Koniec słabej jakości na Netflix

Największa platforma streamingowa, Netflix, ogłasza sporo nowości, jak choćby nowy, tani plan abonamentowy z reklamami, ale także niespodziankę w jakości!

Netflix ogłosił ostatnio wprowadzenie najtańszego planu abonamentowego z reklamami, co raczej nie zostało przyjęte zbyt ciepło przez społeczność użytkowników platformy. Gigant streamingu coraz częściej przypomina swoimi ruchami telewizję w klasycznym wydaniu, i choć przez wiele lat kojarzył się z rewolucją na rynku, tak niektóre ruchy zaczynają wywoływać sporo kontrowersji.

Choć nowości takie jak najtańszy plan z reklamami, gry na Netflixie, czy coraz mocniejsze naciski próbujące ukrócić dzielenie się kontami, są odbierane w wielu przypadkach negatywnie, tak gigant streamingu zdecydował się odblokować w planie podstawowym lepsza jakość. Mowa tu o jakości 720p, co jest miłą, ale przede wszystkim widoczną różnicą względem starszego standardu SD.

Oczywiście sama rozdzielczość 480p nie zniknie całkiem z Netflixa, a zarezerwowana będzie przede wszystkim dla osób ze słabym łączem internetowym. Niewykluczone, że również na telefonach i tabletach znajdziemy jakość SD, co często wynika z braku certyfikacji Netflixa, nawet dla niektórych urządzeń, gdzie w przeszłości działało nawet Full HD.

Najtańszy abonament Netflix w Polsce kosztuje 29 zł miesięcznie, i na dzień dzisiejszy gwarantuje tylko 480p, co na większych monitorach (nie mówiąc o telewizorach) wygląda po prostu źle. Zmiana ulepszająca rozdzielczość ma nastąpić już w listopadzie, jednak nie znamy na tę chwilę dokładnej daty.

Źródło: FlatpanelsHD