Microsoft ma ambitne plany na ten rok, a jeśli zostaną one potwierdzone, możemy spodziewać się prawdziwej rewolucji na rynku. Firma prawdopodobnie pracuje nad konsolą przenośną opartą na Windowsie, a biorąc pod uwagę jej ogromne portfolio, taki sprzęt może okazać się strzałem w dziesiątkę.
Microsoft wkracza na rynek konsol przenośnych, a jednocześnie przygotowuje następcę Xbox Series X|S. Firma nie zamierza rezygnować z własnego sprzętu, mimo że w ostatnich miesiącach skupiała się na ekspansji usług i przenoszeniu gier na inne platformy. Teraz stawia na dwa duże projekty sprzętowe, które mogą całkowicie zmienić rynek gier.
- Przyszłość gamingu? Sony testuje postacie napędzane sztuczną inteligencją
- To już pewne! Wiemy, kiedy zagramy w Death Stranding 2
Microsoft szykuje rewolucję! Nowy handheld i kolejna generacja Xboxa w drodze
Microsoft wkracza na rynek konsol przenośnych, a jednocześnie przygotowuje następcę Xbox Series X|S. Firma nie zamierza rezygnować z własnego sprzętu, mimo że w ostatnich miesiącach skupiała się na ekspansji usług i przenoszeniu gier na inne platformy. Teraz stawia na dwa duże projekty sprzętowe, które mogą całkowicie zmienić rynek gier.
Jednym z nich jest Xbox-branded gaming handheld, czyli pierwsza pełnoprawna przenośna konsola od Microsoftu. Sprzęt powstaje we współpracy z jednym z gigantów rynku PC, takich jak ASUS, Lenovo, MSI czy Razer. Projekt o kodowej nazwie „Keenan” ma trafić na rynek pod koniec 2025 roku i będzie miał wyraźnie xboxowy charakter – zarówno pod względem designu, jak i funkcji.

Microsoft
To nie będzie jednak zamknięty ekosystem podobny do Steam Decka, lecz w pełni funkcjonalne urządzenie oparte na Windowsie, z dostępem do Microsoft Store, PC Game Pass, a także platform takich jak Steam. Microsoft traktuje ten projekt także jako pole do testowania nowych funkcji Windows 11 dla urządzeń mobilnych oraz eliminacji bloatware, który często pojawia się na sprzętach gamingowych.
Równocześnie firma przyspiesza prace nad kolejną generacją Xboxa, która została już w pełni zatwierdzona przez kierownictwo na czele z CEO Satya Nadellą. Nowa konsola ma trafić na rynek w 2027 roku i, jak wynika z przecieków, będzie jeszcze mocniejszym sprzętem niż obecny Xbox Series X.
Microsoft planuje zacieśnić integrację Xboxa z Windowsem, co ma ułatwić deweloperom przenoszenie gier z PC na nową platformę. Ponadto konsole kolejnej generacji mają obsługiwać sklepy firm trzecich, w tym Epic Game Store, GOG, itch.io, a nawet Steam, co może być przełomem w podejściu do ekosystemu konsolowego.
Nowe sprzęty wpisują się w szerszą strategię Microsoftu, który od jakiegoś czasu odchodzi od ścisłej ekskluzywności gier na konsole Xbox. Przenoszenie tytułów takich jak Forza Horizon 5 na PlayStation wzbudziło wiele emocji, ale firma wyraźnie chce docierać do graczy tam, gdzie już są, zamiast zmuszać ich do kupowania Xboxa.

Źródło: YouTube
Teraz, dzięki handheldowi i nowej generacji konsol, Microsoft zamierza pogodzić dwie strategie – rozwijać własny sprzęt, ale jednocześnie zapewniać jak największą swobodę w wyborze platformy.
Handheld Xboxa może być szczególnie istotny, ponieważ Microsoft już teraz ma szeroki katalog gier zoptymalizowanych pod przenośne granie dzięki Xbox Series S. Jeśli nowy sprzęt zachowa kompatybilność z dotychczasową biblioteką, może stać się mocnym konkurentem dla Steam Decka i innych przenośnych PC dla graczy.
Dodatkowo, firma pracuje nad nowymi kontrolerami z bezpośrednim połączeniem do chmury, które mają ułatwić przełączanie się między różnymi urządzeniami i jeszcze bardziej podkreślić ekosystem Xbox jako usługi gamingowej dostępnej wszędzie.
Na razie nie znamy szczegółów dotyczących specyfikacji technicznej, ceny czy dokładnych funkcji nowych sprzętów, ale jedno jest pewne – Microsoft nie zamierza rezygnować z walki o rynek gamingowy i mocno inwestuje w przyszłość Xboxa. Premiera handhelda w 2025 roku i nowej generacji konsol w 2027 może całkowicie zmienić układ sił w branży.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz