Każdy z nas marzy o telewizorze, który byłby idealny. Bogato wyposażony w funkcje multimedialne, oferujący doskonały obraz i dźwięk, zakupiony oczywiście w przystępnej cenie. Postanowiliśmy sprawdzić, jakich cech nie powinno zabraknąć w dobrym odbiorniku TV, który posłuży nam przez wiele, wiele lat.
Jednym z najważniejszych czynników przy zakupie nowego telewizora jest jakość obrazu. Wielu z nas wybiera model, który posiada najlepsze parametry w tym aspekcie: rozdzielczość Full HD, wysoki współczynnik technologii odświeżania (omówimy go osobno w dalszej części), dużo opcji polepszających jakość wyświetlanych treści.
Przykładowo Samsung PS60F5000 oferuje technologię odświeżania Subfield Motion 600 Hz oraz dużą liczbę funkcji poprawy wyświetlania treści: HyperReal Engine, Clear Image Panel, Wide Color Enhancer Plus, czujnik oświetlenia zewnętrznego, Black Optimizer, Clean View, Tryb Sportowy.
W praktyce wygląda to tak, że większość osób wybiera telewizory Full HD. Są też klienci, dla których obraz w rozdzielczości HD Ready będzie wystarczający, dlatego tańsze modele również cieszą się zainteresowaniem.
Samsung UE32F4510 to telewizor HD Ready, który trafił do sklepów w tym roku.
Dodatkowo w tym roku powoli zaczynają pojawiać się telewizory 4K, co oznacza jeszcze wyższy standard obrazu, niż Full HD. Technologię Ultra HD wykorzystują, m.in. tacy producenci, jak Sony, Sharp, LG oraz Toshiba.
LG 84LM960V to jeden z pierwszych TV o rozdzielczości 4K, który niestety kosztuje majątek.
Współczynnik dotyczący technologii odświeżania znajdziemy w każdej specyfikacji technicznej danego telewizora. Wiele osób poszukujących idealnego TV zwraca uwagę na ilość wyświetlanych klatek w ciągu jednej sekundy. Wiadomo im więcej, tym obraz jest bardziej wyraźny, a ruch płynniejszy, dlatego popularnością cieszą się telewizory z odświeżaniem 600, 800, 1000, a nawet 2500 Hz. Największą różnicę w ostrości obrazu można zauważyć podczas dynamicznych, szybko zmieniających się scen.
Jednym z najciekawszych telewizorów pod tym kątem (technologia odświeżania: Sub Field Driving Max 600 Hz) jest LG 60PN6500.
W praktyce wygląda to trochę inaczej. Telewizory oferujące standardowe odświeżanie 100 Hz, a nawet 200 Hz również mogą zagwarantować dobry obraz i płynny ruch. Dodatkowo niektóre modele powtarzają te same klatki obrazu, ściemniają stopniowo obraz, dając nam złudzenie, że obraz jest bardziej płynny. Dlatego od jakiegoś czasu klienci mają świadomość tego, że w niektórych przypadkach obraz może nam się wydawać bardziej wyraźny w odbiorniku wykorzystującym 400 Hz, niż 600 Hz.
W segmencie telewizorów trójwymiarowych najlepiej prezentuje się Panasonic TX-L55WT60E (technologia odświeżania Backlight Scanning 3600 Hz).
Do czasu, aż producenci nie zaczęli eksperymentować z powtarzaniem tych samych klatek w jednej sekundzie albo szybko migającym podświetleniem, technologia odświeżania była bardzo ważnym kryterium przy wyborze idealnego telewizora. Teraz warto zwracać uwagę nie tylko na współczynnik wyrażony w Hz, ale inne dodatkowe opcje poprawiające poziom wyświetlanych treści.
Poza doskonałym obrazem w każdych warunkach, musimy pamiętać, że jednym z ważniejszych czynników jest również odpowiednie nagłośnienie. W zeszłym roku większość dostępnych telewizorów oferowała standardową moc głośników, wynoszącą 20 W. Niestety lepsza moc audio to przede wszystkim wciąż domena telewizorów 3D. Jednym z takich modeli jest Samsung UE55F8000.
