Netflix zaskoczył swoich użytkowników podwyżką cen abonamentów. Niestety, platformy streamingowe stają się już tym, czego lata temu się obawialiśmy.
Kto nie lubi spędzić kilku wolnych godzin z Netflixem? Jak pokazują statystyki, fanów Netflixa na całym świecie jest… sporo. Platforma właściwie może pochwalić się rekordowymi wynikami, ponieważ przekroczyła liczbę 301 000 000 płacących użytkowników! To doskonały wynik, który pokazuje, że Netflix jest dostępny w tak wielu gospodarstwach domowych na całym świecie.
Wraz ze zwiększającą się liczbą subkrybentów, mogłoby się wydawać, że platforma nie będzie decydować się na podwyżki chcąc zachęcić kolejnych widzów. Otóż nic bardziej mylnego. Netflix właśnie ogłosił sporą podwyżkę cen swoich miesięcznych abonamentów. Co gorsza, podwyżka dotknie każdego pakietu.
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (styczeń 2025)
- Co oglądać na SkyShowtime? Nowości na styczeń 2025 roku
Ile kosztuje Netflix i czemu tak drogo?
Netflix w Polsce kosztuje ciągle 67 zł za Plan Premium, 49 zł za Standard, natomiast Plan Podstawowy to koszt 33 zł miesięcznie. Przynajmniej przez jakiś czas tyle jeszcze będzie kosztować, ale myślę, że i Polacy będą musieli wkrótce pogodzić się z podwyżkami cen.
Na tę chwilę, Netflix ogłosił podwyżki cen, które zaczynają się od Stanów Zjednoczonych Ameryki, Kanady, Argentyny i Portugalii. Patrząc na Stany Zjednoczone łatwo można zaobserwować, że podwyżka wcale nie jest mała.

Źródło: cnet.com
Nowe ceny Netflixa w USA:
- Netflix Standard z reklamami: 7,99 USD miesięcznie (wzrost z 6,99 USD)
- Netflix Standard bez reklam: 17,99 USD miesięcznie (wzrost z 15,49 USD)
- Netflix Premium: 24,99 USD miesięcznie (wzrost z 22,99 USD)
Jak wspomniałem, na tę chwilę w Polsce nie ma jeszcze takich ogłoszeń (sprawdziłem też na swoim koncie – cały czas stawki są „stare”). Miejmy nadzieję, że Netflix pozostanie w obecnych cenach jak najdłużej, choć już teraz nietrudno zauważyć, że Netflix ma słabą ofertę dla pojedynczego użytkownika, który chciałby cieszyć się jakością 4K HDR.
Platformy VOD stają się… telewizją
Kabel koncentryczny zastąpiliśmy kablem Ethernet, ale po latach świeżości technologia zatacza koło. Platformy streamingowe zaczynają działać powoli jak molochy telewizyjne oferując roczne abonamenty, reklamy, a także treści na żywo. Oczywiście, to wszystko nie jest jeszcze rozkręcone na tak ogromną skalę jak klasyczna telewizja, ale podobieństwa widać gołym okiem.
Dla wielu użytkowników ceny wielu platform streamingowych mogą być na tyle nieakceptowalne, że grozi nam powrót i popularyzacja pozyskiwania filmów i seriali z nielegalnych źródeł, które w początkowej fazie platformy streamingowe zdecydowanie wygrywały przez wysoką przystępność i wygodę. Czas pokaże, do jakiego poziomu Netflix będzie mógł bez konsekwencji podwyższać ceny.
Źródło: Flatpanels
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz