Do biblioteki SkyShowtime trafił wczoraj horror, który jeszcze na początku roku można było oglądać w kinach. Choć zebrał średnie oceny, uznawany jest za ciekawą pozycję, którą warto poznać.
Premiery w serwisach streamingowych często nadają filmom drugie życie — i nie ma w tym nic dziwnego. Streaming jest bardziej przystępny cenowo, a wiele osób nie ma czasu na planowanie wypadu do kina. Co więcej, premiery na platformach streamingowych często biją rekordy popularności, czego świetnym przykładem są filmy z Deadpoolem i Wolverinem.
Horror, który polubisz? Kilka szczegółów
Fabuła „Abigail”, mimo mocnego streszczenia, nie wydaje się zła, ale zdradza kluczowe elementy, pozostawiając furtkę zainteresowania. Grupa przestępcza wyłącza systemy monitoringu i zabezpieczeń w posiadłości, porwawszy 12-letnią Abigail (Alisha Weir), młodą tancerkę.
Zostaje przewieziona do Lamberta (Giancarlo Esposito), który nakłada na porywaczy ścisłe zasady: zakaz używania telefonów, podawania imion oraz zadawania pytań o dziewczynkę. Głównym celem jest zdobycie okupu w wysokości 50 milionów dolarów, a odpowiedzialność za nią spada na Joey (Melissa Barrera).
Kiedy Frank (Dan Stevens) odkrywa tożsamość ojca Abigail, postanawia się wycofać, ponieważ okazuje się, że dziewczynka jest wampirzycą. Oceny filmu na świecie nie są zbyt wysokie, ze średnią 6.6 gwiazdki, a w Polsce jest jeszcze gorzej – 5.9 gwiazdki. Możliwe, że premiera na SkyShowtime pomoże to odwrócić.
Film miał premierę w kinach 7 kwietnia, a w Polsce dopiero 19 kwietnia. Produkcja zarobiła 42 miliony dolarów w box office, przy koszcie 28 milionów dolarów. W komentarzach nie ma zbyt wielu krytycznych opinii, co sugeruje, że film nie jest rewelacyjny, ale można go obejrzeć.
Warto zwrócić uwagę na zapowiedź filmu, która na YouTube w ciągu 10 miesięcy zdobyła aż 6 milionów wyświetleń. Szerzej przedstawia historię, więc jeśli jeszcze nie podjąłeś decyzji, warto ją obejrzeć i samodzielnie ocenić. Okazuje się, że porwanie dla porywaczy zmienia się w istne piekło.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Widać, że nie widzieliście filmu.
„Kiedy Frank (Dan Stevens) odkrywa tożsamość ojca Abigail, postanawia się wycofać, ponieważ okazuje się, że dziewczynka jest wampirzycą.” To nie tak jak napisaliście. Frank i nie tylko on chce się wycofać bo wie kim jest ojciec Abigail i co im grozi z jego strony. Nie dlatego, że dziewczynka jest wampirem. Oni wtedy jeszcze tego n8e wiedzą, nikt tego nie wiem, dziewczynka ujawnia się później. Ojcem dziewczynki jest najgroźniejszy człowiek w mieście. Oni porwali córkę faceta, którego wszyscy się boją i o którym krążą przerażające legendy. W dodatku Frank opowiada historię tajemniczego zabójcy, który pracuje dla ojca dziewczynki. Oni wszyscy mają przejeb… Kiedy odkrywają tożsamość porwanej dziewczynki. Nikt, łącznie z widzami filmu, jeszcze nie wie, że dziewczynka jest wampirem (zresztą nie tylko ona).
Film warto obejrzeć, jest krwawo i przewrotnie. Nie wszystkie tajemnice i zwroty akcji zostają ujawnione w opisie czy trailerze. Ja się dobrze bawiłem. Obsada super, a duet reżyserów Matt Bettinelli-Olpin i Tyler Gillett nakręcił wcześniej Zabawę w pochowanego oraz dwie ostatnie części Krzyku (Krzyk V i VI).