SeeAudio Yume II to bardzo nietypowe słuchawki. Za to jak grają! (TEST)

Testujemy nietypowe słuchawki SeeAudio Yume II, czyli pchełki na kablu dla wymagających. Jak działają i czy warto je kupić?

Od kilku lat rynek słuchawek dousznych został zdominowany przez bezprzewodowe pchełki, które najczęściej znajdziemy pod kryptonimem TWS (True Wireless). Niewygodny kabel odszedł do lamusa, a konieczność ładowania etui ze słuchawkami wydaje się rekompensować wygoda. Czy to jednak idzie w parze z jakością dźwięku?

Tanie słuchawki bezprzewodowe pod względem jakości dźwięku rzadko dorównują nawet dużo tańszym propozycją z „archaicznym” kablem. Problemy takie jak przerywanie, kompresja, słabsza jakość dźwięku to chleb powszedni w wielu bezprzewodowych zestawach. Czy istnieją zatem pchełki, które oferują dobrą jakość dźwięku?

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl

Zdaje się, że tak, a przynajmniej tak reklamowane są najnowsze słuchawki SeeAudio Yume II, które jakiś czas temu przyjechały do naszej redaKcji. Słuchawki te pozycjonowane są jako propozycja dla wymagających, o czym może świadczyć również niemała cena.

Czy warto kupić te nietypowe słuchawki na kablu? Sprawdzam to w maniaKalnej recenzji SeeAudio Yume II.

Specyfikacja i cena SeeAudio Yume II

Jak na douszne słuchawki na kablu, Yume II do najtańszych nie należą. W momencie pisania recenzji SeeAudio Yume II kosztują 199 $, jednak decydując się na ich zakup już teraz, możesz sporo zaoszczędzić i kupić je za 149 $, co po średnim kursie dolara (4,33 zł) daje nam ok. 645 zł.

Choć cena przewyższa większość marketowych propozycji, tak według specyfikacji, a także informacji od producenta, najnowsza propozycja od SeeAudio wygląda znacznie ciekawiej niż popularne, niedrogie, słuchawki douszne na kablu.

Specyfikacja SeeAudio Yume II:

  • Impendacja: 17Ω
  • Zakres częstotliwości: 20Hz-20kHz
  • THD+N: ≤2%
  • Przetwornik: 1DD+2BA
  • Podłączenie: 3.5mm
  • Złącza kablowe: 2-pin 0.78 mm
  • Kabel: 6N OFC posrebrzany

Nietuzinkowy design

Przed testem Yume II nie miałem większych oczekiwań względem zestawu, a z samą firmą SeeAudio była to moja pierwsza styczność. Sporym zdziwieniem było dla mnie, kiedy po otworzeniu paczki ukazał się karton, który mógł raczej kojarzyć się z kolekcjonerską edycją wydania mangi lub anime.

Pudełeczko, które skrywa słuchawki jest eleganckie, a sam środek zdobi rysowana w mangowym stylu postać. Po otwarciu pudełka od razu widać, że producentowi zależy na detalach. W zestawie witają nas różnego rodzaju ulotki, grafiki, a pod nimi skrywa się to, co najważniejsze, czyli słuchawki.

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl
SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl
SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl
SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl
SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl



Słuchawki nie są od razu połączone kablem i nie mają założonych gumek dousznych. Użytkownik sam dostaje możliwość złożenia i dopasowania do siebie całego zestawu. Celem dbania o słuchawki, w zestawie znajdziesz również biały pokrowiec z materiału przypominającego skórę. Akurat ten element nie przypadł mi szczególnie do gustu, ale nie ulega wątpliwości, że słuchawki w etui będą mniej narażone na czynniki zewnętrzne.

Poza tym w zestawie znajdziesz 5 kolorowych par gumek dousznych, dzięki czemu będziesz mógł lepiej dopasować słuchawki nie tylko kolorem, ale i rozmiarem. Pewnym minusem jest to, że ulubiony kolor może być w rozmiarze, który będzie dla Ciebie zbyt duży / mały (np. różowe są najmniejsze, a żółte największe).

Same słuchawki wyglądają ślicznie – błyszczący, srebrny metalik mieni się z pudełka jak dwa diamenciki, co z jednej strony oznacza ładny design, ale z drugiej warto pamiętać, że tego typu konstrukcje mają tendencję do palcowania się i uwydatniania wszelkich zarysowań i uszkodzeń, które mogą zbierać z biegiem czasu.

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl

Użytkowanie słuchawek nieco różni się od tego, jak użytkujemy bezprzewodowe słuchawki. Model ten został wyposażony w mikrofon do rozmów, a także nie ma żadnych trybów redukujących hałas, choć w tym przypadku dokanałowa konstrukcja pozwala w znaczący sposób odciąć się od świata zewnętrznego.

Słuchawki te można oczywiście wykorzystać na zewnątrz, ale warto pamiętać, że są to drogie i delikatne pchełki. Również z powodu brzmienia, (o czym napiszę nieco więcej poniżej), najchętniej korzystałem z nich w domowym zaciszu, dzięki czemu mogłem w komfortowych warunkach zanurzyć się w ulubionej muzyce.

Jak grają SeeAudio Yume II?

Na początku byłem nastawiony raczej sceptycznie do słuchawek dokanałowych, które dodatkowo są na kablu, jednak jakie było moje zdziwienie, kiedy po raz pierwszy podpiąłem je do komputera i włączyłem muzykę. Powiedzieć, że brzmią dobrze, to jak nic nie powiedzieć.