Warto zobaczyć, jakie funkcje dotyczące poprawy brzmienia posiada dany TV. Telewizory LED oraz plazmowe na 2013 rok, wykorzystują znacznie więcej opcji polepszających wrażenia audio. Wystarczy porównać je z modelami zeszłorocznymi. W tym roku najwięksi producenci postanowili nie tylko zwiększyć moc całkowitą, ale również rozmieszczenie, a nawet ilość głośników. Lepsze TV zostały wyposażone w subwoofer i więcej ustawień pozwalających cieszyć się jeszcze lepszym brzmieniem za sprawą dźwięku 3D (dźwięku przestrzennego). Jednym z takich TV jest model 3D Sony KD-55X9005A.
Wiadomo, że telewizor nie tylko może nam służyć do oglądania telewizji i filmów, a liczą się przede wszystkim funkcje multimedialne oraz gniazda i złącza. Tutaj głównym wyznacznikiem TV oferującego największą ilość będzie zdecydowanie cena. Zwłaszcza, jeśli chodzi o zaawansowane opcje, wykorzystywane w o wiele droższych modelach TV. Zobaczmy co reklamują najwięksi producenci w swoich urządzeniach, i zastanówmy się, które z dodatków powinny znajdować się w idealnym TV. Najbardziej popularne, to:
Toshiba 40L6363DG to jeden z tańszych 40-calowych TV, który zaoferuje, m.in. nagrywanie filmów USB.
Jeśli chcemy dopłacić do znacznie lepszego telewizora, warto zobaczyć, co zaoferują modele z najwyższych serii. Do najpopularniejszych funkcji należą:
Co jeśli chodzi o najważniejsze gniazda? Dla wielu osób idealny TV powinien posiadać co najmniej 3 x HDMI oraz 3 x USB.
LG 50LN575S oferuje 3 x USB i 3 xHDMI.
Dodatkowo są producenci oferujący w swoich telewizorach czytnik kart pamięci (Panasonic). Inni natomiast nie zawsze wyposażają swoje modele w niektóre z wyjść. Często w przypadku tańszych modeli możemy spotkać się z sytuacją braku możliwości podłączenia słuchawek.
Podsumowując w praktyce wygląda to tak, że sami wiemy, z jakich opcji będziemy chcieli korzystać, a przy wyborze idealnego telewizora – jak już wcześniej pisaliśmy – duże znaczenie będzie miała jego cena.
Zobacz także: 7 najbardziej funkcjonalnych telewizorów 3D
Wielkość ekranu to subiektywne kryterium, bowiem dla jednych 32-calowy wyświetlacz będzie idealny do oglądania filmów oraz telewizji. Natomiast inni, przyzwyczajeni do znacznie większych odbiorników nie wyobrażają sobie, by ich nowy TV oferował mniej, niż 40, 55 cali.
W przypadku niewielkich różnic (46 albo 47 cali) nie powinno być problemu z wyborem przekątnej ekranu. Gorzej, gdy te same modele różni 5 cali. Wtedy wybór pomiędzy 55 albo 60-calową wersją jest znacznie trudniejszy. Dodatkowo niektórzy producenci zaczynają oferować dość niestandardowe wielkości. Zamiast 40 cali, możemy wybrać 39”. Ta zasada działa także w drugą stronę – zamiast 50 cali możemy kupić telewizor 51”.
LG 39LN5400 to właśnie jeden z TV oferujących niestandardową wielkości ekranu – 39”.
W praktyce wygląda to tak, że coraz częściej sugerujemy się popularnością danej wielkości ekranu. Przykładowo wybierając 32-calowy TV, możemy dojść do wniosku, że lepszy będzie ten sam model, ale 40-calowy, bo zdobył on więcej pozytywnych opinii na forum sklepów internetowych. Poza tym różnica w cenie może być niewielka, więc nie opłaca się kupować mniejszego TV, za podobne pieniądze.
Jeszcze kilka lat temu nie do pomyślenia byłoby przeglądanie stron internetowych albo korzystanie z różnego rodzaju aplikacji i usług sieciowych wykorzystując do tego telewizor. Tymczasem rozwój technologii spowodował, że oferta odbiorników TV bez dostępu do sieci zmniejsza się z każdym kolejnym rokiem, a do sklepów trafia znacznie więcej inteligentnych urządzeń.
