Źródło: YouTube Netflix K-Content
Mimo oszałamiającej popularności i milionów wyświetleń serial „Uśmiech losu” nie zdobył serc widzów. Potwierdziła to ogromna ilość recenzji na jednym z portali, łączna ocena serialu jest bardzo niska, jednak wśród ocen pojawiło się światełko w tunelu.
W świecie seriali i telewizji liczą się nie tylko liczby, ale i opinie. A te w przypadku „Uśmiechu losu” są zaskakująco mieszane.
Nie można zaprzeczyć, że serial cieszy się ogromnym zainteresowaniem. W ciągu ostatniego tygodnia zgromadził aż 3,2 miliona wyświetleń, plasując się na drugim miejscu w rankingu serialów nieanglojęzycznych.
Co więcej, utrzymuje się na tej liście już od dziewięciu tygodni. Wydawałoby się, że to produkcja godna uwagi.
Jednakże, opinie widzów są nieubłagane. W Polsce „Uśmiech losu” zdobył przyzwoitą ocenę 7,6 na podstawie ponad 400 recenzji.
Międzynarodowa widownia była mniej łaskawa. Na stronie Rotten Tomatoes serial uzyskał zaledwie 21% pozytywnych opinii z ponad 2 500 recenzji.
A serwis IMDB.com przyznał mu ocenę 3,6 na podstawie aż 127 000 głosów. Co więcej, aż 90% z tych ocen to najniższa możliwa nota.
Analizując dokładniej oceny poszczególnych odcinków, można zauważyć pewną tendencję. Pierwsze osiem odcinków nie przypadło do gustu widzom, z ocenami waha się od 3,9 do 2,5.
Jednak od dziewiątego odcinka sytuacja się zmienia. Odcinki od 9 do 16 otrzymują znacznie lepsze recenzje, z ocenami od 7,5 do 8,9.
„Uśmiech losu” to intrygująca opowieść o przeciwieństwach, które przyciągają się nawzajem.
Gu Won to zamożny mężczyzna, dla którego najważniejszym celem jest zdobycie spadku. Jego świat kręci się wokół bogactwa.
Z drugiej strony mamy Cheon Sa-Rang, pracowitą i oddaną pracownicę Gu Wona. Choć pochodzi z zupełnie innego świata, to jej autentyczność i uśmiech wyróżniają ją wśród innych.
Źródło: Zwiastuny HD YouTube
Jednak ten uśmiech, który dla wielu jest źródłem radości, dla Gu Wona jest irytujący. W typowy dla komedii romantycznych sposób, los rzuca ich w wir nieprzewidywalnych zdarzeń, budując między nimi niespodziewane więzi.
Podziel się swoją opinią w komentarzu na temat serialu!
Źródła: 1, opracowanie własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[indizar2:stronicowanie] [section:] Wybieramy najciekawsze nowe filmy i seriale VOD. Pod lupę bierzemy m.in. Netflix, Max,…
Wyniki finansowe nie pozostawiają złudzeń – najnowsze Call of Duty osiąga imponujące wyniki sprzedażowe, podczas…
Jeżeli zależy Ci na potężnym brzmieniu to najnowsza promocja na flagowy model Philipsa jest tak…
Jeden z najpopularniejszych horrorów w ostatnim czasie jest już dostępny w CANAL+. To produkcja idealna…
Znakomity telewizor LG OLED w rozmiarze 65 cali jest do kupienia w rekordowo niskiej cenie!…
Końcówka miesiąca na platformie Max to idealne uzupełnienie kapitalnej, hitowej, jesiennej oferty serwisu Max. Co…
Komentarze
Mimo prostej i dość przewidywalnej historii, film jest naprawdę wciągający. Uwielbiam sposób w jaki pokazano rodzące się uczucie między dwojgiem głównych bohaterów. Nie ma tu miejsca na tak dziś popularną wulgarność i wylewający się z ekranu seks. Z ciekawoscią przyglądam się rozwijającej się fabule osadzonej w koreańskiej rzeczywistości, koreańskiej filozofii życia, języku. itp. To dla mnie miła odmiana i odskocznia od kina europejskiego. Polecam na wakacje i nie tylko.
Świetny serial, super się ogląda, śmieszne a zarazem pouczające sytuacje, fajni aktorzy. Obejrzałam i jestem zachwycona. Pozdrawiam serialomaniaków🙂🙂
Fabuła jakich setki, kolejna wersja kopciuszka. Schemat tendencyjny (por. Brzydula), a jednak subtelne ukazanie uczuć sprawia, że mimo przewidywalności - ogląda się dalej. Główni bohaterowie są niemal jak dzieci, zwłaszcza ona. Sporo zabawnych momentów ubarwia film.