Górne tony są tutaj bardzo szczegółowe, pełne detali, jednocześnie są niezwykle przyjemne i nie „piszczące”. Dzięki temu, w utworach słychać wiele dźwięków, które na „zwykłych” słuchawkach są odcięte. To chyba pierwszy raz, kiedy słyszałem tak dobrze brzmiące wysokie tony.

Ich idealnym dopełnieniem jest pasmo średnie. Podobnie jak w przypadku góry, wszystko słychać naprawdę bardzo czysto, a dzięki świetnie zachowanej głębi można zamknąć oczy i rozkoszować się muzyką. Do wokalu również nie można mieć tu żadnych zarzutów – dźwięk jest wyraźny, ale nie przytłaczający, a dzięki wysokiej szczegółowości można niemal odczuć emocje artysty.

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl

Jeśli w którymś miejscu miałbym się przyczepić to chyba jedynie do niskich tonów. Nie są one złe, bas jest zwięzły i żywy, jednak zdecydowanie nie jest on „potężny”.  Jeśli zależy Ci na mocnym basie, który znasz z popularniejszych i tańszych zestawów (które niestety, bardzo często faworyzują basowe brzmienie ukrywając pewne mankamenty), to wybierając Yume II możesz czuć pewien niedosyt.

Mimo tego wszystkie pasma grają w bardzo dobrej harmonii, bez faworyzowania konkretnych tonów. Brzmienie jest ciepłe i nawet chcąc podłączyć słuchawki tylko na chwilę, żeby przetestować interesujący mnie detal, wsiąkałem w świat muzyki raz po raz.

To słuchawki, które zdecydowanie mogę polecić fanom gitarowego brzmienia. Przy utworach takich jak „Keith Don’t Go” Nilsa Lofgrena przyjemnością było słuchanie dźwięku dosłownie każdej struny – doświadczenie było znakomite.

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl

Przesłuchałem również dwie, ulubione płyny Linkin Park, czyli „Hybrid Theory” i „Meteora” – słuchawki Yume II zapewniły doświadczenie, jakiego szukałem. Gitary nie brzmiały monotonnie i nie zlewały się w jeden dźwięk, a całość okraszona świetnie brzmiącym wokalem tworzyła wspaniałą harmonię.

W tym przypadku nieco gorzej oceniłbym brzmienie muzyki elektronicznej, mocno nastawionej na dłuższy i mocniejszy bas, jak Above & Beyond, Tiesto czy Armina van Buurena – słuchawki zdecydowanie większe wrażenie robią przy gatunkach takich, jak rock czy pop.

SeeAudio Yume II grają bardzo dobrze, ciepło i szczegółowo. Jeśli jednak oczekujesz soczystego basu, to w tym przypadku spotkasz go w bardzo surowym, bardziej studyjnym wydaniu.

Czy warto kupić słuchawki SeeAudio Yume II?

SeeAudio Yume II to bardzo specyficzne słuchawki, kierowane do użytkowników ceniących sobie przede wszystkim brzmienie, ponad uniwersalność, koszty czy praktyczność.

SeeAudio Yume II / fot. techManiaK.pl

Największą zaletą tego modelu jest po prostu brzmienie, które jest niezwykle czyste, szczegółowe i żywe. Nie w każdym gatunku słuchawki brzmią równie dobrze, ale w większości testowanych utworów, odsłuchiwanie ich na recenzowanym zestawie było prawdziwą przyjemnością.

SeeAudio Yume II to niewątpliwie słuchawki nie dla każdego, natomiast za jakość dźwięku zdecydowanie możemy im przyznać odznakę „Wybór redakcji„.

Ocena końcowa testu [1-10]: 8.5

ZALETY
  • Bardzo dobra jakość dźwięku;
  • Stylowy wygląd;
  • Bogaty zestaw sprzedażowy.
WADY
  • Wysoka cena;
  • Nie każdemu przypadną do gustu.

Wyróżnienie redaKcji techManiaK.pl

Matt

Komentarze

Najnowsze artykuły

Polski twórca absolutnego hitu Steam zainspirowany memem? To symbol o nietuzinkowej wadze

"Manor Lords: Sukces jednego dewelopera i tajemnica 'Slavic Magic'. Skąd wzięła się nazwa studia twórcy…

27 kwietnia 2024

Polski megahit już dostępny na SkyShowtime! To świetny pomysł na weekend

Do katalogu SkyShowtime dodany został polski film, który nie tylko cieszy się bardzo mocną obsadą,…

27 kwietnia 2024

Telewizor Sony 98 cali w promocji! Tak dobrej ceny nie było już dawno

Zakup gigantycznego telewizora to spory wydatek, ale dzięki takim promocjom, możesz mieć hitowy model Sony…

27 kwietnia 2024

Samsung OLED czy Neo QLED 8K? Który model wybrać?

Samsung Neo QLED czy Samsung OLED? Który telewizor będzie idealnym wyborem dla Ciebie? Porównujemy najnowsze…

27 kwietnia 2024

Hitowy Samsung OLED 65 cali w bardzo atrakcyjnej cenie!

Jeśli zamierzasz kupić telewizor Samsung OLED S90C w 65-calowej przekątnej, to sprawdź promocję, dzięki której…

27 kwietnia 2024

Masz Xbox Game Pass? Czas zagrać w świetny tytuł z uniwersum Gwiezdnych Wojen

"Star Wars Jedi: Ocalały" to zdecydowanie jeden z ciekawszych tytułów z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Obecnie…

27 kwietnia 2024

Wraz z naszymi partnerami stosujemy pliki cookies i inne pokrewne technologie, aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane na urządzeniu końcowym. Używamy plików cookies, aby wyświetlać swoim Użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy oraz w celach analitycznych i statystycznych. Jeśli korzystasz z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej oraz naszych partnerów. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Cookies