Zobacz także: 7 ciekawych aplikacji w telewizorach 3D Smart TV
W dzisiejszych czasach kupno telewizora nie będącego Smart TV nie jest opłacalny, bowiem koszt zakupu pomiędzy TV z internetem, a TV bez opcji sieciowych jest często porównywalny. Poza tym ciągły rozwój technologii i opcji sieciowych powoduje, że więcej rzeczy jesteśmy w stanie robić za pomocą Smart TV w wygodniejszy, niż do tej pory sposób (np. sterowanie głosem podczas wyszukiwania informacji w sieci).
Idealny TV powinien być wyposażony w najważniejsze opcje sieciowe:
Wszystkie powyższe funkcje posiada, m.in. Samsung UE32F5500.
W praktyce wygląda to tak, że zakup TV bez dostępu do internetu to inwestycja dla osób, które w ogóle nie będą chciały korzystać z opcji sieciowych. Jednak tegoroczne modele oferują coraz częściej funkcje Smart TV (przeglądarka internetowa, aplikacje), jako podstawowe wyposażenie danego modelu.
Porównując najpopularniejsze TV dostępne w największych sklepach nie da się ukryć, że coraz więcej modeli to odbiorniki trójwymiarowe. Warto, by idealny telewizor był kompatybilny z technologią 3D, bowiem zyskamy jeszcze lepsze wrażenia podczas seansów filmowych. Niektóre z TV wcale nie są znacznie droższe od tych wyświetlających tylko obraz 2D. Poza tym w zestawie często otrzymamy ilość okularów 3D, pozwalającą na rodzinne oglądanie obrazów w „dodatkowym wymiarze”.
W praktyce wygląda to tak, że poza oglądaniem filmów 3D, możemy skorzystać z konwersji obrazu z wersji 2D do 3D. Wrażenia nie będą takie same, jak byśmy oglądali film 3D, ale obraz zyska dodatkową głębię. Nawet zwykły program TV będzie odznaczał się nieco innym odbiorem, kiedy założymy okulary 3D. Do zamiany obrazu na format 3D wystarczy naciśnięcie jednego przycisku na pilocie. Tak samo, kiedy będziemy chcieli powrócić do obrazu w standardowym trybie 2D.
Zobacz także: Kupujemy pierwszy telewizor 3D. Na co zwrócić uwagę?
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
[indizar2:stronicowanie] [section:] Wybieramy najciekawsze nowe filmy i seriale VOD. Pod lupę bierzemy m.in. Netflix, Max,…
Wyniki finansowe nie pozostawiają złudzeń – najnowsze Call of Duty osiąga imponujące wyniki sprzedażowe, podczas…
Jeżeli zależy Ci na potężnym brzmieniu to najnowsza promocja na flagowy model Philipsa jest tak…
Jeden z najpopularniejszych horrorów w ostatnim czasie jest już dostępny w CANAL+. To produkcja idealna…
Znakomity telewizor LG OLED w rozmiarze 65 cali jest do kupienia w rekordowo niskiej cenie!…
Końcówka miesiąca na platformie Max to idealne uzupełnienie kapitalnej, hitowej, jesiennej oferty serwisu Max. Co…
Komentarze
Dla mnie najważniejsze to prawidłowo działające tunery dvb-t/c/s. Wszędzie musi być do wyboru kraj Polska. Ma prawidłowo współpracować z modułami oferowanymi przez płatnych operatorów.W ten sposób liczba telewizorów mnie interesujących zawęża się znacznie i mogę policzyć je na palcach jednej ręki dla danej wielkości odbiornika.
mnie najbardziej przypadł do gustu Panasonic TX-L55WT60, innowacyjny wygląd i zaawansowana technologia, ponieważ najbardziej zależy mi na opcjach multimedialnych, spelnia moje wymagania na 100%
Wydaję mi się, że złotym środkiem jest PHilips. Oferuję bardzo dobry obraz, funkcjonalność, jakość wykonania za bardzo dobrą cenę. Dodatkowo dostajemy rozwiązania których próżno szukać u konkurencji, jak choćby rzeczony ambilight.
Dla mnie ważny jak smartTv czy funkcjonalość jest ambiliht. Ciekawy efekt, na początku wydaje się, że niepotrzeby, po jakimś czasie używania wydaje się niezastąpiony i potrzebny w każdym telewizorze.
to już teraz w nocy się sprzedaje jakby dnia było mało.
Skąd ten pośpiech?