny panel
WD TV Live - porty
WD TV Live - front



Ceny WD TV Live

WD TV Live

od: 369 zł »

Arkadiusz Marcjanek

Komentarze

  • Niestety, w porównaniu z poprzednikiem, czyli WD TV Live HD jakość odtwarzania plików HD jest zauważalnie gorsza. Najprawdopodobniej wina leży po stronie zastosowanego procesora. Przy bardziej wymagających plikach HD obraz po prostu przycina. Posiadam oba playery i odtwarzanie tego samego pliku HD na obu znacznie się różni. Moim zdaniem jest to lekki krok wstecz. Podobnie jak było z WD Elementa Play, który jeszcze gorzej radził sobie z plikami HD.

Najnowsze artykuły

HBO z nowym filmem. W roli głównej John Malkovich!

Na platformie HBO Max zadebiutował niedawno film z Johnem Malkovichem w roli głównej. Czy warto…

27 kwietnia 2024

Granie w 4K nie musi być drogie: Xbox Series X w świetnej ofercie!

Chcesz wejść do świata gamingu niedużym kosztem, albo szukasz idealnego pomysłu na prezent? Xbox Series…

27 kwietnia 2024

Netflix anulował plany dwóch spin-offów. Tym ruchem zrobił subskrybentom przysługę

Netflix anulował dwa spin-offy "Wiedźmina". Niesławna adaptacja skończy się na piątym sezonie, a fani uniwersum…

27 kwietnia 2024

Znakomity LG OLED w świetnej ofercie RTV Euro AGD!

Sklep RTV Euro AGD przygotował ofertę, w ramach której kupisz telewizor LG OLED 55C32LA w…

27 kwietnia 2024

Polski twórca absolutnego hitu Steam zainspirowany memem? To symbol o nietuzinkowej wadze

"Manor Lords: Sukces jednego dewelopera i tajemnica 'Slavic Magic'. Skąd wzięła się nazwa studia twórcy…

27 kwietnia 2024

Polski megahit już dostępny na SkyShowtime! To świetny pomysł na weekend

Do katalogu SkyShowtime dodany został polski film, który nie tylko cieszy się bardzo mocną obsadą,…

27 kwietnia 2024

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies