Powrót legendy! Kultowy serial z 1969 roku trafi na Netflix

Netflix wchodzi do gry z legendą dzieciństwa, której przyszłość stanęła pod znakiem zapytania po decyzji Donalda Trumpa. Kultowa „Ulica Sezamkowa” wraca z nowymi odcinkami i archiwalnymi klasykami.

Choć „Ulica Sezamkowa” (ang. Sesame Street) to jeden z najbardziej rozpoznawalnych programów edukacyjnych dla dzieci na świecie, jej przyszłość była ostatnio mocno niepewna. Najpierw HBO nie przedłużyło licencji, potem Donald Trump zablokował finansowanie PBS, zarzucając telewizji publicznej stronniczość.

• „Babcie” rządzą na Netflix – to jedna z najbardziej udanych premier platformy!
• Serial Netflix dostał 100% na Rotten Tomatoes! Krytycy są zachwyceni

„Ulica Sezamkowa” wraca w wielkim stylu

Wiele decyzji wyniknęło z cięć federalnych funduszy dla dziecięcych programów edukacyjnych. Co gorsza wszystko mogło zakończyć się definitywnym pożegnaniem z serią, która od 1969 roku zrealizowała ponad 4300 odcinków.

Z pomocą przyszedł jednak Netflix, który właśnie ogłosił, że udostępni zarówno nowy sezon „Ulicy Sezamkowej”, jak i 90 godzin klasycznych odcinków. Co ważne, program wciąż będzie emitowany równolegle w amerykańskiej telewizji publicznej PBS, która dostała zgodę na publikację premierowych odcinków w tym samym dniu, co platforma streamingowa.

Źródło: bbc.com

Dla Netflixa to kolejny krok w stronę wzmocnienia oferty dziecięcej, która odpowiada już za 15% całkowitej oglądalności.

Program od początku miał ambicję edukacyjną, został opracowany we współpracy z Harvardem i psychologami rozwojowymi. Stworzony przez Lloyda Morrisetta i Joan Ganz Cooney, z udziałem muppetów od legendarnego Jima Hensona, stał się wzorem nowoczesnego nauczania poprzez rozrywkę.

Program zdobył aż 5 nagród Emmy i wiele wyróżnień od Gildii Producentów Filmowych, Reżyserów i Scenarzystów. Postaci takie jak Elmo czy Cookie Monster wychodziły poza ekran – ten pierwszy pojawił się w Kongresie, a drugi… uznał ciastka za „jedzenie od święta”, ucząc dzieci zdrowych nawyków żywieniowych.

Nawet Michelle Obama pojawiła się w show, by promować zdrowe odżywianie.

Decyzja Netflixa to nie tylko ruch wizerunkowy, ale też realna odpowiedź na lukę, jaką zostawiła rezygnacja HBO. Odcinki będą nadal dostępne na platformie Max do 2027 roku, ale to Netflix przejmuje flagę lidera, jeśli chodzi o dystrybucję międzynarodową – być może także w polskiej wersji platformy.

Źródło