Zakochałam się w tym serialu od samego początku, co jest o tyle dziwne, że "denerwuje mnie" słuchanie z telewizora wszelakich dalekowschodnich języków. Dałam temu serialowi szansę, bo spodobał mi się zwiastun. A wciągnęłam się tak, że sama tego pojąć nie mogę- noce zarywałam, żeby obejrzeć jeszcze kawałek kolejnego odcinka :-) Najbardziej ujęła mnie chyba gra aktorska na wysokim poziomie - niełatwo jest pokazać emocje na ekranie, ale głównym bohaterom udało się to rewelacyjnie w niemal każdej scenie - poprzez zauroczenie, ukrywaną pierwotnie zazdrość, wielokrotne zaskoczenie aż po moją ukochaną scenę nieśmiałości i lekkiego zawstydzenia głównej bohaterki :-) Jeśli kiedykolwiek powstanie 2 sezon tego serialu, z pewnością obejrzę
Uważam że ten serial jest bardzo uroczy.Pokazane są sceny z życia tego pierwszego zakochania jak człowiek się zachowuje gdy się zakocha.To było bardzo urocze. Były też wątki ze można było się pośmiać ale także wzruszyć. Historia z happy endem wciągająca od pierwszego odcinka do ostatniego. Szkoda ,że nie ma jeszcze jednego sezonu . Przypadła mi też bardzo babcia głównej bohaterki bardzo mądrze mówiła. Myślę że w życiu też się tak dzieje jeżeli chodzi o miłość. Szkoda że nie ma drugiego sezonu.
Ja również uważam,że serial jest naprawdę urocza historia miłosna. Wciąga od samego początku. Na wielu scenach miałam wybuchy śmiechu, także i dobre elementy komediowe. Nawet spodziewałam się,że będzie więcej dram ale właśnie to,że ich na siłę nie wciskali tak wiele było dobra decyzja. Natomiast było dużo dwuznacznych sytuacji, które można było w pierwszej reakcji różnie interpretować, ale i tak podążyły do happy endu. Po takim serialu ciekawi mnie jak wyglądają inne koreańskie produkcje.
Świetnie, że Ci się podobał!
Daje 10/10 a antycywilizqcyjnej ciemnocie nalezy blokować dostęp do Netflixa a najlepiej do elekteyczności.
Jestem zachwycona serialem, wyśmienita gra aktorska, nareszcie pokazano że dobro w Korei może zwyciężyć,nie wszyscy z rodzin bogatych są aroganccy i zepsuci,jak pokazuje serial są wyjątki,oby więcej takich seriali gdzie miłość i szacunek zwycięża, pozdrawiam ekipę wspaniałych aktorów.Mam nadzieję,że zobaczymy więcej takich filmów i seriali azjatyckich.
Jestem zachwycona serialem, wyśmienita gra aktorska, nareszcie pokazano że dobro w Korei może zwyciężyć,nie wszyscy z rodzin bogatych są aroganccy i zepsuci,jak pokazuje serial są wyjątki,oby więcej takich seriali gdzie miłość i szacunek zwycięża, pozdrawiam ekipę wspaniałych aktorów.
Bardzo kiepski research zrobił autor artykułu. Oceny są takie, a nie inne gdyż widzowie z bliskiego Wschodu zrobili reviev bombing za przedstawiona postać księcia arabskiego w serialu. Po epizodzie z księciem, wiele osób porzuciło drame zostawiając na każdym z odcinków do tamtej pory 1ke. Polecam bardziej zgłębiać temat ocen, bo reviev bombing to dziś codzienność.
Co do samego serialu. Współczesna bajka o Kopciuszku i księciu gdzie głowni bohaterowie wykazują się nade zdrowymi relacjami bez toksycznych naleciałości. Bawiłem się na tym świetnie. Bohaterowie drugoplanowi również świetni. Jednak należy pamiętać, że nie jest to ambitna produkcja. Sami twórcy przedstawiają ja jako lekki i przyjemny romans i takim ona jest.
Dzięki za ten komentarz. Cieszę się, że Ci się spodobał. :)
Drugi raz oglądam. Super pozytywny serial, z humorem, pełen mądrych refleksji. Polecam.